Podobnie jak na europejskich giełdach, piątkowa sesja na nowojorskim parkiecie również zakończyła się wzrostami. Zdecydowanie większymi na rynku Nasdaq /+2.0%/. To efekt dobrych wieści z takich spółek sektora IT jak Nvidia i Intel /dobre wyniki za I kwartał i prognoza ich dalszej poprawy/. Zyskała na wartości cała branża. Początek nowego tygodnia na rynkach azjatyckich również zakończył się zwyżkami /Tokio i Hongkong po około 1%/. Nieco mniej optymistycznie rozpoczęła się sesja na rynkach zachodnioeuropejskich ale i tutaj po pól godzinie notowań większość indeksów była "na plusie" /poza DAX-em/. Dobrych nastrojów można było oczekiwać w Warszawie. Decyzje rodzimych inwestorów pozostaną z pewnością pod wpływem wyników, jakie w najbliższym czasie opublikuje kilka największych spółek parkietu /jeszcze dzisiaj PEKAO, Softbank i TPSA - w następnych dniach min. Prokom i PKNOrlen/. Jeżeli nie będzie większych niespodzianek, rynek powinien zbierać siły przed "godziną zero" za jaką uznaje się czerwcowe referendum
akcesyjne /w miniony weekend sukcesem zakończyło się takie na Litwie/. Ze spółek brak istotnych informacji. Powoli ale systematycznie posuwają się przygotowania do publicznej sprzedaży PKO BP. Oferty na doradzanie przy prywatyzacji złożyły dwa konsorcja. Przed otwarciem rynku akcji kontrakty terminowe na WIG20 zyskiwały na wartości do 0.5%. Początek sesji nie przyniósł większych zmian na rynku. Jednak w obliczu spadków do jakich doszło na rynkach zachodnioeuropejskich w tym czasie /DAX około 1.5%/, również WIG20 i TECHWIG zaczęły tracić na wartości.
Po neutralnym początku na wartości zaczęły tracić walory największych spółek. Wśród telekomów wyraźnie słabiej zachowywały się walory TPSA, tracąc nieco na wartości /do 0.5%/. W zasadzie stabilnie /poza mało płynnymi akcjami BOS-ia/ zachowywał się na początku sektor bankowy. Podobnie było w informatyce. Nieco mocniejszy Optimus /+1.5%/, słabszy Comarch /spadek ponad 0.5%/. Wśród spółek budowlanych wzrosty notowały akcje Mostostali Siedlce /kurs odrabia ostatnie spadki/ i Zabrza /spory kontrakt spółki zależnej/. Bez zmian pozostawała cena akcji KGHM, spadała PKNOrlenu /ponad 1.5%/. Pierwsze pół godziny notowań przyniosło spadek WIG20 o 0.5% i nie był to koniec osuwania się rynku. Min. za sprawą 2.5% przeceny akcji Prokomu, indeks największych spółek stracił chwilowo niemal 1%.
Po odrobieniu połowy strat rynek wszedł w okres stabilizacji. Jeszcze przed południem główne indeksy giełdowe zbliżyły się do poziomów piątkowego zamknięcia, gdzie przebywały przez kolejne godziny. Końcowa faza sesji nie przyniosła większych zmian na rynku. Warto zwrócić uwagę na dalszy wzrost kursu Optimusa /chwilami ponad +5.0%/.