Największy w nich udział miały akcje banków Pekao, PKO BP i BPH, gdzie przy niewielkich zmianach kursów inwestorzy wymieniali się aktywnie sporymi pakietami akcji. Nieudana próba zamknięcia przez indeks największych spółek istotnej luki bessy z 14 kwietnia podczas wtorkowych i środowych notowań na poziomie 1984 punktów, zachęciła do większej aktywności stronę podażową.
Sprzedający wykorzystali przede wszystkim słabszą postawę kupujących w przypadku PKNOrlen i KGHM, których wartość rynkowa spadła o ponad procent. Do większych zmian cen doszło w przypadku nieco mniejszych spółek. Ponad dwa procent na wartości straciły Budimex i Kęty, niewiele mniej Mondi i Agory zaś walory Polimeksu-Mostostalu zyskały pięć procent, po doniesieniach o możliwym objęciu przez spółkę nowej emisji Energomontażu Południe. Jeszcze bardziej popyt zainteresował się walorami Kabli, Macrosoftu, Lubawy, MCI, Biotonu i Rolimpeksu. Czwartkowy debiut Lotosu zapewne podgrzeje ponownie atmosferę na rynku i przyciągnie świeży kapitał na parkiet, niekoniecznie tylko ten krajowy.