Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Zaskakująco słabe zakończenie rewelacyjnego tygodnia na GPW

0
Podziel się:

W ubiegłym tygodniu WIG20 gwałtownie tracił. W tym, mimo słabej końcówki, zdołał odrobić niemal całość strat.

  Paweł Zawadzki , analityk Money.pl 
  
Komentator wydarzeń gospodarczych i giełdowych. Zwolennik analizy technicznej, popartej podstawowymi badaniami sytuacji finansowej spółek i racjonalnego podejścia do finansów osobistych.
Paweł Zawadzki , analityk Money.pl Komentator wydarzeń gospodarczych i giełdowych. Zwolennik analizy technicznej, popartej podstawowymi badaniami sytuacji finansowej spółek i racjonalnego podejścia do finansów osobistych.

Cztery do jednego - taki jest w tym tygodniu stosunek sesji wzrostowych do spadkowych. Po bardzo nerwowym ubiegłym tygodniu, kiedy rządzący przedstawili projekt zmian w OFE, w tym na rynek powrócili kupujący. Odreagowaniu mocno emocjonalnych decyzji na GPW sprzyjało również uspokojenie sytuacji wokół Syrii.

Rządowe pomysły dotyczące zmian w systemie emerytalnym, a konkretniej w Otwartych Funduszach Emerytalnych, spowodowały, że indeks największych spółek notowanych na GPW ubiegły tydzień zamykał ze stratą przekraczającą 6 procent. W tym tygodniu WIG20 dokładnie tyle zyskał. Skala wzrostu byłaby jednak jeszcze większa, gdyby nie pogorszenie nastrojów na koniec tygodnia. Dziś WIG20 stracił niemal procent.

Takie zachowanie inwestorów pokazuje, że wpływ rządowych propozycji ws. OFE na GPW wcale nie musi być tak duży, jak wynikało to z pierwszych reakcji na słowa premiera i ministra finansów. Potwierdza to również fakt, że po dwóch bardzo emocjonalnych sesjach, już w ubiegły piątek na warszawskiej giełdzie zdecydowanie przeważali kupujący, a mini-rajd WIG20 trwał pięć sesji z rzedu.

W tym tygodniu giełdowym graczom sprzyjały również informacje dotyczące Syrii.Jego początek upływał pod znakiem informacji o możliwym pokojowym wyjściu z niemal już patowej sytuacji. Rosjanie zaproponowali bowiem rozwiązanie przewidujące oddanie broni chemicznej reżimu Asada pod międzynarodową kontrolę, a zgodę na taką opcję wyraziły władze Syrii.

Kalendarz nie rozpieszczał inwestorówPodejmowania decyzji inwestycyjnych w tym tygodniu nie ułatwiły natomiast publikacje z gospodarki. Informacji istotnych z punktu widzenia inwestorów giełdowych było bardzo mało. Ważne dane publikowane były w czwartek i piątek, a do ich wyliczenia spokojnie wystarczą palce jednej dłoni.

Z USA pozytywnie zaskoczyła informacja z rynku pracy. 292 tysiące nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych to najlepsze tygodniowe dane od 2006 roku. Informacje nie są jednak zbyt wiarygodne, bo jak przyznał amerykański Departament Pracy, mogą być obarczone błędem z powodu problemów informatycznych w dwóch stanach.

Równie atrakcyjnie nie wypadły już dane o tamtejszej sprzedaży detalicznej. W sierpniu sprzedaż wzrosła w ujęciu miesięcznym o 0,2 procent, po wyłączeniu samochodów wzrost sięgnął zaledwie 0,1 procent. Prognozy analityków zakładały natomiast dynamikę wzrostu sięgającą odpowiednio 0,4 i 0,3 procent. Lekko w górę zrewidowane zostały natomiast dane za lipiec.

Słabsze od prognoz były również nastroje amerykańskich konsumentów. Obrazujący je wskaźnik Uniwersytetu Michigan spadł we wrześniu z 82,1 do 76,8 punktu. Eksperci szacowali, że indeks utrzyma się na poziomie zbliżonym do danych za sierpień. To także najsłabszy rezultat od kwietnia tego roku.

Ze Starego Kontynentu warto odnotować natomiast dane o produkcji przemysłowej w strefie euro. Te również rozczarowały. Lipcowa produkcja w Eurolandzie miesiąc do miesiąca skurczyła się o 1,5 procent. Rynkowi eksperci spodziewali się spadku, jednak ich prognozy zakładały, że będzie on zaledwie 0,1-procentowy. Dodatkowo, w dół zrewidowano także dane za poprzedni miesiąc.

Swoje _ pięć minut _ miała także rodzima gospodarka. Dzisiaj GUS opublikował najnowsze dane o inflacji w Polsce, z których wynika, że w sierpniu ceny w ujęciu rocznym wzrosły o 1,1 procent, a miesiąc do miesiąca spadły o 0,3 procent. Dane z Polski zazwyczaj nie są jednak kluczowe nawet dla rodzimych graczy. Tym bardziej, jeśli wyniki są zgodne z wcześniejszymi prognozami analityków.

giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)