Kurs EUR/USD kończył dzień blisko 1,215 a przemówienie szefa Rezerwy Federalnej nie przyczyniło się do wzrostu zmienności rynkowej. W treści przygotowanego przemówienia Powell powtórzył, że daleko od osiągnięcia są cele związane z zatrudnieniem oraz inflacją. To oznacza, że nadal konieczne jest utrzymanie łagodnych warunków monetarnych.
W środę szef Fedu odniesie się do półrocznych perspektyw polityki pieniężnej kończąc tym samym dwudniowe przesłuchanie w Kongresie. Po okresie umocnienia dolara na początku roku, w ostatnich dniach pozostaje relatywnie słabszy.
Czytaj więcej: Afera Retail Parks Fund. Poszkodowani szukają sprawiedliwości i chcą od banku 90 mln zł
Oczekiwania na procedowanie pakietu stymulacji fiskalnej w USA, przekładają się na popyt na aktywa bardziej ryzykowne, a dolar uznawany jest za jedną z walut bezpiecznej przystani. Rosnąca dywergencja pomiędzy indeksem dolara na szerokim rynku oraz walutami wschodzącymi jest coraz bardziej widoczna.
W strefie euro opublikowane zostały zaktualizowane dane na temat inflacji HICP. Odczyt, zgodnie z konsensusem rynkowym wyniósł 0,9 proc. r/r za styczeń vs. -0,3 proc. r/r poprzednio. Inflacja w strefie euro wciąż pozostaje daleka od celu, a EBC wielokrotnie powtarzał, że silne notowania euro są jednym z czynników oddalającym osiągnięcie celu inflacyjnego.
Przy relatywnie stabilnych notowaniach EUR/USD, kurs EUR/PLN przebił poziom 4,50, co oznacza przekroczenie poziomu istotnego z punktu widzenia RPP. Możliwość dalszych interwencji na rynku walutowym sygnalizowała w ostatnim czasie M. Kightley z zarządu NBP.
Czytaj więcej: Banki odkładają kolejne setki milionów złotych na pozwy frankowiczów. Co z ugodami?
Zakładamy, że w krótkim terminie silne umocnienie polskiego złotego, które wymagałoby reakcji władz monetarnych jest ograniczone. Budujące się w ostatnim czasie zakłady na podwyżki stóp procentowych nie powinny zrealizować się krótkim terminie, dlatego kurs EUR/PLN powinien nadal poruszać się blisko 4,50.
Para GBP/PLN osiągnęła poziom 5,25, notowana jest najwyżej od maja 2020 roku. Globalna siła funta motywowana jest brakiem gołębiego wydźwięku Banku Anglii, wzrostem dynamiki szczepień w Wielkiej Brytanii oraz dalszej euforii handlowej z powodu planu premiera B. Johnsona odnośnie luzowania restrykcji.
Autor: Arkadiusz Trzciołek, PKO BP