Grupa LPP, zarządzająca markami modowymi Reserved, Cropp, House, Mohito i Sinsay, pokazała wyniki. W samym trzecim kwartale zarobiła na czysto 19,63 mln zł. W porównaniu z analogicznym okresem zyski mocno spadły. W trzecim kwartale 2018 były na poziomie 91,56 mln zł.
Na takie zyski złożyła się sprzedaż sięgająca 2 mld 348,16 mln zł. To o blisko 300 mln zł więcej niż rok wcześniej.
"Największe dynamiki sprzedaży w trzecim kwartale 2019 roku zanotowały: marka Sinsay - dzięki udanej kolekcji i dynamicznemu rozwojowi powierzchni, marka Cropp oraz marka House - dzięki kontynuacji poprawy kolekcji rok do rok" - czytamy w komunikacie spółki.
Czytaj więcej: Pogoda krzyżuje plany sieci odzieżowych. Kolekcje zalegają w sklepach. "Sprzedaż dopiero się rozkręca"
Z kolei przychody najbardziej rozpoznawalnej marki LPP, czyli Reserved, odnotowały najmniejszą dynamikę sprzedaży, której przyczyną był spadek sprzedaży w Polsce w sklepach stacjonarnych. Coraz większa część sprzedaży marki Reserved osiągana jest w sprzedaży internetowej (szczególnie kolekcja dziecięca).
Mocna zagranica
Lepiej wypadły wyniki za granicą. Marka Reserved odnotowała tam wzrost sprzedaży. Trzy marki: Reserved, Cropp i Mohito w trzecim kwartale wygenerowały więcej przychodów z zagranicy niż z kraju.
Grupa odnotowała dynamiczny wzrost sprzedaży w rejonie CIS, krajach Europy oraz na Bliskim Wchodzie. Wzrost sprzedaży w rejonie CIS został osiągnięty dzięki wysokiej dynamice sprzedaży w Rosji i na Ukrainie oraz dzięki nowemu rynkowi - Kazachstanowi.
Pozytywnie na sprzedaż w innych krajach Europy wpłynął rozwój powierzchni (szczególnie w rejonie krajów Południowo-Wschodniej Europy) oraz dobre przyjęcie kolekcji przez klientki i klientów Europy Zachodniej. Wzrost na Bliskim Wschodzie był wynikiem rozwoju w Izraelu.
Sprzedaż detaliczna (w sklepach stacjonarnych) na metr kwadratowy spadła o 2,3 proc. w porównaniu z rokiem ubiegłym. "Na spadek ten wpływ ma otwieranie coraz większych powierzchniowo salonów" - wskazano w raporcie.
Będzie więcej sklepów
Na koniec września grupa LPP dysponowała 1 746 sklepami w 24 krajach o łącznej powierzchni 1 168 tys. metrów kwadratowych. Poza granicami Polski znajdowały się 838 sklepy (638,3 tys. metrów kwadratowych).
Łączna powierzchnia handlowa w porównaniu z trzecim kwartałem 2018 roku wzrosła o 12,8 proc.
LPP planuje zwiększyć powierzchnię sklepów o 16 proc. do 1 432,4 tys. metrów kwadratowych w roku finansowym 2020/2021 wobec planowanego przyspieszenia wzrostu do 15 proc. w 2019. Planowane wydatki w 2020/2021 roku (12 miesięcy) to około 1 mld 120 mln zł, z czego około 760 mln zł zostanie przeznaczonych na sklepy.
LPP planuje na pierwszą połowę 2020 roku wejście na jeden nowy rynek ze sklepami własnymi - do Macedonii Północnej. Dzięki temu firma będzie obecna w sumie w 26 krajach.
Co z celami finansowymi? Na lata 2020/2021 planowany jest dwucyfrowy wzrost przychodów oraz poprawa zysku operacyjnego. Ma to być możliwe dzięki rozwojowi powierzchni, dodatnim dynamikom sprzedaży w porównywalnych sklepach oraz e-commerce.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl