Inwestorzy z Wall Street raczej zachowali się tak jakby nie przejmowali się zamieszaniem ratingowym w Europie. Wydaje się, że większy wpływ na notowania miały wyniki JP Morgan oraz dane z amerykańskiej gospodarki.
Szeroki S&P500 stracił 0,49 procenta, indeks blue chipów Dow Jones spadł 0,39 procenta, z kolei technologiczny NASDAQ zamknął się 0,51-procentową zniżką .
Zobacz przebieg sesji na Wall Street src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1326438000&de=1326495300&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=S%26P&st=1&w=600&h=300&cm=0&lp=1&rl=1"/> Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Ciekawą informacją makroekonomiczną był odczyt indeksu nastrojów konsumentów Uniwersytetu Michigan. Okazuje się, że ocena sytuacji w gospodarce przez gospodarstwa domowe w USA, jest coraz lepsza i znacznie przebija prognozy analityków. Eksperci szacowali wzrost do 71,4 punktu, natomiast wskaźnik ostatecznie sięgnął 74 punktów.
Na amerykańskich indeksach najbardziej ciążyły banki na czele z JP Morgan, którego wyniki pogorszyły się w stosunku do poprzedniego roku. Największy bank w Stanach Zjednoczonych pod względem aktywów tracił nawet 4,7 procenta. Inwestorzy obawiając się o wyniki pozostałych banków również je wyprzedawali - spadały akcje Bank of America, Citigroup i Morgan Stanley - wszystkie trzy traciły ponad 2 procent.
Bądź na bieżąco z sytuacją na rynkach src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1326438000&de=1326495300&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=S%26P&st=1&w=600&h=300&cm=0&lp=1&rl=1"/> Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej