Wyjątkowo spokojny przebieg miała dzisiejsza sesja na giełdach Europy. Druga część handlu minęła praktycznie bez ważniejszych danych makro. Układ sił nie uległ zmianie także po dołączeniu amerykańskich inwestorów.
Po nieco ponad 90 minutach handlu na Wall Street, najważniejsze indeksy są na plusie. Zwyżki oscylują w okolicach 0,5 proc. Podobnie jak miało to miejsce w poniedziałek. Większej zmienności nie wywołało wczorajsze wystąpienie Janet Yellen, więc i dzisiaj nie ma co liczyć na fajerwerki. Tym bardziej, że w kalendarzu nie ma żadnych informacji z USA, prócz wieczornego raportu API na temat stanu zapasów ropy naftowej.
Cena baryłki w oczekiwaniu na publikację idzie w górę. Na giełdzie w Londynie drożej ponad 1 proc. zbliżając się o 56 dolarów. Nieco taniej jest na nowojorskiej giełdzie (53,5 dolara).
Podobną dynamikę obserwowaliśmy w przypadku kursu WIG20. Rodzimy indeks był jednym z wyróżniających się na tle konkurencji. Wzrosty utrzymały się do zamknięcia. Odniesieniem na środę będzie więc 1940 pkt.
Wyróżniający wynik zawdzięczamy przede wszystkim spółkom energetycznym i wydobywczym. Ponad 6 proc. zyskały akcje PGNiG. Granicę 4 proc. przekroczyły jeszcze Tauron i PGE.
Ograniczoną zmiennością charakteryzowały się indeksy małych i średnich spółek. Na koniec dnia sWIG80 ledwo wyszedł nad kreskę. Obciążeniem były m.in. papiery Integera, Rainbow Tours i Polimeksu. Akcjonariusze wszystkich liczą blisko 3 proc. straty.
Wtorek na warszawskiej giełdzie src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1482220800&de=1482250500&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=WIG20&colors%5B0%5D=%230082ff&s%5B1%5D=mWIG40&colors%5B1%5D=%23e823ef&s%5B2%5D=sWIG80&colors%5B2%5D=%23ef2361&fg=1&tiv=0&tid=0&tin=0&fr=1&w=605&h=284&cm=1&lp=1&rl=1"/>
W Zachodniej Europie równie dobrze co WIG20 wypadł tylko włoski FTSE MIB. Nieźle radziły sobie tamtejsze banki, o czym już wcześniej pisaliśmy. Chwilę przed 17:00 dobrze znany nam UniCredit zyskiwał na wartości ponad 2 proc., dwukrotnie mocniej niż papiery banku notowane na GPW.
Sektor bankowy będzie jeszcze w centrum uwagi rynków także jutro. Przed nami m.in. głosowanie włoskiego senatu w sprawie udzielenia pomocy finansowej, która ma opiewać na 20 mld euro. Po nastrojach można wnioskować, że powinno się to udać.
_ _Aktualizacja: 13:49
W centrum uwagi CD Projekt i włoskie banki
Niezłe dane z Europy podtrzymują dobre nastroje na giełdach. W centrum uwagi są m.in. włoskie banki. Na GPW pozytywnie wyróżnia się CD Projekt.
Zazwyczaj to spółki z WIG20 królują pod względem wielkości obrotów. Tym razem największą aktywnością, na lekko ospałym rynku przez zbliżające się święta, może pochwalić się producent kultowej gry "Wiedźmin". Na półmetku sesji przez rynek przeszły już papiery CD Projekt warte prawie 80 mln zł. To dwukrotnie więcej niż drugiej pod tym względem spółki PGE. Co ważne, notowania idą w górę blisko 3 proc.
Wspomniana energetyczna spółka jest w czołówce najlepszych blue chipów. Minimalnie wyprzedają ją PGNiG i LPP, które także są ponad 3 proc. nad kreską. To one głównie ciągną indeks WIG20, który po południu złapał drugi oddech i znowu systematycznie idzie w górę.
Wynik byłby lepszy gdyby nie przecena PKN Orlen, CCC i Lotosu, które tracą ponad 1 proc. Są jednak w zdecydowanej mniejszości, bo na półmetku bilans wśród blue chipów to 17:3 dla byków.
Optymizm, choć w nieco mniejszej skali, jest też zauważalny na innych rynkach akcji w regionie. Na fali wznoszącej jest m.in. brytyjski FTSE100. Sprzedaż detaliczna na Wyspach według najnowszych danych zdecydowanie idzie w górę w porównaniu z ubiegłym miesiącem. To tym lepsza wiadomość, że prognozowano pogorszenie sytuacji w tym segmencie gospodarki. Jak na razie wizja Brexitu okazuje się nie taka straszna.
Spokój panuje też we Włoszech. Inwestorzy mają nadzieję na rozwiązanie problemu włoskiego sektora bankowego. Trwają prace nad możliwym zapewnieniem wsparcia m.in. dla Banca dei Paschi di Siena. Rząd chce w tym celu uzyskać zgodę parlamentu na podwyższenie długu publicznego o 20 mld euro. Pieniądze miałyby posłużyć zapewnieniu odpowiedniej płynności systemu bankowego i przywrócenie zdolności kredytowej krótko- i średnioterminowej.
Więcej na temat włoskich banków pisaliśmy TUTAJ.
_ _Aktualizacja: 13:21
Zamachy bez wpływu na giełdy. WIG20 coraz wyżej
Dobrze rozpoczął się ten dzień dla posiadaczy akcji największych spółek z GPW. Już pierwsze minuty przyniosły wyraźną zwyżkę kursu WIG20, który wyznacza nowe maksima. Inwestorów nie zniechęciły do podejmowania ryzyka ostatnie wydarzenia w Niemczech i Turcji.
Zamachy w Ankarze i Berlinie nie mają większego przełożenia na rynki akcji. Od rana najważniejsze indeksy są lekko na plusie, podobnie jak miało to miejsce na zamknięciu nowojorskiej giełdy wczoraj wieczorem.
Większa zmienność panuje na warszawskim parkiecie, gdzie blue chipy już po 30 minutach handlu zyskiwały ponad 1 proc., zbliżając się powoli do 1950 pkt. Prym wiedzie energetyka z Eneą na czele (+3 proc.). W czołówce jest też Energa. Obie spółki ogłosiły przetarg na generalnego wykonawcę Elektrowni Ostrołęka C.
W okolicach zera lub lekko pod kreską jest kilka podmiotów, ale jak na razie spadki nie przekraczają w ich przypadku nawet 0,5 proc.
Obserwuj bieżące notowania indeksu WIG20 src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1482220800&de=1482250500&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=WIG20&colors%5B0%5D=%230082ff&fg=1&fr=1&w=605&h=284&cm=0&lp=1&rl=1"/>
Większa aktywność inwestorów z GPW może dziwić. Za chwilę święta, a do tego kalendarz makro na dzisiaj jest pustawy. Nie ma więc pod co grać. Nie zmienia to faktu, że jak na razie grudniowy rajd świętego mikołaja wyjątkowo dobrze działa i chyba nikt nie ma nic przeciwko, żebyśmy w tej atmosferze przywitali nowy rok.
Jeszcze więcej powodów do zadowolenia mają inwestorzy z Japonii. Tam handel na dzisiaj już dobiegł końca, a Nikkei zyskał blisko 0,5 proc., bijąc nowe tegoroczne rekordy. Marszu w górę nie zakłócił komunikat po posiedzeniu tamtejszego banku centralnego, który zgonie z oczekiwaniami utrzymał stopy procentowe na poziomie minus 0,1 proc. Na konferencji prezes Banku Japonii wypowiadał się z optymizmem na temat stanu gospodarki, bagatelizując osłabienie jena względem dolara.
Przed nami dzisiaj jeszcze posiedzenie Banku Węgier, ale nie będzie mieć ono żadnego znaczenia dla układu sił na rynkach akcji. Tym bardziej, że spodziewane jest utrzymanie status quo.
Oprócz tego można jedynie zwrócić uwagę na wyniki sprzedaży detalicznej w Wielkiej Brytanii, jako kolejny wskaźnik opisujący nastroje w związku ze zbliżającym się Brexitem.