W większości lepsze od oczekiwań dane makroekonomiczne pozwoliły inwestorom wejść w nowy rok w równie dobrych nastrojach, jak te, w których zamykaliśmy 2016. Największe spółki z warszawskiego parkietu zdecydowanie wyróżniały się na tle konkurencji, podbijając notowania indeksu WIG20 do najwyższego poziomu od 14 miesięcy.
Dobiegł końca pierwszy tydzień 2017 roku. Inwestorzy pozostają w bardzo dobrych nastrojach, zapoczątkowanych jeszcze w grudniu. Indeks WIG20 zanotował zwyżkę względem piątku o 2,6 proc., kończąc zmagania na poziomie 1998 pkt. Wynik były jeszcze lepszy, gdyby nie realizacja zysków w ciągu ostatniej godziny czwartkowej sesji. Dzienne maksimum to 2007 pkt.
Przypomnijmy, że indeks naszych blue chipów pokonał granicę 2000 pkt. - pierwszy raz od listopada 2015 roku. W międzyczasie byliśmy już nawet 300 oczek niżej.
Po czterech sesjach równie dobrze jak WIG20 wygląda podsumowanie wyników jedynie indeksów z węgierskiej, rosyjskiej czy greckiej giełdy. Na najważniejszych parkietach zachodniej Europy aktywność kupujących akcje była zdecydowanie mniejsza, choć też dominowały dobre nastroje. Warto jednak zauważyć, że we Frankfurcie, Paryżu czy Londynie inwestorzy mają szansę jeszcze poprawić wyniki, bo tam piątkowa sesja normalnie się odbędzie.
WIG20 na tle najważniejszych indeksów europejskich src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1483344000&de=1483634700&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=WIG20&colors%5B0%5D=%230082ff&s%5B1%5D=DAX&colors%5B1%5D=%23e823ef&s%5B2%5D=CAC&colors%5B2%5D=%23ef2361&s%5B3%5D=FTSE&colors%5B3%5D=%234dadff&s%5B4%5D=FTSEMIB&colors%5B4%5D=%2381faff&tiv=0&tid=0&tin=0&w=605&h=284&cm=1&lp=1&rl=1"/>
Do podejmowania ryzyka zachęcały w tym tygodniu w większości dobre dane makroekonomiczne. Mocno w górę poszedł m.in. odczyt PMI dla polskiego przemysłu. Wyniósł w grudniu 54,3 pkt. wobec poprzednio 51,9 pkt. Wynik był również wyraźnie lepszy od wcześniejszych prognoz ekonomistów. Jak podał Markit Economics, warunki gospodarcze w Polsce się poprawiły. Poprawę odzwierciedlał szybszy wzrost wielkości produkcji, liczby nowych zamówień i poziomu zatrudnienia, oraz ponowna ekspansja eksportu. Tymczasem grudniowe osłabienie złotego oraz podwyżki cen metali i ropy pociągnęły za sobą gwałtowny wzrost presji inflacyjnej.
Podobnie pozytywnie zaskoczyły analogiczne wskaźniki dla innych czołowych gospodarek Europy, w tym dla strefy euro ogółem. Nie gorzej wypadły pod tym względem USA i Chiny. Szczególnie cieszą dobre wyniki w Państwie Środka. Przed rokiem to kłopoty Chin zburzyły spokój na rynkach. Tym razem zdają się go budować, co widać po giełdowych notowaniach.
Za nami też publikacje dotyczące inflacji. Z 0,8 do 1,7 proc. wzrosła wartość wskaźnika CPI w przypadku Niemiec. Przełożyło się to na mocniejszy od prognoz wzrost rok do roku cen w całej strefie euro. Inflacja w grudniu była na poziomie 1,1 proc. Prawie podwojona dynamika wzrostu cen rozbudziła spekulacje na temat szybszego schłodzenia "ultra-luźnej" polityki pieniężnej EBC. W sytuacji rosnących cen dodruk i rekordowo niskie stopy procentowe robią się niebezpieczne.
Zupełnie inne jest nastawienie do polityki pieniężnej przedstawicieli amerykańskiego banku centralnego. W tym przypadku tzw. "minutki" wskazały, że większość członków Fed opowiedziała się za "stopniowym" zacieśnianiem polityki monetarnej USA. Co więcej, ci bankierzy, którzy opowiedzieli się w grudniu za podwyżką głównej stopy procentowej są zdania, że może zajść potrzeba przyspieszenia przyszłych podwyżek stóp procentowych, jeśli "szybciej rosnąca gospodarka doprowadzi do szybszego - niż to wynika z obecnych prognoz - spadku bezrobocia".
Wracają na krajowe podwórko, warto przypomnieć, że nowy rok przyniósł zmiany na stanowisku prezesa Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie. Stery po Małgorzacie Zaleskiej przejmie po zatwierdzeniu przez KNF Rafał Antczak. Zarówno inwestorzy jak i obserwatorzy rynku z zaufaniem patrzą na kompetencje nowego szefa GPW. Na pewno ma on poparcie ze strony wicepremiera Morawieckiego, co daje nadzieję na dobrą współpracę przede wszystkim z punktu widzenia rynku kapitałowego. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.