WIG20 kończy już trzecią sesję z rzędu na minusie. Na notowaniach indeksu ciążył KGHM, który z kolei cierpi przez problemy Chin. Pozytywnie wyróżniała się energetyka. Bez echa przeszły za to najnowsze dane GUS.
W centrum uwagi od samego rana były Chiny. Mieliśmy kolejne tąpnięcie na giełdzie oraz interwencję tamtejszego banku centralnego, który pompuje kolejne miliardy dolarów w system bankowy. Czyżby sytuacja była tak zła, że wymaga działań ze strony pożyczkodawcy ostatniej instancji? Wiele na to wskazuje.
Jednym z poszkodowanych jest KGHM, którego wyniki uzależnione są od sprzedaży miedzi, a na tą może nie być popytu przy spowalniającej chińskiej gospodarce. Akcje spółki straciły dziś na wartości 3,98 proc. schodząc do dawno niewidzianych 86 zł.
Straty odrabiała branża energetyczna. Wśród blue chipów podium należało do PGE (+2,9 proc.), Tauronu (+2,2 proc.) i Enei (1,6 proc.). Pozostałe spółki nie przekroczyły 1 proc. Niestety za wzrostami stoi jedynie kapitał spekulacyjny. Trudno doszukiwać się bowiem fundamentalnych powodów odbicia. Nad energetyką cały czas wiszą czarne chmury związane ze wsparciem nierentownych kopalń.
Przebieg wtorkowej sesji na GPW src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1439881200&de=1439910600&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=WIG20&colors%5B0%5D=%230082ff&s%5B1%5D=mWIG40&colors%5B1%5D=%23e823ef&s%5B2%5D=sWIG80&colors%5B2%5D=%23ef2361&s%5B3%5D=WIG&colors%5B3%5D=%234dadff&fg=1&tiv=0&tid=0&tin=0&fr=1&w=605&h=284&cm=1&lp=3&rl=1"/>
Na szerokim rynku uwagę zwracała dwucyfrowa zwyżka Hawe (+10 proc.), czemu towarzyszyły całkiem wysokie jak na spółkę obroty (3 mln zł).
Podsumowując wydarzenia z krajowego rynku można wspomnieć o danych GUS. Zarówno dynamika zatrudnienia jak i wynagrodzenia nie różniła się od wcześniejszych prognoz analityków, stąd brak jakiegokolwiek znaczenia dla decyzji podejmowanych przez inwestorów.
Nie porwały też publikacje z innych czołowych gospodarek świata. Kalendarz był w zasadzie pusty, a jedyne ciekawsze dane z Wielkiej Brytanii i USA nie zaskoczyły, choć na podkreślenie zasługuje fakt, że liczba rozpoczętych budów domów w Stanach wzrosła do najwyższego poziomu od 2007 roku. Indeksy z Wall Street, jak w Europie, po blisko dwóch godzinach są nieznacznie na minusie.
Przebieg wtorkowej sesji na głównych rynkach akcji w Europie src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1439881200&de=1439912700&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=WIG20&colors%5B0%5D=%230082ff&s%5B1%5D=DAX&colors%5B1%5D=%23e823ef&s%5B2%5D=CAC&colors%5B2%5D=%23ef2361&s%5B3%5D=FTSE&colors%5B3%5D=%234dadff&s%5B4%5D=FTSEMIB&colors%5B4%5D=%2381faff&fg=1&tiv=0&tid=0&tin=0&fr=1&w=605&h=284&cm=1&lp=4&rl=1"/>
_ _Aktualizacja: 15:46 KGHM i Tauron po dwóch stronach barykady
Autor: Damian Słomski
Po jednej stronie mamy mocne spadki na KGHM-ie i Bogdance. Z drugiej straty z ostatnich dni odrabiają PGE i Tauron. Bilans zysków i strat wychodzi na zero,a WIG20 broni się przed nowymi kilkuletnimi minimami.
KGHM wciąż razi słabością. Kolejne niepokojące dane z Chin spychają kurs miedziowego giganta w dół. Przecena przekracza 4 proc., co jest najgorszym wynikiem wśród krajowych blue chipów. Ostatnie tygodnie wyraźnie pokazują jak odległy w czasie może być powrót kursu powyżej okrągłej setki. Co więcej, coraz bardziej prawdopodobny wydaje się scenariusz kreślony przez analityków Erste, którzy w ostatniej rekomendacji wyznaczyli cenę docelową na poziomie 69,2 zł.
Słabo prezentuje się dziś także Bogdanka (-3,8 proc.), choć w przypadku tych papierów mamy do czynienia z niewielkimi obrotami. Mowa o niewiele ponad 1,5 mln zł wobec 70 mln na KGHM-ie. Pod tym względem liderem jest jednak PKN Orlen. Dużej aktywności nie towarzyszy większa zmienność kursu, który jest niewiele ponad kreską.
Kurs WIG20 podbijają energetyczne spółki. Tauron zyskuje niecałe 4 proc., a PGE rośnie 2,6 proc. W końcu musiał nadejść czas na odbicie, choć w tym momencie kupno papierów obarczone jest wyjątkowo dużym ryzykiem. Z Tauronu nadeszły nowe wieści w temacie zmian władz. Najbliższe posiedzenie rady nadzorczej odbędzie się dopiero 26 sierpnia. Wtedy wybrany zostanie nowy przewodniczący.
Mimo dużej zmienności na poszczególnych papierach, sam WIG20 stabilizuje się w okolicach wczorajszego zamknięcia.
Na niewielkich minusach jest większość głównych indeksów europejskich. Podobnie wygląda sytuacja na Wall Street, gdzie handel akcjami dopiero się rozpoczął. Większych ruchów nie wywołały najnowsze dane z rynku nieruchomości.
_ _Aktualizacja: 13:10 Sesja bez wyraźnego kierunku w Europie
Autor: Przemysław Ławrowski
GPW wpisuje się we wtorek w ogólnoeuropejskie nastroje. Uwagę inwestorów przyciągają dziś spółki energetyczne w związku z inwestycjami w Nową Kompanię Węglową.
Na półmetku WIG20 znajduje się sesji na lekkim minusie. Podobnie zachowują się inne czołowe indeksy europejskie. Tuż przed 13:00 minimalnie traciły DAX, CAC, a także włoski FTSE-MIB.
Warszawski indeks blue chipów cały czas znajduje się blisko 2-letnich minimów, o których pisaliśmy rano. Sytuacji nie zmieni zaplanowany na 14:00 odczyt zatrudnienia i wynagrodzeń publikowany przez GUS. Rynek spodziewa się wzrostu w lipcu wynagrodzeń o 3,2 procent rok do roku oraz zatrudnienia o 0,9 procent rok do roku.
Zupełne odwrócenie sytuacji widać na akcjach energetycznych spółek. Mocno rosną akcje Tauronu oraz PGE, mimo że jeszcze w poniedziałek ich akcje mocno traciły. Rynek zdaje się również nie przejmować pogłoskami, że w czwartek może dojść do zmian w zarządzie PGE. Spór dotyczy inwestycji w Nową Kompanię Węglową.
Notowania indeksów z GPW we wtorek src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1439881200&de=1439910000&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=WIG20&colors%5B0%5D=%230082ff&s%5B1%5D=mWIG40&colors%5B1%5D=%23e823ef&s%5B2%5D=sWIG80&colors%5B2%5D=%23ef2361&fg=1&fr=1&w=605&h=284&cm=1&lp=3&rl=1"/>
Przedpołudniowe dane z Wielkiej Brytanii były zgodne z oczekiwaniami. Poziom zmian cen konsumentów i producentów różnił się tylko o 0,1 punktu procentowego w stosunku do prognoz. FTSE100 jednak podobnie, jak pozostałe indeksy europejskie lekko traci dziś na wartości.
_ _Aktualizacja: 9:55
WIG20 o krok od 2-letnich minimów
Przemysław Ławrowski
Poranne spadki na GPW to zasługa pojawienia się kolejnych obaw o wzrost gospodarczy w Chinach. WIG20 znajduje się blisko najniższego poziomu od czerwca 2013 roku. Presję szczególnie odczuwają akcje KGHM oraz PGE, choć w tym drugim przypadku powody są nieco inne.
Warszawski parkiet rozpoczął sesję od spadków. To reakcja na słabą sesję na rynkach azjatyckich. Indeks chińskiej giełdy stracił we wtorek ponad 5 procent. Inwestorzy mają obawy, co do faktycznego poziomu wzrostu PKB w tym kraju. Agencja Moody's poinformowała we wtorek, że tempo rozwoju gospodarczego Chin będzie się zbliżało do poziomu 6 procent.
Indeks WIG20 traci pół procent i znajduje się na poziomie około 2162 punktów. Jest zatem o krok od najniższego poziomu od czerwca 2013 roku. Jedną z najsłabszych spółek we wtorek rano jest KGHM. Kluczowym czynnikiem dotyczącym spadku są obawy inwestorów dotyczące popytu na miedź ze strony jednego z największych jej konsumentów, czyli Chin. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.
Równie słabo rozpoczęła sesję PGE. Tutaj powodem spadków są pogłoski dotyczące możliwej wymiany zarządu spółki na czwartkowym posiedzeniu rady nadzorczej. Podobnie jak w przypadku Tauronu, spółka nie jest chętna do ratowania polskiego górnictwa. Szybko jednak kurs ruszył na północ. Po trzech kwadransach sesji akcje PGE zbliżyły się do poziomu poniedziałkowego zamknięcia.
Zobacz, jak rozpoczęła się wtorkowa sesja na GPW src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1439881200&de=1439910900&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=WIG20&colors%5B0%5D=%230082ff&fg=1&fr=1&w=605&h=284&cm=0&lp=1&rl=1"/>
Nieco mniejsze spadki widać we wtorek rano na giełdach Europy zachodniej. DAX traci około 0,2 procent. Na minimalnym plusie jest londyński FTSE100. Na godzinę 10:30 zaplanowano odczyt inflacji producenckiej i konsumenckiej dla Wielkiej Brytanii. Rynek spodziewa się, że ceny konsumentów w lipcu pozostały bez zmian, a producentów spadły o 1,5 procent rok do roku.
_ _Aktualizacja: 17. sierpnia godz. 21:40
Rekordowo tani Tauron. WIG20 blisko "dołka"
Łukasz Pałka
Najnowsze dane z polskiej gospodarki dotyczące wynagrodzeń i zatrudnienia poznają inwestorzy podczas wtorkowej sesji na warszawskiej giełdzie. Raczej nie zahamują one spadków indeksów, które są napędzane "zjazdem" kursów akcji spółek energetycznych i banków.
W najbliższy czwartek będzie miała miejsce kumulacja wyników spółek, które pozostają w polu zainteresowanie wielu inwestorów. Wśród nich jest Tauron. I właśnie przed publikacją raportu finansowego za pierwsze półrocze ten koncern energetyczny notuje spadki do rekordowo niskich pułapów. W poniedziałek jego akcje straciły prawie 5 procent, ustanawiając nowe minimum na poziomie 3,17 złotego za papier.
Bardzo słabo spisują się też notowania PGE, która tylko w poniedziałek straciła 4 procent. Wcześniej niepokój inwestorów wzbudzał fakt, że spółka przesunęła termin publikacji raportu finansowego dopiero na koniec sierpnia.
Generalnie notowaniom spółek energetycznych nie sprzyjają spekulacje na temat rządowych planów zaangażowania ich w ratowanie sektora górniczego w Polsce. Notowaniom akcji banków nie sprzyjają z kolei informacje na temat tego, że koszty pomocy dla posiadaczy kredytów we frankach szwajcarskich mogą przekroczyć 20 miliardów złotych, a do tego dochodzi jeszcze perspektywa wprowadzenia podatku bankowego od początku 2016 roku.
Te dwie kwestie powodują wyprzedaż akcji spółek, która ciągnie indeksy w dół. Szczególnie widoczne jest to w przypadku wskaźnika WIG20, który w poniedziałek znalazł się już bardzo blisko tegorocznego minimum.
Notowania indeksu WIG20 w ciągu ostatnich trzech miesięcy src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1431891497&de=1439823660&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=WIG20&colors%5B0%5D=%230082ff&fg=1&fr=1&w=605&h=284&cm=0&lp=1&rl=1"/>
Niewiele wskazuje na to, by w najbliższych dniach sytuacja na giełdzie miała się znacząco poprawić. Obok czwartkowych wyników spółek szczególnie istotna może okazać się publikacja protokołu po ostatnim posiedzeniu banku centralnego USA. Jest ona jednak zaplanowana dopiero na środę wieczorem.
Tymczasem we wtorek inwestorzy poznają dane GUS za lipiec, dotyczące dynamiki wynagrodzeń i zatrudnienia w Polsce. Według prognoz średnia pensja w lipcu miała być o 3,2 procent wyższa niż przed rokiem, a zatrudnienie miało wzrosnąć o 0,9 procent r/r.
Po południu we wtorek inwestorzy poznają jeszcze dane z amerykańskiego rynku nieruchomości. Będą one dotyczyć liczby pozwoleń na budowę domów, które zostały wydane w lipcu, a także rozpoczętych w tym czasie nowych inwestycji.