Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
aktualizacja

Kursy walut. Bazooka Fed nie pomaga

50
Podziel się:

Początek tygodnia przyniósł osłabienie złotego. Kurs euro w pewnym momencie testował nawet poziom 4,63 zł. Inwestorzy zachowują się nerwowo. Rynku nie uspokoiła nawet "bazooka Fedu".

Jerome Powell stoi na czele Fed.
Jerome Powell stoi na czele Fed. (East News, Liu Jie/Xinhua News/East News)

Początek tygodnia przyniósł dalsze osłabienie złotego. Jeszcze podczas sesji europejskiej kurs euro chwilowo wzrósł powyżej 4,63 (obecnie bliżej 4,60). Wzrost obaw, prowadzący do ponownego nasilenia się awersji do ryzyka przyszedł wraz z doniesieniami z USA o gotowości Fed do nieograniczonego QE m.in. ogłaszając nielimitowane zakupy obligacji skarbowych oraz obligacji zabezpieczanych kredytami hipotecznymi.

W niedzielę Senatowi USA nie udało się pokonać pierwszej proceduralnej przeszkody na drodze do wprowadzenia w życie CARES Act, czyli amerykańskiego odpowiednika tarczy antykryzysowej o wartości ponad 1 mld dolarów. To wywołało dalszą falę paniki i wyprzedaży na amerykańskich giełdach i najprawdopodobniej dlatego Rezerwa Federalna ogłosiła najbardziej radykalny w swojej historii program pomocy dla gospodarki, co wsparło kontrakty futures na najważniejsze akcje amerykańskich spółek.

Strach jednak powrócił i w poniedziałek ostatecznie Wall Street zamknęło się na czerwono. Kolejne decyzje Fed najwyraźniej przestraszyły inwestorów swoją skalą i szybkością wprowadzania.

Zobacz także: Koronawirus. Pakiety dla upadających firm. "Taka jest intencja rządu"

W reakcji na dalsze poluzowanie polityki monetarnej w USA dolar zareagował lekką przeceną, kurs EUR/USD wzrósł do 1,083. Nadal jednak są to najmocniejsze notowania waluty amerykańskiej od trzech lat. Dzięki lekko silniejszemu euro wobec dolar kurs USD/PLN zatrzymał wzrost w okolicach 4,30.

W poniedziałek „bazookę” odpaliły też Niemcy decydując się pierwszy raz od 2013 roku zaciągnąć nowy dług, w ramach pakietu o wartości ponad 750 mld EUR. Pieniądze mają być przeznaczone na sfinansowanie dodatkowych wydatków socjalnych i bezpośrednią pomoc dla firm. Powstanie także fundusz ratunkowy dysponujący do 600 mld EUR na zapewnienie pożyczek i gwarancji dla firm będących największymi biznesowymi ofiarami pandemii.

Joanna Bachert, PKO BP

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Masz newsa, zdjęcie, filmik? Wyślij go nam na #dziejesie

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(50)
WYRÓŻNIONE
Sokular
5 lata temu
Sypią nam się oszczędności z dużą pomocą Glapińskiego
hynio
5 lata temu
Nie ma się co dziwić, władza już zapowiedziała że pieniądze po prostu wydrukuje.
bacA
5 lata temu
A jak tam z kursami walut na Litwie? Na Łotwie? W Estonii? A na takiej choćby Słowacji?
NAJNOWSZE KOMENTARZE (50)
Karol
5 lata temu
Taką mamy RPP . Dziękujemy .
Fred
5 lata temu
Cała gospodarka euro leży i kwiczy , a tylko złoty dostaje po łbie ciekawe ,kto tak spekuluje ?
Kilet
5 lata temu
Jak zawsze. Spadł śnieg na Grenlandii, złotówka w dół! Ociepliło się w kandzie! Złotówka w dół! Kryzys w strefie euro! Złotówka w dół! Czy to tylko spekulanci chcą się dorobić na biednej Polsce? Czy znowu Soros?
Tomasz
5 lata temu
W jaki sposób Fed może pomóc, kiedy przyczyną osłabienia złotówki jest wprowadzanie do obiegu złotówek prosto z drukarni. Obecnie w Polsce mamy sytuację analogiczną jak w Wenezueli. Co ma do tego Fed?
KK
5 lata temu
Już niebawem zamożni Albańczycy przyjadą do biednej Polski na urlop....do tego prowadzi polityka PiSu i NBP.....nie mówiąc już o krajach ościennych.....wyjazdu na Litwę, Łotwę czy Słowację nie wytrzyma przeciętna polska rodzina....pozdrawiam prezesa Glapińskiego!!!!!
...
Następna strona