Inwestorzy na warszawskim parkiecie nie zareagowali pod koniec sesji na pogorszenie nastrojów na rynkach i lekkie spadki na europejskich giełdach.
Niskie obroty i mała zmienności obserwowana była na WGPW przez całą sesję utrzymując poziom WIG20 w okolicach wysokiego otwarcia. Wczorajsza duża strata opublikowana przez ubezpieczyciela obligacji MBIA nie zrobiła na inwestorach na świecie większego wrażenia, a sama spółka wzrosła podczas sesji amerykańskiej o 4,5 proc.
Względnie dobre nastroje podczas poprzedniej sesji były podtrzymywane przez spadające ceny ropy naftowej, które zawsze łagodzą obawy o inflację i spadające wydatki konsumentów. Początek sesji amerykańskiej przyniósł pogorszenie sentymentu, które okazało się jednak krótkotrwałe.
Po początkowym marazmie i oscylowania w okolicach zera indeksy amerykańskie ruszyły w kierunku północnym. Największy wzrost odnotował indeks Nasdaq, o 1,87 proc. Oferta przejęcie Electronic Data Systems przez HP sprawiła, że spółki technologiczne ponownie znalazły się w centrum zainteresowania.
DJIA zyskał 1,02 proc, a S&P500 1,10 proc. Indeks DJIA powrócił do tworzonego od początku marca kanału wzrostowego i ostatnie spadki należy traktować jako testowanie jego dolnego ograniczenia.
Trzęsienie ziemi w Chinach nie miało większego, natychmiastowego wpływu na rynki. Odbiło się na pewno na chińskiej giełdzie, gdzie spadają ceny akcji. Pozostałe parkiety azjatyckie poszły śladem USA i zanotowały spore wzrosty. Nikkei zyskał 1,53 proc, w czym pomogły również dobre wyniki koncernu Nikon.
Dziś rano wyniki podał Societe Generale i mimo spadku zysku netto w pierwszym kwartale o ponad 23 proc, okazał się on wyższy od oczekiwań analityków i wyniósł 1,69 mld dolarów. Jutro wyniki poda kolejny francuski bank, BNP Paribas, a w czwartek Credit Agricole.
Od początku roku akcje banku poszkodowanego przez największy skandal inwestycyjny straciły około 23 proc. Przed sesją amerykańską wyniki opublikuje jeszcze Wal-Mart, a z istotnych danych poznamy sprzedaż detaliczną w USA oraz zapasy przedsiębiorstw.
Utrzymanie wzrostów na giełdach i brak przełamania kanału wzrostowego na indeksie DJIA tworzy sprzyjające warunki do wybicia górą na indeksie WIG20. Początek sesji przyniesie zapewne próbę przebicia ubiegło tygodniowych szczytów, co nie powinno stanowić problemu. Dane o sprzedaży detalicznej w USA wyznaczą prawdopodobnie dalszy przebieg sesji.