Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Wall Street śrubuje kolejne rekordy, a na GPW...

0
Podziel się:

Zobacz, co można odczytać z wykresów kontraktów terminowych na WIG20.

Wall Street śrubuje kolejne rekordy, a na GPW...

Wysłane w środę sygnały słabości okazały się cenne i wczoraj doszło do kontynuacji spadków. Rynek dotarł już do pierwszych technicznych wsparć, które mogą posłużyć bykom do próby powstrzymania przeceny. Atmosfera zewnętrzna sprzyja.

Większość wczorajszych notowań sprowadziła się do wąskiego dryfu na neutralnych poziomach. Zarówno zmienność, jak i aktywność były w tym czasie zaledwie symboliczne. Taki sam bezruch panował na niemal wszystkich europejskich parkietach. Rynki wyczekiwały na najważniejsze tego dnia wydarzenie, czyli konferencję po posiedzeniu EBC. Równolegle z jej początkiem opublikowane zostały dobre dane z amerykańskiego rynku pracy (278tys nowych bezrobotnych wobec prognozowanych 285tys.). Wtedy handel się ożywił. Europa Zachodnia poszła jednak lekko w górę, a my w dół. Kurs zamknięcia wylądował niemal idealnie na linii łączącej kilka ostatnich dołków (2435pkt.) w przypadku kontraktów terminowych na WIG20.

Wysłane w środę sygnały słabości (domknięcie luki hossy i złamanie linii trendu wzrostowego) sugerowały spadkową korektę i wczorajsza sesja dobrze wpisała się w te oczekiwania. W trakcie zaledwie dwóch sesji rynek oddał 38,2 proc. zysku wypracowanego w trakcie trzytygodniowego umocnienia (poziom Fibonacciego). Kurs dotarł też do linii wsparcia, która była brana pod uwagę jako potencjalne dno. Jeśli tak ma być rzeczywiście, popyt powinien podjąć dziś próbę odbicia i zmycia z wykresu efektów ostatniej słabości. Poprawa położenia byków wymaga powrotu w obszar niedawnej konsolidacji (ponad 2463pkt.). W przeciwnym razie (przebicie obecnych wsparć), następną okazją do zatrzymania spadków będzie dopiero strefa 2409-2421pkt.

Mario Draghi powtórzył wcześniejsze zapewnienia o gotowości użycia przez EBC niekonwencjonalnych środków, o ile zajdzie taka potrzeba. Nowością była informacja o planach podniesienia sumy bilansowej EBC o 1 bln euro (do 3 bln). Pierwsza reakcja rynków była lekko pozytywna, choć wrażenie takie mogło powstać dzięki dobrym danym z USA.

Wall Street wyśrubowała wczoraj rekordy kilkuletniej hossy, atmosfera zewnętrzna sprzyja więc odbiciu. Technicznego znaczenia nabrałoby ono po pokonaniu wczorajszych maksimów na 2454pkt. Wtedy oczekiwać będzie można testu 2463pkt., który będzie szansą powrotu pod niedawne maksima, choć to raczej zadanie na początek przyszłego tygodnia. Póki opór przy 2454pkt nie zostanie pokonany, utrzymywać się będzie wysokie zagrożenie pogłębienia korekty.

giełda
komenatrze giełdowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)