Po wczorajszych spadkach, dziś, według giełdowego kanonu, nastąpiło lekkie odbicie. Najmniej widoczne jest ono w USA, jednak do końca sesji zostało jeszcze trochę czasu.
Brytyjski FTSE podczas notowań osiągnął dziś swoje 6-letnie maksimum. Pomagały mu głównie akcje banków, których zadowoliło wczorajsze stanowisko EBC. Swoją rolę odegrały również pozytywne wyceny. Analitycy firmy doradczej WestLB podwyższyli rekomendację spółki farmaceutycznej GlaxoSmithKline z trzymaj do kupuj. Cenę docelową podwyższyli również analitycy Deutsche Banku, JPMorgan oraz Societe Generali dla akcji producenta samochodów Rolls Royce.
Zresztą samochodowy segment ma dziś o wiele większe znaczenie. Pomaga on również w notowaniach indeksów w USA. Tam, podobnie jak w Wielkiej Brytanii, Deutsche Bank podwyższył swoje rekomendacje do "kupuj" dla Forda i General Motors. Na dodatek CitiGroup również pozytywnie ocenił walory Daimler Chryslera.
Warto również zauważyć, że dziś rosły również notowania ropy, które na pewno miały swój udział w dzisiejszych wzrostach. Za baryłkę płacono dziś 60 dol.
Jak widać na światowych parkietach nie zdarzyło się nic nadzwyczajnego. Notowania w USA przebiegają również spokojnie. Po godzinie handlu indeks Dow Jones zyskiwał 0,18 proc., S&P 500 0,06 proc. a NASDAQ tracił 0,09 proc.