Wczorajsza sesja zakończyła się dość silnym spadkiem indeksów, WIG stracił 1,3%, natomiast WIG-20 1,8%, co oznacza osiągnięcie przez indeksy nowych krótkoterminowych minimów. Spadkowi towarzyszył wzrost obrotów, co należy odczytać negatywnie. Najbliższym wsparciem dla WIG-20 jest poziom 1.065 pkt., gdzie znajduje się linia łącząca minima z października 2001 i października 2002 r. Ewentualne przebicie tej linii będzie zwiększało prawdopodobieństwo testu minimum z początku października 2002 r. na 1.039 pkt.
Negatywnie na wczorajszej sesji należy ocenić fakt negatywnej reakcji na wyniki TP S.A. oraz Prokomu. Obie spółki nadawały ton spadkom i na zamknięciu straciły odpowiednio 3,1 i 3,5%. TP S.A. przebiła wsparcie na 11,25 zł, co w moim odczuciu stanowi zapowiedź testu minimum na 10,05 zł. Na dzisiejszej sesji spółka może znaleźć się pod presja sprzedających, w związku z decyzją rządu w sprawie przekazania 46 mln akcji spółki do Kompanii Weglowej. Prokom zdołał obronić się na wsparciu na 124 zł, ale znaczący wzrost wolumenu sugeruje możliwość pogłębienia spadku. Nowe kilku miesięczne minima ustanowiły również akcje Agory, KGHM oraz PKN Orlen. Pozytywne wrażenie pozostawiły jedynie średnie spółki, spośród których wyróżniłbym walory Świecia, Rolimpexu oraz Farmacolu.
Dzisiejsza sesja winna rozpocząć się od spadku, co powiązałbym ze słabym wczorajszym zamknięciem i brakiem pozytywnych elementów, które skłoniłby inwestorów do zakupów. Bez wątpienia na wsparciach powinien pojawić się większy popyt, a pytaniem pozostaje czy zdoła on powstrzymać napór podaż.