PGE, Tauron, Orange i JSW to dzisiejsi bohaterowie sesji na warszawskiej giełdzie. Poza Polską w centrum uwagi były firmy, które wydobywają ropę naftową. Rozmowy Rosjan z Saudyjczykami rozpaliły wyobraźnię.
Rosja i Arabia Saudyjska prowadzą rozmowy w sprawie zamrożenia produkcji, tj. jej niezwiększania na okres od trzech do sześciu miesięcy. Nawet taka enigmatyczna informacja - przecież nikt nie mówił o spadku wydobycia, ale tylko o jego zamrożeniu - potrafi rozpalić przybity ostatnimi spadkami rynek ropy. Kurs Brent skoczył dzisiaj o 1,4 proc.
W ślad za cenami ropy idą kursy spółek, zajmujących się jej wydobyciem. To one sprawiają, że indeksy giełd europejskich dzisiaj oscylowały wokół zera. Wzrosty francuskich Total i Engie oraz włoskiego ENI nadrabiają w poniedziałek spadki banków i ubezpieczycieli.
O wiele więcej optymizmu niż w największych europejskich stolicach finansowych jest w Warszawie. Indeks największych spółek WIG20 zyskał 1,2 proc., a wiodącą role w tym miały: PGE (+3,3 proc.), Pekao (+1,0 proc.), Orange Polska (+7,3 proc.) i KGHM (+2,3 proc.).
Kwotowania indeksu WIG20 src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1473058800&de=1473088200&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=WIG20&colors%5B0%5D=%230082ff&w=605&h=284&cm=0&lp=1"/>
Spektakularny wzrost kursu Orange to efekt... wcześniejszego zbyt głębokiego spadku po słabych wynikach drugiego kwartału. Zwracał na to uwagę Haitong Bank już dwa tygodnie temu, ale widocznie notowania spółki musiały czekać na odwrót rynku od dolara po słabych danych z rynku pracy w USA, żeby odzyskać zainteresowanie giełdy.
Z branż najlepiej radziła sobie energetyka, czyli głównie: PGE (+3,3 proc.), Tauron (+4,9 proc.) i Energa (+4,1 proc.).
Sygnały, że Skarb Państwa odchodzi od polityki drenowania spółek z kapitału, czy przeznaczania go na inwestycje kopalniane podziałały pozytywnie.
Sejmowa komisja ds. energii i Skarbu Państwa opowiedziała się w poniedziałek za zwiększeniem limitu wydatków budżetowych na restrukturyzację górnictwa węgla kamiennego o 4 mld zł, co oznacza że restrukturyzacja będzie w mniejszym kosztem prowadzona ze środków producentów prądu, a w większym z podatków.
Dodatkowo w przypadku PGE miał być podniesiony kapitał zakładowy z środków własnych, co w deklaracjach miało zwiększyć wiarygodność kredytową, ale jak podawali analitycy tak naprawdę chodziło o zgarnięcie podatku od podwyższenia kapitału ze środków własnych, przy jednoczesnym braku odpływu środków ze spółki. Ostatecznie skala podniesienia kapitału była dużo mniejsza niż pierwotnie zamierzano, tj. zamiast o 3 zł na akcję było 25 gr. na akcję, co uszczęśliwiło akcjonariuszy.
Jednocześnie w poniedziałek swoje plany inwestycyjne pokazał Tauron. W ciągu czterech najbliższych lat ma wydać o 2 mld zł mniej niż planował wcześniej i będzie szukać partnerów do największych projektów. Dodatkowo zadeklarował, że do wypłaty dywidend wróci za cztery lata. W oczach inwestorów słowa członków zarządu spółki zabrzmiały dobrze. Uznawali najwyraźniej, że wcześniejsze plany były jak na możliwości Tauronu zakrojone na zbyt szeroką skalę.
Aż 20,3 proc. zyskały akcje JSW. Renegocjacje spłaty obligacji to jedno, a wzrosty węgla koksowego na światowych rynkach to drugie. W sierpniu skoczyły ze 104 dolarów za tonę do obecnych poziomów powyżej 140 dolarów. Dodatkowo te większe środki na restrukturyzację górnictwa z budżetu.
Niepokoić powinno tempo wzrostu kursu akcji JSW. Wskaźnik siły relatywnej RSI jest na tak wysokim poziomie, jaki w przypadku spółki był osiągany w historii tylko trzy razy, co zwiastuje korektę .
_ _Aktualizacja: 13:51 WIG20 mocno w górę. PGE w centrum uwagi
Przemysław Ławrowski
Europejskie indeksy nadal rosną, choć skala zwyżki nie jest imponująca. Na tym tle wyróżnia się WIG20, któremu pomaga mocny wzrost cen akcji PGE.
WIG20 zyskuje już ponad 1 procent. To o wiele lepszy wynik, w stosunku do tego, co widzimy w pozostałej części Europy. Główne europejskie indeksy idą w górę o mniej niż 0,5 procent.
Notowania europejskich indeksów w poniedziałek src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1473058800&de=1473089400&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=WIG20&colors%5B0%5D=%230082ff&s%5B1%5D=DAX&colors%5B1%5D=%23e823ef&s%5B2%5D=CAC&colors%5B2%5D=%23ef2361&s%5B3%5D=FTSE&colors%5B3%5D=%234dadff&fg=1&fr=1&w=605&h=284&cm=1&lp=1&rl=1"/>
Polski indeks blue chipów dobrze sobie radzi przede wszystkim dzięki wspaniałej postawie akcji PGE i Tauronu. Wzrost cen akcji Polskiej Grupy Energetycznej o ponad 4 procent to zasługa informacji, że wartość nominalna akcji spółki została podniesiona o mniejszą wartość niż wcześniej przypuszczano. Skarb Państwa początkowo chciał podwyżki z 10 na 13 złotych, a ostatecznie podniesiono ją o 10,25 zł.
Akcje Tauronu rosną na fali piątkowej publikacji strategii spółki. Ponad 5 procent zyskują akcje Orange Polska, ale spółka nie cieszy się dziś tak dużym zainteresowaniem, jak PGE.
Za nami już wszystkie poniedziałkowe publikacje danych makroekonomicznych. Jako ostatni pojawił się odczyt sprzedaży detalicznej ze strefy euro. W lipcu wzrosła ona o 2,9 procent rok do roku, wobec prognozowanego wzrostu o 1,9 procent. Podane zostały również dane dotyczące indeksów PMI, o których pisaliśmy w money.pl.
Brak popołudniowych danych to efekt nieobecności amerykańskich inwestorów na rynku akcji. W USA obchodzone jest bowiem święto pracy.
_ _Aktualizacja: 10:06
Dobre nastroje na razie nie opuszczają inwestorów
Przemysław Ławrowski
Echa piątkowych wzrostów na warszawskiej giełdzie nadal są widoczne. Dość dobrze wypadły poranne odczyty indeksów PMI dla sektora usług poszczególnych europejskich krajów. Na krajowym rynku akcji, warto zwrócić uwagę na spółki PGE oraz Tauron.
WIG20 po niespełna godzinie sesji zyskiwał 0,5 procent. Najlepszą spółką wśród blue chipów jest Orange Polska, której akcje zyskują ponad 3,5 procent. Lekkie spadki widać w notowaniach LPP, PGE oraz Asseco Poland.
Na dziś zaplanowano walne zgromadzenie akcjonariuszy w sprawie podwyższenia kapitału zakładowego PGE z 18,7 mld zł do 24,31 mld zł. Podczas zwołanego na wniosek głównego akcjonariusza - Skarbu Państwa zebrania, prawdopodobnie podniesiona zostanie wartość nominalna akcji PGE z 10 do 13 złotych.
Notowania indeksu WIG20 w poniedziałek src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1473058800&de=1473089400&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=WIG20&colors%5B0%5D=%230082ff&fg=1&fr=1&w=605&h=284&cm=0&lp=1&rl=1"/>
Około 0,7 procent rośnie Tauron po tym, jak spółka w piątek wieczorem opublikowała nową strategię. Zgodnie z nią firma w latach 2016-2020 wyda mniej na inwestycje, których wartość zredukowano do 18 mld złotych. Spółka zakłada również wzrost wyniku EBITDA powyżej 4 mld złotych do 2020 roku. Docelowo Tauron chce również przeznaczyć co najmniej 40 procent zysku na dywidendę. Pierwsza wypłata możliwa jest za 4 lata.
Na pozostałych europejskich giełdach również widać wzrosty. Lepiej od prognoz wypadł odczyt indeksu PMI dla sektora usług w Hiszpanii, we Włoszech oraz we Francji. Mimo słabszego od prognoz wyniku, w górę idzie również niemiecki DAX.
_ _Aktualizacja: 7:50
Tempo handlu na rynkach akcji spowolni
Przemysław Ławrowski
Brak Amerykanów podczas poniedziałkowej sesji na rynku akcji sprawi, że handel na warszawskiej giełdzie będzie na początku tego tygodnia przebiegać w nieco zwolnionym tempie. Dotyczyć to będzie przede wszystkim drugiej części sesji. Wcześniej na rynek napłyną dane dotyczące nastrojów menadżerów firm z sektora usługowego.
Wall Street ma w poniedziałek dzień wolny ze względu na obchodzone w Stanach Zjednoczonych Święto Pracy. Ta sama sytuacja dotyczy rynku kanadyjskiego. Mniejszej zmienności można się także spodziewać na pozostałych giełdach w Europie. Będzie to odczuwalne w drugiej części sesji, gdy na rynku nie pojawią się żadne nowe dane.
Wcześniej jednak giełdy ze Starego Kontynentu będą miały do czynienia z odczytami indeksów PMI dla sektora usług za sierpień. Jeżeli weźmiemy pod uwagę tylko odczyty europejskie, pierwsze dane pojawią się już o 9:15. Będą one dotyczyły gospodarki Hiszpanii (prognoza 55,1 pkt.). Pół godziny później opublikowane zostaną dane dla Włoch (prognoza 51,9 pkt.) oraz w odstępach 5-minutowych dla Francji (prognoza 52 pkt.), Niemiec (prognoza 53,3 pkt.) i strefy euro (53,1 pkt.). Z kolei o 10:30 poznamy analogiczny wynik dla Wielkiej Brytanii. Dane dotyczące polskiego sektora usług nie są obliczane przez instytut Markit Economics.
Publikacje usługowych indeksów PMI wraz z echem piątkowych danych z amerykańskiego rynku pracy zdecydują o losach pierwszej części sesji w Europie. Ostatnie dane z USA wyraźnie pomogły bykom z europejskich parkietów. Impulsy związane z tą informacją powinny być jeszcze słyszalne na rynku. Z kolei dane o nastrojach przedsiębiorców sektora usługowego będą zapewne wpływać lokalnie na każdy z rynków.
Usługowe indeksy PMI zostały opublikowane w poniedziałek nie tylko dla gospodarek Starego Kontynentu. Przed startem handlu dane pojawiły się analogiczne dane dla Chin. Wynik na poziomie 52,1 pkt. jest lepszy od prognoz, które wskazywały na 51,9 pkt. W rezultacie giełda w Szanghaju poszła w górę o 0,3 procent.
Na dużą ilość danych z polskich spółek notowanych na GPW również nie ma co liczyć. Zakończony sezon wyników za drugi kwartał i pierwsze półrocze tego roku skutecznie ograniczył liczbę publikacji. Z ważniejszych informacji, w poniedziałek będzie miało miejsce ustalenie praw do dywidendy dotyczącej spółki LPP.
W kolejnych dniach danych będzie nieco więcej. We wtorek pojawi się indeks ISM dla amerykańskich sektora usług. Opublikowane w ostatni czwartek analogiczne dane dla przemysłu wywołały na rynku niemałe zamieszanie. W środę decyzje dotyczącą stóp procentowych podejmie RPP, a w czwartek poznamy dane o handlu zagranicznym w Chinach. Bardzo ważny dla warszawskiego rynku akcji będzie piątkowy odczyt raportu Moody's dotyczącego polskiej gospodarki. W maju agencja utrzymała polski rating na dotychczasowym poziomie A2, jednakże obniżono jego perspektywę ze stabilnej do negatywnej.