Publikacja najnowszych danych z polskiej gospodarki nie zachęciła inwestorów do większych zakupów akcji. Wszyscy czekają na decyzję banku centralnego USA, którą poznamy dopiero w środę wieczorem.
Podczas poniedziałkowego handlu na warszawskiej giełdzie nieźle radziły sobie duże spółki. Wskaźnik WIG20 walczył o utrzymanie poziomu 1750 punktów. Widać więc, że na giełdzie wciąż mamy do czynienia z marazmem, chociaż odbicie cen na rynku ropy naftowej przyniosło w poniedziałek niewielką poprawę nastrojów.
Po południu inwestorzy poznali też najnowsze informacje Głównego Urzędu Statystycznego na temat produkcji przemysłowej oraz sprzedaży detalicznej w sierpniu. Okazały się one lepsze od prognoz: produkcja wzrosła o 7,5 procent r/r, a sprzedaż detaliczne o 5,6 procent r/r. Warto jednak pamiętać o tym, że dane GUS tylko na pierwszy rzut oka są pozytywne. Sprzedaż wcale nie pokazuje bowiem pozytywnego wpływu programu 500+ na konsumpcję. Z kolei w przypadku produkcji uwagę zwraca "budowlanka", która w sierpniu odnotowała spadek o jedną piątą r/r - wskazuje to na ciągły zastój w inwestycjach i stawia pod znakiem zapytania prawdopodobieństwo osiągnięcia dynamiki PKB na poziomie ponad 3 procent w 2016 roku.
Większość ze spółek notowanych w indeksie WIG20 notowała w poniedziałek wzrosty cen akcji. W górę szły m.in. banki, spółki surowcowe, a także handlowe pod wpływem informacji o zawieszeniu podatku handlowego w Polsce.
W najbliższą środę wieczorem inwestorzy poznają najnowsze doniesienia po posiedzeniu banku centralnego w USA. Większość ekonomistów spodziewa się, że Fed nie zdecyduje się jednak na podwyżkę stóp procentowych.
Główne indeksy GPW podczas sesji w poniedziałek src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1474268400&de=1474297260&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=WIG20&colors%5B0%5D=%230082ff&s%5B1%5D=WIG&colors%5B1%5D=%23e823ef&s%5B2%5D=mWIG40&colors%5B2%5D=%23ef2361&s%5B3%5D=sWIG80&colors%5B3%5D=%234dadff&fg=1&fr=1&w=600&h=300&cm=1&lp=1&rl=1"/>
_ _Aktualizacja: 13:12
Uspokojenie na rynkach po burzliwym poranku
Przemysław Ławrowski
Mała ilość danych makroekonomicznych sprawia, że na rynkach utrzymują się poranne wzrosty. Oprócz globalnych nastrojów, ważne dla inwestorów znad Wisły będą popołudniowe dane GUS.
Na półmetku sesji nadal większość europejskich giełd zyskuje na wartości. WIG20 może się pochwalić nieco mniejszą zwyżką niż rano, który obecnie wynosi około 1 procent. W tak dobrej sytuacji nie są indeksy małych i średnich spółek notowane na GPW. Wskaźniki te oscylują bowiem w okolicach piątkowego zamknięcia.
Liderem wśród dużych spółek jest PGNiG. Spółka zyskuje ponad 4 procent. W piątek pojawiła się informacja dotycząca oferty zakupu aktywów EDF. Gazowa firma jest jedną z czerech, działających w tej sprawie w kooperacji.
Wśród średnich spółek najlepszy jest Boryszew, a najsłabsza Grupa Azoty. W przypadku małych spółek najlepiej radzi sobie Ekoexport, który poinformował rano o podpisaniu umowy przedstawicielstwa na rynkach Europy Północnej: Szwecja, Norwegia, Dania w celu zwiększenia sprzedaży. Akcje spółki rosną o ponad 7 procent.
Zobacz, jak przebiega sesja w Europie src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1474268400&de=1474299000&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=WIG20&colors%5B0%5D=%230082ff&s%5B1%5D=DAX&colors%5B1%5D=%23e823ef&s%5B2%5D=CAC&colors%5B2%5D=%23ef2361&s%5B3%5D=FTSE&colors%5B3%5D=%234dadff&fg=1&fr=1&w=605&h=284&cm=1&lp=3&rl=1"/>
Nadal utrzymują się z Europe Zachodniej. Na prowadzenie wysunął się jednak węgierski BUX. Przed południem na rynku nie pojawiły się żadne ważne dane makroekonomiczne. Popołudniu jednak inwestorów powinny zainteresować odczyty produkcji i sprzedaży publikowane przez GUS, a także nieco mniej ważny indeks rynku nieruchomości publikowany w USA.
Nadal utrzymują się wzrosty cen ropy naftowej. Ropa Crude zyskuje ponad 2 procent, a londyński Brent idzie w górę o niespełna procent.
_ _Aktualizacja: 10:10
Nieoczekiwana zmiana nastrojów na GPW
Przemysław Ławrowski
WIG20 po niespełna godzinie poniedziałkowej sesji zyskiwał prawie 1,5 procent. Wzrosty widać również na innych rynkach akcji w Europie. Jest to zasługa gwałtownych podwyżki cen ropy naftowej.
W poniedziałek rano amerykańska ropa typu Crude zyskuje ponad 2 procent. Wzrostom sprzyjają informacje dotyczące zamrożenia produkcji surowca. W weekend prezydent Wenezueli Nicolas Maduro mówił, że producenci ropy spoza OPEC są bliscy porozumienia. Trzeba jednak pamiętać, że na razie są to tylko spekulacje. O tym, czy do faktycznego porozumienia dojdzie przekonamy się pod koniec miesiąca. Nieformalne spotkanie ma się odbyć w dniach 26-28 września na kongresie w Algierii.
Dzięki porannym wzrostom, WIG20 pokonał poziom 1750 punktów. Największy wpływ na zmianę indeksu mają akcje Orlenu. Z kolei największym wzrostem może pochwalić się Alior Bank (ponad 3 procent).
Notowania indeksu WIG20 w poniedziałek src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1474268400&de=1474299000&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=WIG20&colors%5B0%5D=%230082ff&fg=1&fr=1&w=605&h=284&cm=0&lp=1&rl=1"/>
Na lekkim plusie jest mWIG40 oraz sWIG80. Lekko tracą akcje Forte. Producent mebli otrzymał od analityków rekomendację "Redukuj" z ceną docelową podniesioną do 67,8 zł.
Wśród rynków Europy Zachodniej najlepiej radzi sobie portugalska giełda (+1,5 procent). O ponad procent idzie również w górę rynek akcji w Wielkiej Brytanii oraz Francji. Przed południem poznaliśmy dane o bilansie płatniczym ze strefy euro, który nie wpłyną znacząco na rynku. Nadwyżka wyniosła 21 mld euro, o 6,2 mld euro mniej niż prognozowano.
_ _Aktualizacja: 8:02
Oczekiwanie nie będzie sprzyjać rynkom akcji
Przemysław Ławrowski
W nowym tygodniu inwestorów nie opuszczą obawy, co do dalszych losów polityki monetarnej na świecie. Decyzję w tej sprawie podejmie w środę rano Bank Japonii, a kilkanaście godzin później Fed. Wcześniejsze dwie sesje będą zatem dość spokojne, gdyż inwestorzy będą się powstrzymywali przed podjęciem ważnych decyzji dotyczących zakupu bądź sprzedaży akcji. W poniedziałek pojawią się dane GUS, którym z pewnością przyjrzą się gracze z rynku akcji w Warszawie oraz uczestnicy rynku forex.
Rynek japoński będzie miał nieco prostsze zadanie przed opublikowaniem decyzji banku centralnego. Wcześniej inwestorzy bowiem będą mieli przed sobą praktycznie tylko jedną sesję. W poniedziałek giełda w Tokio będzie zamknięta ze względu na Dzień Szacunku dla Starszych, który w tym kraju jest świętem narodowym. Z kolei Wall Street oprócz dwóch pierwszych dni tygodnia, na decyzję będzie musiała czekać do 20:00, czyli aż 4,5 godziny po starcie handlu za Oceanem.
Oba banki centralne zapewne nie zmienią parametrów polityki monetarnej. Obecnie Bank Japonii skupuje miesięcznie papiery skarbowe o wartości 80 mld jenów. Na lipcowym posiedzeniu instytucja ta pozostawiła główne parametry swojej polityki na dotychczasowym poziomie. Zwiększono natomiast limit zakupów funduszy ETF do 6 bln jenów rocznie.
W przypadku Rezerwy Federalnej USA, inwestorzy z prawdopodobieństwem 85 procent spodziewają się utrzymania stóp procentowych na dotychczasowym poziomie. Wzrost kosztu kapitału za Oceanem oznaczałby spadki na giełdach, gdyż byłby to sygnał kolejnego zacieśniania lekkiej polityki monetarnej. Negatywnie odbiłoby się to na sytuacji rynków wschodzących, w tym GPW, gdyż dysproporcja pomiędzy wysokością stóp procentowych by się zmniejszyła.
W piątek indeks WIG20 podążał na południe w ślad za innymi europejskimi rynkami. Spadek rzędu 0,67 procent na tle innych giełd na kontynencie był jednak dobrym wynikiem. W poniedziałek inwestorzy znad Wisły powinni zwrócić uwagę przede wszystkim na polskie dane. O 14:00 GUS poda, jak w sierpniu zmieniła się wielkość produkcji przemysłowej oraz budowlano-montażowej. Według prognoz rodzimy przemysł wytworzył o 5,7 procent więcej rok do roku, wobec spadku o 3,4 procent rok do roku w lipcu. W ujęciu miesięcznym rynek spodziewa się wzrostu o 2,2 procent, wobec 10,1-procentowego spadku ostatnio.
Główny Urząd Statystyczny poda również dane dotyczące sprzedaży detalicznej. W tym przypadku rynek spodziewa się wzrostu o 4,4 procent rok do roku i spadku o 0,3 procent miesiąc do miesiąca. Mniej ważne dla inwestorów będą dane o cenach produkcji sprzedanej.
Oprócz wymienionych wydarzeń, w tym tygodniu warto również zwrócić uwagę na protokół z ostatniego posiedzenia RPP. Szczególnie dotyczy to kwestii podwyżek stóp procentowych. Niedawno wspominał o nich szef NBP. Oprócz tego, pod koniec tygodnia pojawią się wstępne odczyty indeksów PMI.