Wtorkowe wystąpienie szefa Europejskiego Banku Centralnego stało się dla inwestorów pretekstem do realizacji zysków na giełdach. Wahania były widoczne również w przypadku polskiej waluty.
Główne indeksy warszawskiej giełdy kończą środową sesję na wyraźnych minusach. Wygląda na to, że część inwestorów odnalazła pretekst do wyprzedaży w spekulacjach na temat możliwego zacieśnienia polityki przez Europejski Bank Centralny. Chociaż tego typu interpretacja wypowiedzi szefa EBC jest dość "naciągana", a nawet on sam wspomniał, że program QE będzie kontynuowany, nie wystarczyło to, by zachęcić inwestorów do kupowania akcji.
Większość spółek z WIG20 zwłaszcza w drugiej części handlu znalazła się na minusach. Traciły zarówno spółki surowcowe, jak i energetyczne, czy też instytucje finansowe.
Z ponad 8-proc. stratą kończą środową sesję posiadacze Grupy Azoty, sama spółka była też w środę w czołówce, jeżeli chodzi o aktywność inwestorów. Powodem przeceny była sprzedaż połowy pakietu akcji przez Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju. Wśród popołudniowych doniesień warto również zwrócić uwagę na informacje ze spółki Uniserv-Piecbud, która zawiesiła ofertę publiczną - miała ona ruszyć w czwartek.
Główne indeksy GPW podczas sesji w środę src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1498633200&de=1498662060&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=WIG20&colors%5B0%5D=%230082ff&s%5B1%5D=WIG&colors%5B1%5D=%23e823ef&s%5B2%5D=mWIG40&colors%5B2%5D=%23ef2361&s%5B3%5D=sWIG80&colors%5B3%5D=%234dadff&fg=1&fr=1&w=600&h=300&cm=1&lp=1&rl=1"/>
_ _Aktualizacja: 13:22
Inwestorzy realizują zyski na GPW
Łukasz Pałka
Po czterech godzinach środowego handlu na warszawskiej giełdzie wszystkie główne indeksy są na minusach. Uwagę zwracają dziś zwłaszcza notowania Grupy Azoty.
Spore straty ponoszą w środę posiadacze akcji Grupy Azoty. Przy dość wysokich obrotach kurs akcji producenta nawozów spada o ponad 8 proc. To efekt informacji o tym, że Europejski Bank Centralny sprzedał połowę swojego dotychczasowego pakietu akcji spółki po cenie z dyskontem wobec ostatniego kursu zamknięcia. Więcej na ten temat piszemy w money.pl.
Z kolei wśród największych spółek obecnych w indeksie WIG20 nie widać w środę, by inwestorzy mieli chęć do kupowania ich akcji. Skupiają się raczej na realizacji zysków, co wpisuje się w ogólny obraz sytuacji na europejskich rynkach. Wyraźniejsze wzrosty wśród dużych spółek notują tylko BZ WBK oraz spółka odzieżowa LPP, która ostatnie dni na giełdzie może zaliczyć do bardzo udanych.
Obserwuj bieżące notowania głównych indeksów na GPW src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1498633200&de=1498662060&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=WIG20&colors%5B0%5D=%230082ff&s%5B1%5D=WIG&colors%5B1%5D=%23e823ef&s%5B2%5D=mWIG40&colors%5B2%5D=%23ef2361&s%5B3%5D=sWIG80&colors%5B3%5D=%234dadff&fg=1&fr=1&w=600&h=300&cm=1&lp=1&rl=1"/>
_ _Aktualizacja: 08:41
Na rynkach akcji rosną obawy o politykę EBC
Łukasz Pałka
Szef Europejskiego Banku Centralnego Mario Draghi nieco popsuł we wtorek nastroje na giełdach Europy Zachodniej. Inwestorom na warszawskim parkiecie udało się jednak utrzymać wzrosty.
Spekulacje na temat możliwego ograniczenia działań prowadzonych przez EBC, które w założeniu mają wspierać europejską gospodarkę, już od dawna dają inwestorom pretekst do wyprzedaży akcji. Nie inaczej było po wtorkowym wystąpieniu szefa EBC. Chociaż stwierdzenie o możliwym cięciu w programie QE nie padło, to jednak przy poprawiającej się koniunkturze gospodarczej w Europie, obawy o taki ruch są spore. A warto pamiętać, że QE jest jednym z elementów, które napędzają rynki akcji.
Optymizmu zabrakło również inwestorom we wtorek na nowojorskiej giełdzie. Główne indeksy zakończyły dzień na minusach. Warto zwrócić uwagę na słowa prezesa Fed z San Francisco Johna Williamsa. Ostrzegł on przed tym, że na rynkach akcji rośnie bańka spekulacyjna. Jego zdaniem inwestorzy wykazują miejscami nadmierną skłonność do ryzyka, a rynek akcji "jedzie na oparach".
Na warszawskiej giełdzie początek tygodnia przyniósł więcej ożywienia i indeks WIG20 znów znalazł się blisko poziomu 2.350 pkt. Bardzo dobry czas nastał wreszcie dla posiadaczy akcji spółki odzieżowej LPP, której wystarczyły tylko 3 sesje, by kurs akcji poszedł w górę o około 8 proc. To w dużej mierze zasługa analityków mBanku, którzy wskazali na poprawę wyników sprzedażowych spółki i wyznaczyli cenę docelową jednej akcji na poziomie 7.400 zł.
W Polsce nie zostaną dziś opublikowane żadne istotne dane makroekonomiczne. W kolejnych spółkach zostały zapowiedziane za to walne zgromadzenia decydujące o podziale ubiegłorocznych zysków. Tak będzie m.in. w PGNiG.