Grupa odzieżowa LPP musi stawić czoła negatywnym konsekwencjom epidemii koronawirusa. Jak przyznaje zarząd spółki, największym problemem obecnie jest sprzedaży towarów.
"W związku z decyzjami rządów krajów, w których grupa jest obecna ze swoimi sklepami stacjonarnymi, w 21 krajach na 25 wszystkich, zostały zamknięte sklepy stacjonarne każdej z marek LPP. Wprowadzone ograniczenia w funkcjonowaniu placówek handlowych będą miały negatywny wpływ na wyniki sprzedażowe i finansowe grupy" - czytamy w komunikacie.
Jednocześnie bez ograniczeń działają sklepy on-line w 30 krajach i osiągają wysokie wzrosty sprzedaży, choć nie ma wątpliwości, że nie wypełnią luki powstałej w związku z zamknięciem salonów.
Mniejszym problemem jest kwestia utrzymania łańcucha dostaw.
"Fabryki w Chinach, Kambodży, Myanmarze działają w standardowym trybie. Natomiast fabryki w Bangladeszu i Indiach są zamknięte, a w Turcji i Pakistanie produkcja jest ograniczona" - wskazują władze LPP. Dodają, że jednocześnie magazyny w Polsce, Rosji i Rumunii przyjmują towary i realizują wysyłki do sklepów online.
Spółka posiada obecnie zapasy towarów w kwocie około 2 mld zł, na które składają się wyłącznie modele z kolekcji wiosna/lato 2020. Zapowiedziała też zmniejszenie zamówień na sezon jesień/zima 2020.
Czytaj więcej: Koronawirus. Francja gotowa do nacjonalizacji firm
A na tym nie koniec działań, mających pozwolić na utrzymanie płynności w firmie.
W planach na najbliższe miesiące zarząd ma m.in. działania mające na celu intensywny rozwój kanału e-commerce. Do tego dojdzie redukcja kosztów sklepów i centrali. Spółka zamierza skorzystać z pomocy polskiego rządu w ramach tarczy antykryzysowej dotyczącej wakacji czynszowych na okres zamknięcia sklepów oraz wsparcia rządu w kosztach wynagrodzenia pracowników.
Dojdzie też do redukcji wydatków inwestycyjnych na rok 2020/21 do 500 mln zł. W efekcie będzie mniej otwarć nowych salonów tj. planowany jest 10 proc. wzrost powierzchni sprzedaży rok do roku. W planach jest też przesunięcie w czasie inwestycji budowy siedzib i centrum dystrybucyjnego w Brześciu oraz rekomendacja niewypłacenia dywidendy.
Grupa odzieżowa LPP zarejestrowana jest w Gdańsku. Zarządza markami modowymi Reserved, Cropp, House, Mohito i Sinsay.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Masz newsa, zdjęcie, filmik? Wyślij go nam na #dziejesie