Nowe inwestycje planuje w tym roku około 30 proc. firm badanych przez EY Polska. Ponad połowa w ankietach zadeklarowała rezygnację z inwestycji - wynika z raportu "Rok z COVID-19 oczami polskich przedsiębiorców".
- Rok 2020 był bardzo trudny dla polskich przedsiębiorców, ale dla wielu z nich negatywne skutki pandemii możemy poznać dopiero w bieżącym roku. Dotyczy to w szczególności niektórych przedsiębiorstw i branż, które dotychczas były silnie wspierane programami rządowymi i korzystały z wcześniejszych oszczędności, a które nie mogą w ten sposób funkcjonować na dłuższą metę - wskazuje główny ekonomista EY Polsk Marek Rozkrut.
- Część z tych firm upadnie, ale jest duża szansa, że zbiegnie się to w czasie z silniejszym ożywieniem w polskiej gospodarce, co pozwoli ograniczyć negatywne skutki dla rynku pracy - dodaje.
Zdaniem 78 proc. badanych firm, obecna sytuacja gospodarcza w kraju, w porównaniu do stanu sprzed pandemii, nie jest sprzyjająca. Aby dostosować się do sytuacji pandemii, ponad połowa przedsiębiorstw (59 proc.) wykorzystała oszczędności. Część firm po roku pandemii deklarowała problemy z płynnością finansową (29 proc.) lub wzrost zadłużenia firmy (27 proc.).
"Wśród przyczyn kłopotów z płynnością finansową badani wskazywali zatory płatnicze (64 proc.), brak przychodów z powodu lockdownu (62 proc.), rezygnację z usług przez klientów (59 proc.) oraz wydłużony czas płatności za faktury (44 proc.)" - czytamy w raporcie.
Badanie wykazało, że w sytuacji pandemii większość przedsiębiorstw (69 proc.) utrzymała stan zatrudnienia na tym samym poziomie co przed pandemią, a 8 proc. zwiększyła liczbę zatrudnionych.
Ponad 3/4 przedsiębiorców (79 proc.) nie zdecydowało się na obniżenie wynagrodzeń, 42 proc. dużych firm przeprowadziło redukcję zatrudnienia, przy 16 proc. w przypadku mikroprzedsiębiorstw.
EY podało, że najczęstszym utrudnieniem firm w prowadzeniu działalności z powodu pandemii jest spadek liczby klientów (48 proc. wskazań) oraz wysokie koszty bieżącej działalności (44 proc.).
Z badanie wynika, że najlepiej swoją sytuację (jako "bardzo dobrą" i "raczej dobrą") oceniają średnie (45 proc.) i duże przedsiębiorstwa (48 proc.), zaś w przypadku mikroprzedsiębiorstw sytuację swojej firmy oceniło 51 proc. badanych jako złą.
Przedsiębiorstwa oczekują wsparcia w okresie pandemii w postaci zniesienia restrykcji (44 proc.), zmiany przepisów podatkowych w taki sposób, że podatek byłby należny jedynie od opłaconych faktur (38 proc.), dotacji (22 proc.) i rekompensat (16 proc.).
Badanie zostało przeprowadzone w styczniu 2021 roku, na próbie 500 firm, w tym 200 mikroprzedsiębiorstw (2-9 zatrudnionych), 150 małych przedsiębiorstw (10-49 zatrudnionych), 100 średnich przedsiębiorstw (50-249 zatrudnionych) oraz 50 dużych przedsiębiorstw (250+ zatrudnionych).