Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Rok 2014 pozytywny dla Polski. 2015 jeszcze lepszy?

0
Podziel się:

Rynki koncentrują się na Grecji. Jak minął tydzień rządów Syrizy?

Rok 2014 pozytywny dla Polski. 2015 jeszcze lepszy?

Na rynku mija właśnie pierwszy tydzień, gdy jednym z krajów Strefy Euro rządzi partia mówiąca niegdyś wprost o potrzebie wystąpienia ze Wspólnoty. Choć zwycięstwo Syrizy przyjęte zostało przez inwestorów raczej bez zbędnej paniki, to jednak ostatnie dane z tego kraju nie pozostawiają złudzeń co do ich obaw.

Syriza, choć nie zdobyła bezwzględnej większości miejsc w greckim parlamencie (zabrakło dwóch), w krótkim czasie zawiązała koalicję z ugrupowaniem Niepodlegli Grecy. Krajem tym rządzi więc spółka partii radykalno-lewicowej oraz radykalno-prawicowej. Z pierwszych rozmów wynika, że zgadzają się one tylko na jednym polu - renegocjowania umów z Troiką, i właśnie ten aspekt zadecydował o utworzeniu koalicji. To więc oznacza, że gdy spłata zadłużenia odejdzie już na drugi plan (negocjacje zakończą się sukcesem, a międzynarodowi inwestorzy umorzą część greckiego długu), rozpocznie się bardzo niespokojny czas reformowania kraju, jako że lewica ma zwykle całkowicie odmienne pomysły niż prawica. To dodatkowy czynnik ryzyka, niepozostawiający inwestorom złudzeń, co do stabilności tego państwa. Z tego więc powodu grecki parkiet giełdowy od poniedziałku znacząco traci (w dół giełdę tę ciągną przede wszystkim banki), a rentowności obligacji rosną.

Pozostałe europejskie parkiety giełdowe kończą tydzień w okolicach zeszłopiątkowego zamknięcia, choć większość z nich w pierwszych dniach tego tygodnia zyskiwała na wartości. W Stanach Zjednoczonych zobaczyliśmy za to dość mocną wyprzedaż, powodowaną w dużej części gorszymi od prognoz wynikami amerykańskich spółek. Indeksy za oceanem odbiły dopiero w czwartek, po posiedzeniu FOMC poprzedniego dnia.

Komunikat amerykańskiego Komitetu Otwartego Rynku okazał się nieco bardziej gołębi od oczekiwań, bo choć FED nadal utrzymuje że należy być cierpliwym, jeśli chodzi o wzrost stóp procentowych, to jednak zwrócił również uwagę na niską inflację i perspektywę jej dalszego spadku, oraz sytuację międzynarodową. W piątek opublikowany został wstępny odczyt PKB w czwartym kwartale. Annualizowany wzrost gospodarczy w USA zawiódł, ponieważ okazał się o 0,4 pp niższy od prognoz - wyniósł 2,6 proc. Jednocześnie jednak dane o wzroście w 3 kwartale zeszłego roku zrewidowane zostały w górę, z 3,5 proc. do 5 proc!

Ze Strefy Euro napłynęły w tym tygodniu mieszane dane. Z jednej strony, akcja kredytowa w Eurolandzie w ujęciu rocznym nadal się kurczy, to jednak widoczna jest bardzo pozytywna tendencja wzrostowa. Z drugiej, w piątek poznaliśmy wstępne dane o inflacji, i okazało się, że ceny w Strefie Euro pogłębiły swój roczny spadek, do poziomu -0,6 proc (w Niemczech w styczniu spadły aż o 1 proc.).

Polska

GUS opublikował wstępne szacunki polskiego PKB w 2014 roku. Zgodnie z ostatnimi prognozami, polska gospodarka wzrosła w zeszłym roku o 3,3 proc., a na tak pozytywny wynik złożył się przede wszystkim wzrost popytu wewnętrznego oraz inwestycji. Nie były to jedyne pozytywne dane dotyczące naszego kraju w tym tygodniu - we wtorek dowiedzieliśmy się że sprzedaż detaliczna rosła mocniej od prognoz (1,8 proc. r/r) a poziom stopy bezrobocia okazał się nieco niższy, niż wskazywali analitycy.

Bieżący rok również może okazać się dla polskiej gospodarki bardzo pozytywny - mocno przeceniona w ostatnich tygodniach złotówka to bodziec stymulacyjny dla eksporterów, luźna polityka monetarna wspomaga konsumpcję i sytuację wewnętrzną, a do tego dojdzie niedługo QE w Europie. Wolny kapitał zacznie wtedy szukać wyższych niż oferowane przez Zachód stóp zwrotu, a Polska, będąca jednym z najsilniejszych gospodarczo państw kontynentu, powinna znaleźć się w gronie ich zainteresowania.

To powinno stymulować polski rynek kapitałowy, a więc GPW oraz główne polskie indeksy, grupujące najmniej ryzykowne i najbardziej płynne spółki. Inwestorzy zagraniczni mieli zawsze ogromny wpływ na WIG20 - to oni wywindowali wyceny polskich spółek przed 2008 rokiem, a także odpływ ich kapitału utrzymuje główny polski indeks na niskich poziomach. Teraz jednak, wprowadzenie QE w Strefie Euro oraz najluźniejsza globalna polityka monetarna w historii mogą sprawić, że byki powrócą do Warszawy na stałe.

Tymczasem WIG20 zanotował pozytywny tydzień - większość sesji zamykała się wyżej, a indeks powoli wydostaje się obecnie z poziomu ostatnich dołków. Choć, prawdopodobnie, wybicie poziomu 2400 punktów nie nastąpi szybko, to będzie bardzo pozytywny sygnał dla inwestorów, ponieważ w tym miejscu krzyżuje się wybita niedawno linia trendu, oraz dość silny poziom oporu.

Najważniejsze wiadomości z polskich spółek.

Pracownicy JSW strajkują. Górnicy Jastrzębskiej Spółki Węglowej rozpoczęli w środę bezterminowy strajk, który oznacza dla tej firmy wstrzymanie produkcji, a więc dzienne straty idące w dziesiątki milionów złotych. Górnicy domagają się m.in. odwołania zarządu, przywrócenia odrzuconych przed tygodniem porozumień oraz rezygnacji z planów zwolnienia przywódców nielegalnego strajku w Budryku. Firma informuje jednak, że spełnienie wszystkich postulatów oznacza utratę pół miliarda oszczędności.

Problemy z pracownikami może mieć także KGHM. Bloomberg informuje, że górnicy pracujący w niedawno otwartej kopalni w Chile odrzucili ostateczne propozycje co do poziomu wynagrodzeń i zamierzają rozpocząć strajk.

PKP Cargo rozstanie się z ponad 3 tysiącami swoich pracowników. Spółka zamierza rozpocząć program dobrowolnych zwolnień, na który przeznaczy 266 mln złotych, jednak oszczędności w następnych latach przekroczą 100 mln złotych rocznie. Prezes spółki przekonuje, że po zwolnieniach zatrudnienie w PKP Cargo bliskie będzie optymalnemu.

Qumak będzie musiał zapłacić 900 tysięcy złotych kary, za nieprawidłowości przy przetargu na modernizację linii kolejowej Warszawa Okęcie-Radom, organizowanym przez PKP PLK - tak zadecydował UOKiK. Urząd uznał, że zmowa przetargowa Thales Polska i Qumaka miała charakter antykonkurencyjny. Thales Polska zapłaci karę w wysokości prawie 760 tysięcy złotych.

giełda
komenatrze giełdowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)