"Działamy zgodnie z planem. Pod koniec czerwca, w lipcu będzie nowelizacja budżetu. Oczywiście jak zmienimy stabilizacyjną regułę wydatkową" - powiedział Kościński w trakcie wideokonferencji.
Zaznaczył, że resort nie ma jeszcze pełnego obrazu skutków pandemii i nie wie, jak będzie wyglądać dalsza sytuacja epidemiologiczna.
"Nie wiemy, [...] czy jesteśmy już w końcowej fazie, czy to jest tylko okres przejściowy i epidemia znowu wybuchnie, czy będziemy mieć środki na utrzymanie gospodarki jak teraz, czy będziemy mogli koncentrować się na impulsie gospodarczym, żeby restartować gospodarkę" - wskazał.
Wiceminister finansów Piotr Patkowski dodał, że "na rachunkach bieżących budżetu państwa jest w tym momencie około 90 mld zł".
"Więc nie ma w tym momencie [...] pilnej potrzeby nowelizacji budżetu. Ona się, oczywiście, pojawi, ten termin letni jest oczywiście aktualny. Ale to będzie bardziej wynikało z potrzeby dania impulsu inwestycyjnego dla sektora niż potrzeb budżetowych, bo te [...] są realizowane i zaspokajane [...] i tutaj ryzyka w tym momencie nie występują" -podkreślił.
Resort zapowiadał wcześniej, że w czerwcu przedstawi projekt nowelizacji budżetu na 2020 rok.