Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

OFE ciągną indeksy do góry

0
Podziel się:

Zwyżki spółek internetowych i blue chipów (Pekao, TPSA, PKN) sugerują ponowne działania Funduszy Emerytalnych / DM POLONIA NET SA /

Dzisiaj giełdy amerykańskie wznawiają działalność po wczorajszym święcie i zanosi się na zwyżki. Może się tak stać dzięki firmie Amazon.com, który po raz pierwszy w swojej historii mógł pochwalić się zyskiem netto. Co prawda ten symboliczny jeden cent na akcje nie jest wielkim osiągnięciem, ale jeżeli weźmiemy okres spowolnienia gospodarczego, w jakim przyszło działać firmom, należy się cieszyć z tego wyniku. Po wczorajszych spadkach giełdy europejskie odrabiały dzisiaj straty, chociaż otwarcie notowań wypadło wyraźnie po południowej stronie. Było to efektem spadków w Azji (Nikkei i HangSeng spadły po ok. 2%).

Również na rodzimym parkiecie akcji na początku dzisiejszej sesji przewagę uzyskali sprzedający. Spadki indeksów były jednak niewielkie. Jednocześnie WIG20 rozpoczął systematyczny marsz w górę. Najwięcej zyskał dzisiaj TEHCHWIG. Największym wzięcie cieszyły się firmy hightech, wśród których na pozycje lidera wysunął się Computerland. Nie ma się jednak czemu dziwić. Spółka ciągle umacnia swoją pozycję rynkową. Ostanie zakup spółki Centrum Informatyki Energetyki powinno przynieść korzyści w nowym segmencie rynku, dywersyfikując jednocześnie portfel zamówień warszawskiej firmy.

We wzrostach niewiele ustępowały Computerlandowi inne walory z branży: Prokom, Softbank czy ComArch zyskiwały po 7%. Po zwyżce kontraktów terminowych na Nasdaqa, inwestorzy oczekiwali wzrostów na amerykańskim rynku spółek nowoczesnych technologii. Jednak nawet taka gra na zwyżkę Nasdaqa nie powinna spowodować takich wzrostów cen na WGPW.

Około godziny 14 WIG20 poradził sobie z ostatnim lokalnych szczytem z 10 stycznia (1442 pkt.) wyznaczając kolejną górkę na 1453 pkt. Obroty przy tym wzrosły niemal trzykrotnie (w porównaniu do wczorajszej sesji) co stanowi mocny argument przemawiający za dużym potencjałem wzrostowym GPW. Zwyżki spółek internetowych i blue chipów (Pekao, TPSA, PKN) sugerują ponowne działania Funduszy Emerytalnych. Chociaż ich rola w podtrzymaniu dalszym mocnych wzrostach WIG20 została i słusznie dzisiaj podważona w gazecie giełdowej „Parkiet”. Autor artykułu przypomniał o ustawowym ograniczeniu zaangażowania w notowane akcje do 40 procent aktywów. Ostatnio zarządzający OFE przedstawiali plany zbliżenia się znacząco do owych 40 procent. W przypadku dalszego wzrostu wartości akcji może dojść do przekroczenia ustawowych ograniczeń i wtedy konieczne będzie pozbywanie się akcji. Dzisiaj jednak wizje te nie przeszkadzały w pchaniu indeksów ostro w górę.

Inwestorzy nie przejmowali się danymi Głównego Urzędu Statystycznego, który ogłosił, że stopa bezrobocia w grudni skoczyła do 17,4% (największa w historii) z 16,8% w listopadzie. Po spadku produkcji przemysłowej są to kolejne dowody na słabnięcie polskiej gospodarki. W takich okolicznościach Rada Polityki Pieniężnej, która będzie obradować w przyszłym tygodniu nie będzie miała innego wyjścia jak obniżyć stopy procentowe.

Giełdy za oceanem rozpoczęły dzisiejsze notowania od wzrostów. Jednak już w pierwszej godzinie Nasdaq znalazł się na minusie. Chęć do kupowania akcji została ograniczona wiadomością o bankructwie drugiej amerykańskiej sieci detalicznej Kmart. Firma ta zatrudnia 250 tys. osób i jej upadek może skutkować daleko idącymi konsekwencjami. Myśmy natomiast zakończyli notowania w znakomitych nastrojach. WIG20 ostatecznie wyniósł 1450 pkt. zyskując aż 3,5%.

giełda
komenatrze giełdowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)