Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Paweł Satalecki
|

Spekulacja jest w grze

0
Podziel się:

Pierwsza sesja ostatniego miesiąca kwartału nie przyniosła większych zmian. Aktywność znów nie zachwyciła, a królowały spółki z zacięciem spekulacyjnym.

Spekulacja jest w grze

*Pierwsza sesja ostatniego miesiąca kwartału nie przyniosła większych zmian. Aktywność znów nie zachwyciła, a królowały spółki z zacięciem spekulacyjnym. *

Pierwsza sesja czerwca upłynęła w tonie majowym - obroty na całym rynku wyniosły 686 mln zł, na WIG20 537 mln złotych. Indeksy straciły na wartości, odpowiednio 0,5 i 0,45 procent.

W krótkoterminowej perspektywie możemy się więc spodziewać spadku WIG20 do poziomu 2850 punktów. Potem powinno nastąpić odbicie - okazja do zarobku dla aktywnych inwestorów.

W końcówce sesji rządziła podaż. Rodzimi inwestorzy przestraszyli się zachowania kolegów zza Oceanu. Tam pojawiły się obawy o kolejną odsłonę kryzysu finansowego (szef banku Wachovia zrezygnował ze stanowiska z powodu strat sięgających połowy kapitalizacji instytucji) oraz o spowolnienie gospodarki: wydatki na konstrukcje budowlane w kwietniu spadły o 0,4 proc., czwarty miesiąc z rzędu. Kurczy się także sektor produkcyjny, indeks ISM wyniósł 49,6 punktów.

Trochę zastanawiające są obawy rynku, gdyż spodziewany poziom wydatków na konstrukcje budowlane wynosił -0,6 proc., a indeksu ISM 48 punktów. Możliwe, że w następnym miesiącu ten ostatni przekroczy już kluczową granicę 50 punktów.

Wracając jednak do GPW - ujrzeliśmy dziś dwa bieguny spekulacji. Po pierwsze pozytywnie wyróżnił się Petrolinvest, którego walory zyskały ponad 12 procent. Spółka jest dobrą _ plaformą _ do szybkiej gry, gdyż przyzwyczaiła inwestorów do tworzenia długich świec. Z drugiej strony mamy Toorę - dzisiejsza strata na akcjach spółki wyniosła aż 43 procent. Kapitał uciekał z gorących papierów, które ostatnio zyskiwały na poczet licytacji majątku spółki.

Spółki groszowe nadal oscylowały wokół jednego grosza (Fon kosztował dziś 2 grosze, po stracie 33 proc.) - szerzej o tym zjawisku można przeczytać tutaj.

Ciekawie wyglądają wykresy mWIG40 i sWIG80 - tu już nie ma miejsca na spadki, chyba że miałoby być one bardziej drastyczne niż w najgorszych momentach _ czarnych dni i tygodni _. Z drugiej strony nie oznacza to chyba jeszcze faktu, że _ misie _ wracają do gry - spodziewałbym się raczej trendu bocznego. Głównie z powodu niskich obrotów na tych indeksach, ciężko jest tutaj walczyć o kolejne opory.

ZOBACZ TAKŻE:

dziś w money
giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)