Na giełdach słychać jeszcze echa czwartkowej decyzji EBC. Dzięki temu większość europejskich indeksów zyskała w poniedziałek na wartości. Był wśród nich WIG20, który nadal znajduje się powyżej poziomu 1900 punktów. Do kupowania akcji inwestorów nie zniechęciły nawet opublikowane w sobotę dane z chińskiej gospodarki.
Kolejne poluzowanie polityki monetarnej Europejskiego Banku Centralnego powoduje, że na rynku będzie więcej pieniędzy, które z pewnością częściowo trafią na giełdy. W ubiegły czwartek EBC poinformował o obniżce stóp procentowych oraz powiększeniu programu skupu aktywów.
Mimo pierwszej negatywnej reakcji rynku na słowa Mario Draghiego dotyczące zakończenia cyklu obniżek stóp procentowych, w piątek oraz w poniedziałek indeksy w Europie zyskały na wartości. Niemiecki DAX w piątek poszedł w górę o 3,51 procent, a w poniedziałek o 1,5 procent. W przypadku paryskiego CAC w piątek wzrost wyniósł 3,27 procent, a dzisiaj 0,27 procent. Nieco mniejszą skalę zwyżki prezentował londyński FTSE100, jednakże brytyjscy inwestorzy mają dodatkowo w pamięci groźbę wyjścia Wielkiej Brytanii z UE.
Zobacz, jak wyglądał początek tygodnia na europejskich parkietach src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1457942400&de=1457973000&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=DAX&colors%5B0%5D=%230082ff&s%5B1%5D=CAC&colors%5B1%5D=%23e823ef&s%5B2%5D=FTSE&colors%5B2%5D=%23ef2361&fg=1&fr=1&w=605&h=284&cm=1&lp=2&rl=1"/>
Dzięki wspomnianym wzrostom, indeks DAX zbliżył się do poziomu 10 tys. punktów, na którym ostatnio widzieliśmy go w pierwszej połowie stycznia. Na poziomy nie widziane od dwóch miesięcy wzbił się także CAC.
Dobre dane ze strefy euro
Dodatkowej zwyżki na rynkach europejskich nie wywołały dobre dane ze strefy euro. Według Eurostatu produkcja przemysłowa w Eurolandzie wzrosła w styczniu o 2,8 procent rok do roku. To o 1,5 punktu procentowego więcej od prognoz. Jeszcze lepiej sytuacja wygląda gdy odniesiemy ją do danych z tego samego miesiąca poprzedniego roku. Wtedy produkcja spadła o 0,3 procent rok do roku.
Bez echa przeszły sobotnie dane z Chin. Słabych wyników nie przestraszyli się tylko inwestorzy ze Starego Kontynentu, ale i giełdy w Azji. Indeks Shanghai Composite zyskał w poniedziałek 1,75 procent.
Zgodnie z publikacją, produkcja przemysłowa w drugiej gospodarce świata urosła w lutym o 5,4 procent, wobec prognozowanych 5,6 procent. To najsłabszy wynik od 2009 roku. W tym samym miesiącu rok temu, wzrost wyniósł 5,9 procent. Poziom sprzedaży detalicznej również rozczarował. Wzrósł on o 10,2 procent, tymczasem rynek spodziewał się zwyżki o 10,8 procent.
Co na [GPW](https://www.money.pl/gielda/indeksy_gpw/)?
Dobre ogólnoeuropejskie nastroje udzieliły się również inwestorom z GPW. WIG20 zyskał 0,15 procent i oddalił się od poziomu 1900 punktów. Najlepszymi dużymi spółkami na warszawskim rynku akcji okazały się BZ WBK (+2,41 procent) i Tauron (+1,88 procent). Na trzecim miejscu podium znalazła się PGE, która zyskała 1,8 procent. Wcześniej w pierwszej trójce najbardziej rosnących spółek z blue chipów był KGHM, który zyskał mimo pogorszenia się nastrojów na rynku miedzi w drugiej części sesji. Na drugim końcu tablicy notowań znalazł się Alior Bank (-2,4 Procent) oraz Cyfrowy Polsat (-2,48 Procent).
Na poziomie piątkowego zamknięcia zakończył sesję PKP Cargo. Spółka rano poinformowała, że odebrała 30 lokomotyw spalinowych, których łączna wartość to około 140 mln złotych.
Zobacz, jak wyglądała poniedziałkowa sesja na GPW src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1457942400&de=1457973000&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=WIG20&colors%5B0%5D=%230082ff&s%5B1%5D=mWIG40&colors%5B1%5D=%23e823ef&s%5B2%5D=sWIG80&colors%5B2%5D=%23ef2361&fg=1&fr=1&w=605&h=284&cm=1&lp=2&rl=1"/>
W poniedziałek popołudniu na rynku akcji niewiele się działo. Kalendarz publikacji makroekonomicznych był pusty. Rynek myślami powoli zmierza w kierunku środowego wieczora, kiedy poznamy wyniki posiedzenia Fed. To, że bank centralny pozostawi stopy procentowe na dotychczasowym poziomie jest prawie pewne, jednakże większą zagadkę dla inwestorów stanowi to, jaki będzie wydźwięk wypowiedzi Janet Yellen na konferencji prasowej.
_ _Aktualizacja: 13:53
Widać nerwowość w poczynaniach inwestorów
Damian Słomski
Za nami dopiero półmetek notowań na GPW, a już wiele się wydarzyło. Po bardzo dobrym starcie sesji, kolejne godziny przynoszą powolne osuwanie się indeksów w dół.
W przypadku krajowych blue chipów już ponad połowa jest na minusie. Do najsłabszego od rana Cyfrowego Polsatu dołączył Alior Bank. W obu przypadkach przecena przekracza 2 proc. Natomiast liderujące wcześniej papiery KGHM-u wyprzedziły akcje Pekao i BZ WBK.
Kupujący złapali zadyszkę nie tylko w kraju. Także pozostałe najważniejsze benchmarki giełd zachodniej Europy oddają wypracowaną wcześniej przewagę. Chociaż ogólna tendencja na wszystkich giełdach jest taka sama, to jednak widać ewidentnie, że GPW odstaje od reszty stawki in minus. Pozytywnie zaskakują za to notowania we Frankfurcie.
Obserwuj notowania europejskich indeksów giełdowych src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1457942400&de=1457973900&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=WIG20&colors%5B0%5D=%230082ff&s%5B1%5D=DAX&colors%5B1%5D=%23e823ef&s%5B2%5D=CAC&colors%5B2%5D=%23ef2361&s%5B3%5D=FTSE&colors%5B3%5D=%234dadff&s%5B4%5D=FTSEMIB&colors%5B4%5D=%2381faff&fg=1&tiv=0&tid=0&tin=0&fr=1&w=605&h=284&cm=1&lp=2&rl=1"/>
Podtrzymaniu wyśmienitych nastrojów z pierwszej godziny handlu nie pomogła zaskakująco dobra publikacja danych dotyczących produkcji przemysłowej w strefie euro. Miesiąc do miesiąca zwiększyła się o 2,1 proc. wobec prognozowanych 1,6 proc. Wymowa odczytu jest tym lepsza, że poprzednio produkcja spadła o 0,5 proc.
_ _Aktualizacja: 9:46
Giełdy w górę. WIG20 oddala się od 1900 punktów
Autor: Damian Słomski
Inwestorzy płyną na fali dobrych nastrojów z końcówki ubiegłego tygodnia. Najpierw obserwowaliśmy mocne wzrosty w Azji, a teraz do gry dołączyli Europejczycy. Na GPW uwagę przykuwają KGHM i PKO BP.
Mimo lekkich spadków notowań kontraktów terminowych przed sesją, otwarcie wypadło bardzo pozytywnie. Zwyżki najważniejszych indeksów Europy sięgają 1 proc. Na plusie tydzień rozpoczyna także WIG20.
Obserwuj bieżące notowania indeksu WIG20 src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1457942400&de=1457971800&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=WIG20&colors%5B0%5D=%230082ff&fg=1&fr=1&w=605&h=284&cm=0&lp=1&rl=1"/>
Indeks krajowych blue chipów powoli oddala się od granicy 1900 pkt, która była nie do sforsowania przez ostatnie 3 miesiące. Udaje się to dziś głównie za sprawą mocnego KGHM-u, który zyskuje ponad 2 proc. Świetną passę kontynuuje również PKO - w dwa tygodnie akcje podrożały o 13 proc. Pod kreską są tylko BZ WBK i Cyfrowy Polsat, ale strata rzędu 0,5 proc. nie robi na nikim wrażenia.
Inwestorom z rynku akcji nie przeszkadza pogorszenie sytuacji na rynku ropy. W ciągu ostatnich kilku godzin kurs Brenta spadł do 40 dolarów, co oznacza 0,7-proc. przeceną względem odniesienia.
Kolejne godziny nie powinny przynieść żadnych większych zwrotów akcji. Przede wszystkim dlatego, że brakuje istotniejszych wydarzeń. Kalendarz makroekonomiczny jest właściwie pusty. Po danych o produkcji przemysłowej w strefie euro większych emocji nie ma się co spodziewać
_ _Aktualizacja: 7:06
Mocne otwarcie tygodnia w Azji. Co z Europą?
Autor: Damian Słomski
Po kilku bardzo dobrych tygodniach dla GPW, jest coraz większa pokusa realizacji zysków. Lekkie pogorszenie nastrojów widać na innych giełdach Europy, w przeciwieństwie do bardzo udanych notowań w Azji.
Kolejny tydzień na giełdach rozpoczyna się od wyraźnych wzrostów notowań na azjatyckich rynkach. Na półmetku handlu japoński Nikkei zyskuje prawie 2 proc. Jeszcze mocniej na plusie jest indeks Shanhgai Composite. Wśród inwestorów utrzymują się więc dobre nastroje, które powinny pozytywnie wpłynąć także na giełdowych graczy z Europy.
Obserwuj bieżące notowania na giełdzie w Chinach src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1457910060&de=1457996340&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=ShComp&colors%5B0%5D=%230082ff&fg=1&w=605&h=284&cm=0&lp=1&rl=1"/>
Do startu sesji w Europie zostały jeszcze blisko 3 godziny i wiele wskazuje na to, że sytuacja nie będzie jednak tak dobra, jak ma to miejsce w Azji. Takie wnioski można wysnuć patrząc na kontrakty terminowe na najważniejsze indeksy naszego regionu. Futures zarówno na francuski CAC40 jak i brytyjski FTSE100 są pod kreską. W przypadku brytyjskiego benchmarku strata przekracza nawet 1 proc.
Spadki na początku tygodnia mogą być efektem realizacji zysków z piątku. Przypomnijmy, że na przykład francuski indeks zyskał na ostatniej sesji ponad 3 proc. W przypadku giełdy w Mediolanie zwyżka wyniosła prawie 5 proc.
Nadzieję na lepsze otwarcie w Europie daje jeszcze jeden z najważniejszych indeksów, czyli niemiecki DAX. Tu kontrakt terminowy idzie w górę około 0,3 proc. Wzrostowi apetytu na ryzyko powinny sprzyjać też stabilne notowania ropy naftowej, która utrzymuje się w przypadku Brenta powyżej 40 dolarów za baryłkę. W poniedziałek rano cena surowca idzie w górę o 0,4 proc.
W obliczu mieszanych sygnałów płynących z różnych rynków, niewiadomą pozostaje zachowanie inwestorów z GPW. Pokusa realizacji zysków wydaje się być bardzo duża - WIG20 rósł przez ostatnie 4 tygodnie z rzędu i przekraczając poziom 1900 pkt wzbił się na ponad 3-miesięczne szczyty.
Notowania indeksu WIG20 src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1450070303&de=1457910000&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=WIG20&colors%5B0%5D=%230082ff&fg=1&tid=0&fr=1&w=605&h=284&cm=0&lp=1"/>
Notowania podbijają ostatnio m.in. banki. W piątek trzema najlepszymi blue chipami okazały się Alior, PKO i mBank. Słabiej radził sobie tylko Bank Handlowy, który publikuje dzisiaj raport finansowy za 2015 rok. Zachowanie inwestorów może sugerować wyraźniejsze pogorszenie wyników.
Z większych spółek, oprócz Handlowego, w poniedziałek roczne sprawozdanie opublikuje też Budimex. W kolejnych dniach interesująco zapowiadają się wyniki m.in. PZU, Energi, Asseco i KGHM-u.
Nie zabraknie też w tym tygodniu ważnych publikacji makro. Nie licząc poniedziałku, kiedy kalendarz wygląda wyjątkowo pusto, w rozpisce znajdziemy sporo danych GUS. Od wtorku do czwartku będą publikowane dane dotyczące inflacji, zatrudnienia i wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw oraz produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej.
Wychodząc poza granicę, w centrum uwagi znowu będą banki centralne. Po ubiegłotygodniowym posiedzeniu EBC, czas teraz na decyzje banku centralnego USA (w środę) i Wielkiej Brytanii (w czwartek). Chociaż nie należy oczekiwać zmian w poziomie stóp, to jednak wypowiedzi członków obu instytucji mogą mieć ogromne znaczenie dla rynków finansowych.