"Mówimy o dwuproduktowości, tj. o przejściu z węgla typowo energetycznego na węgiel również semi-koksujący. Zaplanowaliśmy rozpoczęcie tego rodzaju działalności od 2026 r. Przewidujemy, że węgla semi-koksującego typu 34 będziemy mieli ok. 2 mln ton rocznie. Wstępnie rozpoznaliśmy zapotrzebowanie na ten węgiel - w Polsce Jastrzębska Spółka Węglowa, a także rynek ukraiński" - powiedział prezes Artur Wasil podczas wideokonferencji.
"Rynek ukraiński jest dla nas perspektywiczny pod względem węgla energetycznego, ale także jeśli chodzi o węgiel koksujący. Wykorzystujemy naszą efektywność cenową oraz rentę geograficzną. Prowadzimy sprzedaż na ten rynek i zamierzamy w dalszym ciągu intensyfikować działania w tym kierunku" - wskazał natomiast wiceprezes Dariusz Dumkiewicz
Bogdanka podała w opublikowanej w ubiegłym tygodniu strategii, że przewiduje średnią produkcję w latach 2021-2025 na poziomie 9,7 mln ton - w tym okresie produkowany będzie wyłącznie węgiel energetyczny. Z kolei w latach 2026-2040 wydobywany ma być także węgiel koksowy (typ 34). W okresie od roku 2026 wolumen węgla koksowego wahać się ma od 0,7 do 3,1 mln ton rocznie, z wartością przeciętną na poziomie 1,9 mln ton.
LW Bogdanka na koniec 2019 r. miała 20,8% udziałów w rynku węgla energetycznego w Polsce i 26,8% w rynku węgla sprzedanego do energetyki zawodowej. Od października 2015 r. należy do grupy kapitałowej Enei. Spółka jest notowana na GPW od 2009 r. Skonsolidowane przychody wyniosły 2,16 mld zł w 2019 r.