Wejście do gry Amerykanów negatywnie wpłynęło na notowania na GPW. Indeks WIG20 w końcówce stracił blisko 20 pkt. i pierwszy raz w tym tygodniu notuje na zamknięciu ujemny wynik.
Punktem odniesienia na piątkową sesję będzie 2022 pkt. To oznacza 0,4-proc. przecenę względem wczorajszego zamknięcia. Taki obrót spraw zapowiadał początek handlu, choć później nastroje wyraźnie się poprawiły i WIG20 zanotował nowe maksima na poziomie 2044 pkt.
O wszystkim zdecydowało ostatnie 90 minut. Po otwarciu sesji na Wall Street indeks naszych blue chipów skierował się na południe, w ślad za indeksami S&P500, Dow Jones i Nasdaq, które tracą blisko 1 proc.
Obserwuj bieżące notowania amerykańskich indeksów giełdowych src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1484208000&de=1484233800&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=S%26P&colors%5B0%5D=%230082ff&s%5B1%5D=DJI&colors%5B1%5D=%23e823ef&s%5B2%5D=Nasdaq&colors%5B2%5D=%23ef2361&fg=1&tiv=0&tid=0&tin=0&fr=1&w=605&h=284&cm=1&lp=2&rl=1"/>
Wszystko wskazuje na to, że jednak amerykańscy inwestorzy są zawiedzeni postawą Trumpa. Jeszcze wczoraj na gorąco zareagowali spokojnie na jego wystąpienie. Po dłuższym namyśle inicjatywę przejęli jednak sprzedający akcje. Do tego dochodzi wzrost liczby wniosków o zasiłek dla bezrobotnych, na który wskazał dzisiejszy raport. Było ich w ubiegłym tygodniu 247 tys. wobec 237 tys. poprzednio. Choć to i tak wynik lepszy od prognoz, które mówiły nawet o 266 tys.
Sprzedający akcje dali o sobie znać nie tylko na Wall Street i GPW, ale także niemal w całej Europie. Niemiecki DAX traci ponad 1 proc. i nie pomaga mu szybszy od oczekiwań wzrost PKB Niemiec za 2016 rok. Najjaśniejszymi punktami dnia są indeksy giełdy rosyjskiej i tureckiej. Pierwsza jest na plusie 1,7 proc. Druga zyskała ponad 4 proc!
Zaskoczeniem nie była treść protokołu z ostatniego posiedzenia EBC, choć eksperci zwracają uwagę na możliwe narastanie podziałów wśród bankierów w odniesieniu do przyszłości programu QE, który będzie obowiązywał co najmniej do końca roku, z tym że od marca w okrojonej skali.
Wracając jeszcze na warszawski parkiet, warto zauważyć, że przecena dotknęła głównie największe spółki. Do udanych zaliczą ten dzień akcjonariusze większości podmiotów zgrupowanych w mWIG40 i sWIG80.
Po 6 proc. zyskały znane marki: Budimex i Kernel. Pierwsza z nich korzysta na publikacji niezłych wyników finansowych. Skonsolidowany wynik finansowy netto za czwarty kwartał wyniósł 110 mln zł, co stanowiło wzrost o 35 mln zł (47 proc.) w stosunku do porównywalnego okresu roku poprzedniego.
To jednak nic w porównaniu do wystrzału notowań Polimeksu, który zyskał dzisiaj 26 proc. przy prawie 12 mln zł obrotu. O połowę mniejszy wzrost kursu i obrotów odnotował Integer.pl.
_ _Aktualizacja: 13:23
Zaskakująco dobre dane zignorowane przez giełdy
Pierwsza część sesji na giełdach Europy upłynęła spokojnie, z lekką przewagą sprzedających akcje. Inwestorzy zignorowali zaskakująco dobre dane z Niemiec i całej strefy euro.
Wzrost gospodarczy u naszych zachodnich sąsiadów przyspieszył w 2016 roku do 1,9 proc. wobec 1,7 proc. wzrostu PKB rok wcześniej. Wstępne szacunki okazały się lepsze od prognoz, które średnio wskazywały na zwyżkę na poziomie 1,8 proc.
Analitycy jeszcze bardziej nie docenili kondycji sektora przemysłowego w strefie euro. Najnowsze dane wskazują na wzrost produkcji o 1,5 proc. m/m i 3,2 proc. r/r podczas gdy poprzednio dynamika w obu przypadkach wyniosła odpowiednio 0,1 i 0,8 proc. W skali miesiąca wynik pobił oczekiwania 3-krotnie, a w skali roku był 2-krotnie lepszy.
Teoretycznie powinno to sprzyjać dobrym nastrojom na rynkach akcji, ale od rana kupujący nie kwapią się z zakupami. Najważniejsze indeksy są na minusach. W niedużej skali, ale jednak. Pod tym względem nie wyróżnia się WIG20, w którym większość spółek traci na wartości. Z PGE i Tauronem na czele.
Obserwuj sytuację na głównych rynkach akcji w Europie src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1484208000&de=1484239500&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=WIG20&colors%5B0%5D=%230082ff&s%5B1%5D=DAX&colors%5B1%5D=%23e823ef&s%5B2%5D=CAC&colors%5B2%5D=%23ef2361&s%5B3%5D=FTSE&colors%5B3%5D=%234dadff&s%5B4%5D=FTSEMIB&colors%5B4%5D=%2381faff&fg=1&tiv=0&tid=0&tin=0&fr=1&w=605&h=284&cm=1&lp=4&rl=1"/>
Przed nami jeszcze publikacja treści protokołu z ostatniego posiedzenia EBC, a także dane z USA. Jak co tydzień czekamy na raport na temat liczby wniosków o zasiłek dla bezrobotnych. Spodziewany jest znaczący ich wzrost do poziomu 266 tys. z 235 tys. poprzednio.
_ _Aktualizacja: 09:28
Spadki w Azji. Słaby początek sesji także w Europie
Wzrosty na GPW tracą impet. Czwartkowa sesja startuje na minusie. Podobnie jest na innych rynkach akcji. Być może ożywią handel ważne dane z Niemiec i strefy euro. Poza tym czekamy na publikację zapisków z ostatniego posiedzenia EBC.
Otwarcie sesji na giełdach europejskich nie było najlepsze. Pierwsze minuty handlu przyniosły lekkie spadki notowań na poziomie około 0,5 proc. Podobnie było w przypadku WIG20, który koryguje kurs po ostatnich zdecydowanych wzrostach.
Na akcjach poszczególnych spółek z WIG20 na razie nie obserwujemy większej zmienności, a spadek kursu wynika głównie z wyraźnej przewagi liczebnej papierów pod kreską względem tych na plusie. Na razie najjaśniejszym punktem jest KGHM. Najsłabiej radzą sobie mBank i Asseco Poland.
Obserwuj bieżące notowania indeksu WIG20 src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1484208000&de=1484237700&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=WIG20&colors%5B0%5D=%230082ff&fg=1&fr=1&w=605&h=284&cm=0&lp=1&rl=1"/>
Sytuacja ogólnie jednak wciąż wygląda bardzo dobrze. Ostatnie siedem sesji kończyło się wzrostem notowań WIG20, licząc kurs zamknięcia względem kursu otwarcia. Dzięki temu blue chipy zanotowały skok z niecałych 1950 pkt o 80 oczek wyżej. Na poziomie 2030 pkt. obserwowaliśmy indeks po raz ostatni w listopadzie 2015 roku.
Większego wpływu na rynki nie ma wczorajsza konferencja prezydenta-elekta Donalda Trumpa, po której jednak jest niedosyt. Rynki finansowe na pewno oczekiwały czegoś więcej. Chodzi o zapowiadaną wcześniej ekspansywną politykę fiskalną, która podczas tego wystąpienia nie odgrywała dużej roli. Trump skupił się na tematach stricte politycznych, pomijając gospodarkę. Mimo tego sesja na Wall Street zakończyła się lekkimi wzrostami. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.
Kolejne godziny handlu mogą jeszcze przynieść zmiany. Przed nami kilka istotnych publikacji. M.in. szacunki rocznej dynamiki PKB Niemiec. Rynkowy konsensus zakłada, że w całym 2016 roku niemiecka gospodarka wzrosła o 1,8 proc. wobec 1,7 proc. w 2015, co jest równoznaczne z przyspieszeniem wyrównanego sezonowo kwartalnego wzrostu PKB w trzech ostatnich miesiącach roku, po przejściowym spowolnieniu w trzecim kwartale.
Godzinę po danych z Niemiec poznamy wyniki produkcji przemysłowej dla całej strefy euro. Prognozy zakładają wyraźne przyspieszenie wzrostu w tej gałęzi gospodarki. Na to liczy m.in. Europejski Bank Centralny, który na grudniowym posiedzeniu wyraził wiarę w poprawę koniunktury. Więcej szczegółów na temat postrzegania sytuacji makroekonomicznej przez bank poznamy w prezentowanym dziś protokole. Detale tu są bardzo istotne, bo to na ostatnim posiedzeniu zapadła decyzja o przedłużeniu programu skupu obligacji, którego parametry różniły się od wcześniejszych oczekiwań rynku.
Za nami już m.in. kolejna słaba sesja na rynkach azjatyckich. Japoński Nikkei stracił na wartości ponad 1 proc. Poprawie nastrojów nie sprzyjały gorsze od prognoz dane o bilansie płatniczym, który znacząco spadł, nawet względem i tak zachowawczych prognoz. O połowę mniejszą przecenę zanotował też Shanghai Composite.