Istotnie poprawił się klimat inwestycyjny na świecie po posiedzeniu władz Europejskiego Banku Centralnego.
Gołębie nastawienie Mario Draghiego do przyszłej polityki EBC spowodowało wybuch optymizmu na parkietach akcji Europy Zachodniej, a następnie na Wall Street. Z lepszego globalnego sentymentu skorzystała również warszawska giełda. Reakcja naszego rynku nie mogła być jednak w pełni wymowna. Popyt na GPW ma obecnie związane ręce, gdyż musi czekać na wynik weekendowych wyborów parlamentarnych. Indeks WIG20 pozostaje w okolicach poziomu 2.100 pkt.
Podczas czwartkowego posiedzenia Europejski Bank Centralny nie zmienił dotychczasowego kształtu programu luzowania ilościowego. Jednak Mario Draghi zapowiedział, że EBC na grudniowym posiedzeniu przeanalizuje program skupu aktywów pod kątem zmian. Inwestorzy przypomnieli sobie, iż podobna wzmianka miała miejsce w maju 2014 r., co zaowocowało działaniem podczas kolejnego posiedzenia. Dodatkowo prezes EBC nie wykluczył obniżki stóp procentowych w przyszłym roku oraz zapowiedział kontynuację QE do września 2016 r. lub nawet dłużej.
W dłuższym terminie mWIG40 powinien dołączyć do światowego trendu
Dwie ostatnie sesje na rynku średnich spółek zakończyły się realizacją zysków po wcześniejszym trzytygodniowym marszu w górę. Gracze postanowili uwolnić część gotówki z uwagi na ryzyko polityczne, które jeszcze bardziej wzrosło po debatach telewizyjnych.
Rynkowa ocena poszczególnych partii wskazuje bowiem, iż w wyniku wyborów zwycięska partia może mieć kłopoty z utworzeniem sprawnie działającego rządu. Inwestorzy oczekują również, że w koalicję z liderem przedwyborczych sondaży powinna wejść partia o bardziej prorynkowym profilu. Nie wiadomo jednak, jak potoczą się rozmowy przy próbach tworzenia rządu, a niepewność ta powoduje dodatkowy czynnik ryzyka. Indeks mWIG40 po nieudanym teście okolic tegorocznej linii trendu spadkowego (3.800 pkt.), odbił się w dół i zbliża się do kluczowego wsparcia przy 3.700 pkt. (linia szyi formacji podwójnego dna).
Zapowiedzi stymulacji przez EBC pomagają Wall Street
Perspektywa zwiększenia luzowania ilościowego przez władze EBC jeszcze w tym roku spowodowała falę optymizmu na światowym rynku akcji. Indeks S&P500 kontynuuje październikowe umocnienie i zbliża się obecnie do istotnej strefy podażowej wynikającej z górnego obszaru konsolidacji z pierwszej połowy roku. Odmierzona w górę wysokość układu podwójnego dna wskazuje na wzrostowy potencjał w rejon poziomu 2.100 pkt. W tle pozostaje trwający sezon publikacji raportów finansowych amerykańskich spółek za III kw. 2015 r. Wczoraj wyniki lepsze od oczekiwań przedstawił m.in. McDonald's oraz konglomerat 3M. Rynkowych oczekiwań nie wypełnił natomiast Caterpillar. Producent maszyn budowlanych wykazał pogorszenie zarówno na poziomie zysku netto, jak i przychodów.
PKO BP – 1% akcji dla Tauronu
Skarb Państwa wniesie do Tauronu 1,01 proc. akcji PKO BP w zamian za nowe akcje spółki - poinformował Tauron w czwartkowym komunikacie.
Komentarz: Informacja o planowanym wniesieniu 1% akcji PKO BP do Tauronu, w zamian za nowe akcje spółki utrudni kursowi banku kontynuację średnioterminowej korekty wzrostowej zapoczątkowanej w drugiej połowie sierpnia br. Już w ubiegłym tygodniu minister skarbu Andrzej Czerwiński informował, że Skarb Państwa prawdopodobnie wniesie do Tauronu aportem akcje jednej spółki w zamian za objęcie akcji w podwyższeniu kapitału o 400 mln zł. Środki pozyskane z podwyższenia kapitału mają pozwolić Tauronowi realizację programu inwestycyjnego, w tym w pierwszej kolejności przejęcie kopalni Brzeszcze.
Kernel – pogorszenie perspektyw ukraińskiej spółki
Kernel Holding zanotował w roku obrotowym 2014/2015 106,9 mln USD zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej wobec 98,3 mln USD straty rok wcześniej - podała spółka w raporcie.
Komentarz: W I kw. roku obrotowego 2015/16 sprzedaż zboża spadła o 24 proc. r/r do 927 tys. ton. Zarząd spółki zapowiada wypłatę dywidendy na poziomie 0,25 USD na akcję. Jednocześnie władze spółki poinformowały, iż spodziewane są dwa trudne kwartały. Powodem zapowiadanego pogorszenia wyników jest brak zapasów ziarna słonecznikowego z poprzedniego sezonu, otwarcia nowych tłoczni na Ukrainie oraz agresywna polityka globalnych koncernów na rynku zbóż. Akcje Kernela po ogłoszeniu raportu straciły na wartości blisko 7%. Istotnie wzrosło ryzyko wystąpienia większej korekty spadkowej na kursie ukraińskiej spółki.