Na niewielkim plusie indeksy znalazły się jedynie na otwarciu notowań po czym rozpoczęły trwający cały dzień powolny marsz na południe. Tendencja spadkowa przerwana został dopiero w ostatniej godzinie notowań, na co wpływ miała poprawa nastrojów na również tracących parkietach we Frankfurcie i w Budapeszcie. Pojawienie się silniejszych kupujących na akcjach kilku największych spółek znacząco poprawiło wycenę indeksów. Obok negatywnego wpływu zagranicznych indeksów powodem słabszej postawy rynku w trakcie dnia mogła być opublikowana równocześnie z rozpoczęciem sesji niższa od oczekiwanej sprzedaż detaliczna w lipcu.
Zwiększające się w związku z tym prawdopodobieństwo obniżki stóp przez RPP nie zdołało jednak poprawić humorów i zachęcić inwestorów do bardziej zdecydowanych zakupów. Prawie dwa procent zyskał z końcem dnia KGHM, odrabiający straty po ostatniej korekcie. Niewiele mniej zyskały akcje TPSA. Słabiej spisały się akcje Pekao, BZWBK, Prokom i Mondi. Na szerszym rynku nowy absolutny szczyt osiągnęły walory LPP, dla których cena 1000 złotych za walor jest osiągalna jeszcze w tym tygodniu. Zyskiwały również m.in. Tras Tychy, Hygienika, Opoczno, Atlanta, Koelnera, Stalexport oraz Interia. Stracili posiadacze Kogeneracji, Stalprofilu, Relpolu, Mostostalu Zabrze i Impexmetalu. Możliwe krótkie odreagowanie rynku może dać szansę inwestorom na dalsze gromadzenie kapitału na zbliżającą się na początku września ofertę PGNiG.