Osiągnięta dzięki pośrednictwu USA umowa otwiera drogę do eksploracji przybrzeżnych złóż gazu, które mogą złagodzić skutki ekonomicznego kryzysu, w którym znajduje się Liban - ocenił Reuters. Według Eliasa Bou Saaba, libańskiego negocjatora porozumienia, jego uzgodnienie zapoczątkuje w kraju "nową erę".
Porozumienie ureguluje prawa do eksploatacji podmorskich złóż gazu ziemnego na obszarach wschodniej części Morza Śródziemnego, do których pretensje zgłaszają te dwa kraje nie utrzymujące ze sobą stosunków dyplomatycznych.
Po ogłoszeniu na początku października osiągnięcia porozumienia, poparcie dla niego wyraził także Hezbollah, szyickie ugrupowanie blisko powiązane z Iranem.