Mimo że ostatni dzień handlu nieco ograniczył wzrosty, to WIG20 ma za sobą dobry tydzień. Cztery wzrostowe sesje dały wskaźnikowi blue chipów w skali tygodnia ponad 4 procent wzrostu. Przyczyniło się do tego przede wszystkim odreagowanie na rynku amerykańskich aktywów, co sprzyjało rynkom wschodzącym.
Wskaźnik grupujący największe spółki notowane na warszawskiej giełdzie najlepiej radził sobie w poniedziałek i wtorek. Było to związane z realizacją zysków na rynku dolara. W konsekwencji zyskała duża część europejskich parkietów, ale te należące do grona rynków wschodzących pięły się w górę szczególnie. W tym czasie zyskał również złoty.
Lekkie schłodzenie nastrojów w połowie tygodnia było krótkotrwałe, co poskutkowało ograniczeniem wzrostów w czwartek oraz spadkiem o 0,61 procent w piątek. Jeszcze bardziej wrażliwy był złoty, który w środę stracił wszystko, co zyskał w dwóch poprzednich dniach.
Najważniejsza informacja tygodnia
Za korektę nastrojów w środku tygodnia odpowiadał protokół z ostatniego posiedzenia amerykańskiej Rezerwy Federalnej. Była to nie tylko najważniejsze publikacja środy, ale najważniejsza informacja z całego tygodnia.
Zobacz, jak wyglądał tydzień na GPW src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1479715200&de=1480091400&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=WIG20&colors%5B0%5D=%230082ff&s%5B1%5D=mWIG40&colors%5B1%5D=%23e823ef&s%5B2%5D=sWIG80&colors%5B2%5D=%23ef2361&w=605&h=284&cm=1&lp=1&rl=1"/>
Opublikowany w środę wieczorem protokół z ostatniego posiedzenia banku centralnego USA utwierdził inwestorów, że grudniowa podwyżka stóp procentowych będzie miała miejsce. Większość członków rady, tegoroczną podwyżkę uznaje za uzasadnioną, jeżeli parametry gospodarki nadal będą wskazywać na poprawę sytuacji w USA. Osoby biorące udział w dyskusji zwróciły również uwagę na fakt, że zbyt długie utrzymywanie niskich stóp procentowych może doprowadzić do negatywnych skutków.
W czwartek i piątek mieliśmy do czynienia z nieco mniejszymi ruchami na rynkach. Wszystko przez nieobecność Amerykanów w czwartek ze względu na Święto Dziękczynienia. Z kolei w piątek sesję skrócono o 3 godziny, ze względu na "Black Friday", który wyznacza początek sezon zakupów świątecznych. W tym dniu wiele sklepów kusi klientów wieloma promocjami.
Dobry tydzień ma również za sobą mWIG40. W skali tygodnia indeks ten zyskał prawie 4 procent i podobnie jak w przypadku WIG20 redukcja dobrych nastrojów przyszła w piątek. Bardziej symboliczny wrost zaliczył sWIG80.
Wśród informacji ze spółek należy odnotować fakt, że negocjacje w sprawie zakupu akcji Pekao od UniCredit znajdują się w końcowej fazie. Informacje na ten temat w czwartek podał wicepremier Mateusz Morawiecki. W piątek akcje Pekao stracił ponad 4 procent.
Sporo, bo prawie 10 procent w skali tygodnia zyskał KGHM. Spółka cały czas korzysta na drożejącej miedzi i jest wyceniana już na prawie 90 złotych za akcję.
Dane z polskiej gospodarki
Tydzień przyniósł sporo publikacji danych makroekonomicznych z Polski, chociaż szczerze mówiąc nie wpłynęły one w krótkim terminie na notowania indeksów na GPW. Rozczarowujące dane będą jednak oddziaływały na rynek długoterminowo.
Produkcja przemysłowa w październiku hamowała w tempie 1,3 proc. rok do roku, wobec wzrostu o 3,2 proc. miesiąc wcześniej. Jeszcze mocniejszy spadek zaliczyła produkcja budowlano-montażowa, która poszybowała w dół o 20,1 proc. rok do roku. Wysoki poziom obu wskaźników w danych za ubiegły roku sugerują, że w kolejnych dwóch miesiącach, dynamika produkcji przemysłowej i budowlano montażowej również może być słaba. Nieco słabsza niż we wrześniu była też dynamika sprzedaży detalicznej, która w październiku urosła o 3,7 proc.
W środę GUS opublikował dane dotyczące koniunktury gospodarczej, które wskazały, że również w tym zakresie polska gospodarka ma się nieco gorzej. Koniunktura pogorszyła się w sektorze budowlanym, handlu detalicznym oraz przemyśle. Zwieńczeniem raportów GUS z tego tygodnia był odczyt bezrobocia, które w październiku wyniosło 8,2 procent, wobec 8,3 procent we wrześniu.
W poniedziałek głos na temat obniżenia wieku emerytalnego zabrała agencja Moody's. Stwierdziła ona, że wpłynie to negatywnie na ocenę Polski. Ze względu na panujące wówczas odreagowanie na rynku dolara, informacja ta została zignorowana przez rynek.
Rekordy na Wall Street
Mimo że Amerykanie mają za sobą krótszy tydzień, to nie przeszkodziło to im w wywindowaniu cen akcji. Efektem tego są rekordy najważniejszych indeksów na Wall Street. Wzrosty były kontynuowane do końca tygodnia, a w piątek na historycznych szczytach znalazł się Dow Jones oraz S&P500. Z kolei Nasdaq swój najwyższy poziom osiągnął we wtorek.
Zobacz, jak wyglądał tydzień na giełdach w Europie src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1479715200&de=1480091400&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=DAX&colors%5B0%5D=%230082ff&s%5B1%5D=CAC&colors%5B1%5D=%23e823ef&s%5B2%5D=FTSE&colors%5B2%5D=%23ef2361&s%5B3%5D=FTSEMIB&colors%5B3%5D=%234dadff&w=605&h=284&cm=1&lp=4&rl=1"/>
Na plusie tydzień zakończyła również francuska i włoska giełda, z kolei niemiecki DAX w skali tygodnia nie zmienił znacznie swojej wartości. Za naszą zachodnią granicą pojawił się w tym tygodniu odczyt indeksu Ifo, indeksu zaufania konsumentów GfK oraz dane o PKB za trzeci kwartał.