*Cztery indeksy na rekordowych poziomach z ,,blue chipami" w roli głównej. Po dwóch dniach marazmu piątkowe notowania nie tylko zaskoczyły skalą zwyżek indeksu największych spółek ale również solidnymi obrotami, generowanymi głównie na największych spółkach. *
To głównie dzięki nim indeks główny WIG zdołał ustanowić kolejny rekord wszech czasów, kończąc notowania na poziomie 67568 pkt.
Indeks WIG20 zakończył tydzień na poziomie 3899,59 pkt., zyskując 1,71% wobec poprzedniego zamknięcia. Od początku notowań mocno do góry poszybował PKN po pozytywnej rekomendacji analityków Lehman Brothers, zalecającej kupowanie akcji z docelową wyceną na poziomie 70 zł. Akcjami spółki handlowano nawet powyżej 60 zł., czyli ponad 6% od czwartkowego zamknięcia.
Kolejne godziny jednak przyniosły realizację zysków, w efekcie której PKN zakończył notowania na poziomie 58 zł. (+2,11%). Silne były pozostałe krajowe spółki paliwowe, Lotos (+3,61%) oraz PGNiG (+2,69), czemu pomagały pozytywne rekomendacje Deutsche Banku dotyczące europejskich gigantów tego sektora.
Dynamicznie rósł również KGHM (+5,68%), w czym mogła pomagać drożejąca miedź na rynkach towarowych. Zagrożenie strajkami w kopalniach chilijskich oraz meksykańskich przy malejących (i bardzo niskich) zapasach surowca ponownie pchnęły ceny surowca w kierunku 8000 tys. USD/t.
W końcówce notowań oraz na fixingu dynamicznie drożały akcje banków z PKO BP na czele, co wyraźnie wpłynęło na ostateczne wyniki sesji. Łączne obroty na największych spółkach wyraźnie przekroczyły 1,5 mld zł.
Trzeba jednocześnie zauważyć selektywny charakter wzrostów podczas piątkowych notowań. Indeks mWIG40 stracił 0,16% przy dość przeciętnych obrotach. Z kolei indeks mWIG80 minimalnie poprawił poprzedni rekord z czwartku o niespełna 7 pkt. (+0.03%), w tym wypadku jednak aktywność inwestorów była wyraźnie większa.
Dotychczas to małe i średnie spółki były głównym motorem wzrostów. Od początku roku indeks średnich spółek zwiększył swoją wartość o połowę, natomiast sWIG80 aż o 70%. Przebieg notowań podczas ostatnich kilkunastu sesji może sugerować, iż przy obecnych wycenach inwestorzy wstrzymują się z dalszym zwiększaniem zaangażowania w te segmenty rynku.
Innym powodem może być zbliżający się okres publikacji wyników finansowych za II kwartał, co może również skłaniać do oczekiwania na informacje. Po raz kolejny słabo wypadły akcje spółek budowlanych (-1,86%) oraz deweloperzy (-0,97).
Pozytywne nastroje inwestorów na głównych rynkach oraz możliwe dalsze wzrosty spółek surowcowych powinny utrzymać pozytywny nastrój na warszawskim parkiecie perspektywie nadchodzącego tygodnia. W najbliższych dniach spodziewałbym się dalszego marszu indeksu WIG 20 w kierunku psychologicznych 4000 pkt., do osiągnięcia których blue chipom brakuje niewiele ponad 2,5%.
Zainteresowanie inwestorów spółkami małymi średnimi może pozostawać wciąż daleko mniejsze. W bieżącym tygodniu dopiero piątek przyniesie garść istotnych informacji makro z kraju (inflacja) oraz z gospodarki amerykańskiej (sprzedaż detaliczna w czerwcu) mogących wpłynąć wyraźniej na zachowanie inwestorów.
Warto jednak zwrócić uwagę na rozpoczynający się w poniedziałek w USA sezon publikacji wyników kwartalnych spółek, dlatego też o nastrojach inwestorów na całym świecie w większym stopniu będą decydować czynniki korporacyjne.