Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Damian Słomski
Damian Słomski
|

Zaskakujący finał sesji na GPW. WIG20 triumfuje

0
Podziel się:

Zobacz podsumowanie najważniejszych wydarzeń rynkowych dnia.

  Damian Słomski , analityk Money.pl 
  Uważny obserwator rynku finansowego i ciągły poszukiwacz alternatywnych form inwestowania. Pasjonat giełdy, dla którego liczby i wykresy stanowią najbardziej uniwersalny i bogaty język w finansach.
Damian Słomski , analityk Money.pl Uważny obserwator rynku finansowego i ciągły poszukiwacz alternatywnych form inwestowania. Pasjonat giełdy, dla którego liczby i wykresy stanowią najbardziej uniwersalny i bogaty język w finansach.

Świetna końcówka sesji na GPW sprawiła, że WIG20 rzutem na taśmę wychodzi na plus. Ta sztuka nie udała się żadnemu z najważniejszych indeksów europejskich. Takiego finału nikt rano nie mógł się spodziewać.

Od startu notowań inwestorom w Europie towarzyszyła duża nerwowość. Wywołał ją m.in. dalszy spadek cen ropy naftowej. W czwartek baryłka surowca na giełdzie w Londynie kosztowała poniżej 30 dolarów. To pierwszy taki przypadek od kwietnia 2004 roku.

Negatywne nastroje zdominowały parkiety, mimo że pozytywnie zakończył się handel na chińskiej giełdzie. Po ostatnich pięciu spadkowych sesjach z rzędu, indeks Shanghai Composite zyskał 2 proc. Problemy drugiej największej gospodarki świata jednak nie zniknęły, więc chwilowe odbicie może tak na prawdę nic nie znaczyć.

Niemal cały dzień na parkietach regionu dominował czerwony kolor. Spadki w Niemczech czy Francji przekraczały nawet 2 proc. Obciążeniem dla CAC40 był sięgający nawet 20 proc. spadek kursu akcji Renault. Inwestorzy przestraszyli się doniesień o tym, że koncern mógł podobnie jak Volkswagen, fałszować pomiary spalin w swoich samochodach.

Niemieckie spółki przed wyprzedażą akcji nie uchroniły nawet całkiem dobre dane makro. Według szacunków gospodarka naszych zachodnich sąsiadów wzrosła w 2015 roku o 1,7 proc. To minimalnie lepszy wynik od oczekiwań na poziomie 1,6 proc.

Cały dzień na tle rywali wyróżniał się WIG20. Nasze blue chipy w południe traciły około 1 proc., ale od tamtego momentu kurs systematycznie odrabiał straty. Przyspieszenie nastąpiło po godzinie 16:00, kiedy to indeks zyskał na wartości 30 pkt. Sesję kończy na poziomie 1776 pkt, czyli 0,25 proc. nad kreską. 10:9 - to bilans spółek z WIG20, które zyskały i straciły na wartości. Najlepiej wypadły: PZU (+2,67 proc.) i Pekao (+2,47 proc.). Stawkę zamknęły PGNiG (-2,47 proc.) i Alior Bank (-2,21 proc.).

Niestety wynik krajowych blue chipów nie tylko nie był osiągalny przez analogiczne wskaźniki na innych giełdach, ale także indeksy grupujące mniejsze spółki na GPW skończyły dzień na sporych minusach. Prawie 1,5 proc. stracił mWIG40. Przy ponad 12 mln obrotach 4,2 proc. stracił Kernel. Czwórkę z minusem z przodu mają także Kruk, Bogdanka i Getin Noble Bank. Najmocniejszy spadek zaliczyło zaś Hawe (-5,26 proc.).

Ożywienie na rynku nastąpiło po tym, jak do gry dołączyli giełdowi gracze z Wall Street. Po dwóch godzinach sesji S&P500 zyskuje ponad 1 proc., odrabiając część strat z wczoraj. Inwestorom w zakupach nie przeszkadzają słabsze od oczekiwań dane z rynku pracy. Liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w USA wzrosła z 277 do 284 tys. To wynik o 6 tys. wyższy niż prognozowali analitycy.

_ _Aktualizacja: 15:29

Renault dołuje francuską giełdę. Traci też WIG20

Autor: Damian Słomski

W ostatnich godzinach giełdy w Europie lekko odrabiały straty. Wciąż jednak wszystkie indeksy są pod kreską. Względnie mocne okazują się największe spółki notowane na GPW.

WIG20 na dwie godziny przed końcem handlu traci na wartości 1 proc. Kurs oscyluje w okolicach 1750 pkt. Wynik jest już znacznie lepszy niż jeszcze w okolicach południa. Wtedy indeks blue chipów był 20 pkt. niżej.

Analogicznie wyglądają notowania na pozostałych kluczowych rynkach akcji w Europie. Z tą drobną różnicą, że straty są większe. Prawie 2 proc. na minusie jest giełda we Frankfurcie i Paryżu.

Czytaj więcej w Money.pl
Nadchodzi nowa era ataków terrorystycznych? Nie są to ataki będące owocem szerszego spisku, lecz przeprowadzane przez indywidualnych sprawców.

Francuski CAC40 ciągnie w dół m.in. spółka Renault. Koncern traci na wartości blisko 10 proc. Rano strata była nawet dwukrotnie większa. Wszystko przez spekulacje odnośnie tego, że może powtórzyć się historia Volkswagena. W zeszłym tygodniu do centrali weszły służby specjalne, które dokonały przeszukania w ramach śledztwa dotyczącego oszustwa. Kierownictwo nie potwierdza, że chodzi o drugą odsłonę afery spalinowej, ale wszystko wskazuje na to, że ma z tym związek. Czytaj więcej na ten temat...

_ _Aktualizacja: 13:11

Ta decyzja nie była zaskoczeniem. GPW spokojna

Autor: Przemysław Ławrowski

Około 1,5 procent traci indeks największych spółek notowanych na GPW. Sytuacji nie zmieniła decyzja Rady Polityki Pieniężnej dotycząca stóp procentowych. Wynik dwudniowego posiedzenia nie jest zaskoczeniem.

RPP pozostawiła na niezmienionym poziomie stopy procentowe w Polsce. Oznacza to, że główny koszt kapitału nadal wynosi 1,5 procent. W końcówce stawki dużych spółek są akcje banków. Ponad 2 procent traci mBank, PKO BP oraz Alior Bank. Jak na razie wzrostem może się pochwalić tylko Eurocash.

Rekordowo tani jest w czwartek KGHM. Akcje spółki kosztowały dziś nawet 54,8 zł za sztukę. To najniższy poziom od października 2009 roku. Poznaliśmy również plany miedziowego giganta dotyczące kopalni w Kanadzie.

Poprawia się sytuacja papierów JSW. Akcje rosną dziś ponad 1,5 procent mimo negatywnego ogólnego sentymentu na GPW. Spółka poinformowała, że wypłaci 14. pensje pracownikom 1 czerwca wraz z odsetkami.

Przed nami jeszcze protokół z ostatniego posiedzenia EBC. Ja na razie większość europejskich indeksów traci na wartości ponad 2 procent. Wyjątkiem jest FTSE100, który spada o około 1,6 procent.

_ _Aktualizacja: 10:02

Spadki na giełdach. To przez ceny ropy

Przemysław Ławrowski

GPW nie uniknęła strat na początku czwartkowej sesji. Giełda w Warszawie uległa ogólnoeuropejskim nastrojom, które pogorszyły się ze względu na sytuację rynku ropy naftowej.

WIG20 traci około 1,5 procent, czyli mniej więcej tyle, co pozostałe giełdy w Europie. Pod względem straty wybija się francuski CAC oraz portugalski PSI.

Spadki na giełdach to efekt kolejnej przeceny ropy naftowej. Dziś rano ropa brent spadła poniżej psychologicznego poziomu 30 dolarów za baryłkę. Kolejne pogorszenie nastrojów zawdzięczamy publikacji dotyczącej zapasów surowca w USA. Według cotygodniowych danych, wzrosły one o 0,23 mln baryłek.

Wśród blue chipów jedyną spółką, która zyskuje jest Eurocash. Na końcu stawki jest mBank i Tauron Polska Energia.

Niemiecki indeks DAX traci nieco pona procent. O 10:00 opublikowane zostały dane dotyczące wzrostu PKB u naszych zachodnich sąsiadów. Wskazują one na wzrost o 1,7 procent, co jest lepszym wynikiem w stosunku do prognozowanego wzrostu o 1,6 procent rok do roku.

Przed rozpoczęciem sesji w USA, poznamy wyniki JP Morgan Chase.

_ _Aktualizacja: 7:56

GPW nie uniknie strat. Przed nami decyzja RPP

Przemysław Ławrowski

Za nami dwie dobre sesje na GPW. Niestety w pierwszej części czwartkowego handlu na giełdach zagoszczą spadki. Wszystko przez nadal taniejącą ropę naftową. Przed nami również decyzja RPP w sprawie stóp procentowych. Nadzwyczajnych ruchów nie należy się spodziewać, ale będzie to ostatnie posiedzenie rady w obecnym składzie.

W środę poznaliśmy dane o zapasach ropy naftowej w USA, które wskazały na ich kolejny wzrost. To spowodowało, że cena surowca ponownie spadła do poziomu 30 dolarów za baryłkę.

Spadki cen ropy pociągnęły ze sobą indeksy na Wall Street. Amerykańskie wskaźniki poszybowały w dół o ponad 2 procent. Indeks S&P500 spadł poniżej psychologicznej bariery 1900 punktów, pierwszy raz od września 2015 roku.

Jedną z najciekawszych informacji czwartkowej sesji będzie decyzja Rady Polityki Pieniężnej w sprawie stóp procentowych. Rada po raz ostatni będzie decydowała o koszcie kapitału w Polsce w tym składzie. Jako pierwsi, radę opuszczą Małgorzata Chojna-Duch oraz Andrzej Bratkowski (20 stycznia). Cztery dni później kończy się kadencja Jerzego Hausnera, Andrzeja Rzońcy oraz Jana Winieckiego, którzy byli nominowani na to stanowisko przez senat.

Zaskoczenia w kontekście stóp procentowych na razie nie ma się co spodziewać. Rada zapewne pozostawi je na niezmienionym poziomie. Dopiero w kolejnych miesiącach możemy oczekiwać zmian, choć raczej będą to podwyżki niż obniżki. GPW nie powinna w czwartek reagować gwałtownie na decyzję.

Wiemy już kto zastąpi obecnych członków RPP. W środę Senat powołał trzy osoby powiązane z PiS. Mowa o Eugeniuszu Gatnarze, Jerzym Kropiwnickim oraz Marku Chrzanowskim.

Jeszcze przed południem inwestorzy inwestorzy powinni zwrócić uwagę na szacunkowe dane dotyczące wzrostu PKB w Niemczech za 2015 rok. Rynek spodziewa się wyniku +1,6 procent. Dobre dane z niemieckiej gospodarki to pozytywna wiadomość dla polskich firm, gdyż Niemcy są naszym głównym rynkiem eksportowym.

Popołudniu pojawi się protokół z ostatniego posiedzenia EBC. Informacje w nim zawarte mogą nieco zmienić obraz sesji. W grudniu bank zdecydował się rozszerzyć program skupu obligacji i obniżył stopę depozytową do -0,3 procent. Według najnowszych informacji skup ma potrwać do marca 2017 roku. Do tego czasu na rynek będzie wpływało miesięcznie 60 mld euro.

giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)