Piątkowa sesja upłynęła pod znakiem konsolidacji. Wahania indeksów odbywały się w niezwykle wąskim przedziale, nieznacznie odbiegając w dół od czwartkowego zamknięcia. Indeksy na zamknięciu w zasadzie nie zmieniły swoich wartości. W końcowej części sesji na rynku przeważał popyt, co sugerowałoby wzrosty na kolejnych sesjach.
W dalszym ciągu kluczowym oporem dla WIG-20 jest poziom 1.378 pkt. Pokonanie powyższego pułapu będzie stanowiło zapowiedź wzrostów. Jeśli to nie nastąpi trzeba będzie się liczyć z możliwością testu minimów na 1.330 pkt. Pod presją sprzedających znalazły się akcje Elektrimu, po informacjach o wypowiedzeniu kredytu przez jeden z banków. W trakcie sesji dotarła informacja, iż zawiązało się konsorcjum BRE Banku i Eastbridge, które zamierza nabyć 49% akcji Elektrimu Telekomunikacja od Vivendi. BRE utrzymało cenę z sesji czwartkowej, natomiast Elektrim stracił na zamknięciu 3,5%.
Słabo zachowywał się również Computerland, po informacjach, że nie będzie podwykonawcą Hewlett Packard, przy kontrakcie IACS. Najlepsze wrażenie na sesji sprawiały walory BZ WBK oraz BPH PBK, które zyskały odpowiednio 2,3 i 1,7%. W dalszym ciągu sporym zainteresowaniem cieszyły się akcje Prokomu, jednakże bliskość lokalnego maksimum ograniczyła skalę wzrostu spółki. Na zamknięciu kurs zyskał 0,7%. Z kolei nie słabnie presja podażowa na walorach PKN Orlen, który stracił 1%. Spośród największych spółek papier ten stracił najwięcej w odniesieniu do szczytu z końca stycznia br., kiedy to kurs wynosił 23 zł.
Początek dzisiejszej sesji nie powinien znacząco różnić się o piątkowego zamknięcia. Giełdy w USA zakończyły dzień na plusach, co może ośmielić stronę popytową, jednak bez wzrostu obrotów rynek nie pokona wspomnianego oporu.