Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Damian Słomski
|
aktualizacja

Maxima Grupe łączy trzy sieci handlowe w jedną. Stawia na "Stokrotkę"

95
Podziel się:

Sieć osiedlowych sklepów Stokrotka rośnie w siłę. Niedawno dołączyły do nich Aldiki, a teraz kilkadziesiąt sklepów znanych do tej pory pod nazwą Sano. Litwini, do których należy Stokrotka, zapowiadają dalszy rozwój sieci. Ich budżet na ten rok to 100 mln euro.

Pod logiem Stokrotka będą działać sklepy Sano i Aldik.
Pod logiem Stokrotka będą działać sklepy Sano i Aldik. (East News, Artur Szczepanski/REPORTER)

Litewska Maxima Grupe robi porządki na polskim rynku. Sfinalizowała właśnie połączenie dobrze znanej marki Stokrotka z mniejszą, liczącą 36 sklepów siecią o nazwie Sano. Wszystkie będą działać pod logiem pierwszej z nich.

Z komunikatu Stokrotki wynika, że zmiana nazwy sklepów Sano będzie przebiegała stopniowo, a zakończenie procesu planowane jest do połowy tego roku. Wszystkie punkty zlokalizowane są w północno-zachodniej części Polski. Rocznie cała sieć Sano generuje przychody rzędu 70 mln euro. Takim wynikiem mogły się pochwalić w 2017 roku. Nowsze dane nie są dostępne.

Chwilę wcześniej, bo pod koniec 2018 roku, została przeprowadzona integracja należącej do Maxima Grupe sieci Aldik. Tym samym około 30 sklepów zmieniło logo na Stokrotkę.

- Niebawem zakończymy połączenie naszych trzech sieci działających w Polsce, tak aby działały pod jedną nazwą. Wybraliśmy markę Stokrotka, ponieważ nazwa ta jest dobrze znana, lubiana przez klientów i ma mocną pozycję w segmencie sklepów osiedlowych. Teraz rozpoczniemy kolejny etap naszej działalności w Polsce, skupiając się na poprawie naszej pracy i otwieraniu nowych lokalizacji - zapowiedział Dalius Misinas, prezes Maxima Grupe.

Zobacz także: Polacy zaczęli robić zakupy spożywcze na stacjach paliwowych. "Tam gromadzą się tłumy"

W planach na 2019 rok Maxima Grupe ma otwarcie nowych 120-140 sklepów. Z tego duża część przypadnie na Polskę, choć Litwini tego nie precyzują. Grupa działa jeszcze w czterech krajach: Bułgarii, Estonii, Łotwie i Litwie. Na rozwój w nich chce przeznaczyć ponad 100 mln euro.

Po integracji i otwarciu nowych punktów Stokrotka posiada około 560 sklepów. Szacuje się, że stanowi to około 20 proc. całego polskiego rynku sklepów "blisko-domowych".

Wcześniej Stokrotka należała do notowanego na warszawskiej giełdzie holdingu Emperia. W 2017 roku akcje przejęła Maxima Grupe i wycofała spółkę z GPW.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
ISBnews
KOMENTARZE
(95)
WYRÓŻNIONE
Kupuj bo pols...
6 lat temu
Na siłę robiłem zakupy w SANO , bo polskie ... Takie wspomaganie to teraz widzę - głupota !
lewiatan
6 lat temu
znam dobrze stokrotkę, nie dość, że wszystko drogie (nie mówię o promocjach/gazetkach), to tam nie można kupić mięsa, takie nieświeże (znów pomijam promocje na jakąś tam łopatkę).niewiele dalej mam sklep osiedlowy w 100% polski kapitał pod marką lewiatan. tam niektóre artykuły są tańsze, niż te w stokrotkowej promocji. tam można tylko iść po rzeczy co są w gazetce .... a i tak trzeba uważać aby nie przepłacić
rychu3110
6 lat temu
powstaja nowe sklepy a magazyny centralne w Teresinie i Lublinie nie dają rady ,jestem dostawcą awizacja na godz. 10 a podstawiaja cie pod rampę o 18, masakra
NAJNOWSZE KOMENTARZE (95)
romi
4 miesiące temu
Bardzo rzadko kupujemy w Stokrotce, jeżeli już to szukamy produktów litewskich (sery,wędliny,kołduny,cepeliny,chleb)niestety ich nie ma.Co mnie bardzo dziwi.
Wojciech
2 lata temu
Pracowałem kilka lat w Stokrotce jako kasjer/magazynier, za mojej kadencji sieć została przejęta przez Litwinów. Natychmiastowo z półek zniknęły wszystkie najtańsze produkty polskie i zastąpiono je niskiej jakości produktami litewskimi. Przykładowo zniknęło mleko firmy "stokrotka" wyprodukowane w Polsce, zostało zastąpione Farm Milk gorszej jakości (sprawdź etykiety porównaj), ciut tańsze i dla kontrastu zostawili Łaciate. Farm Milk 2.39 wtedy a łaciate prawie 4 zł. Które mleko weźmie klient? Podobnie z warzywami. Zawsze było mało polskich ale później nawet ziemniaki z Rumunii jechały. Dopiero po prawie roku sytuacja z warzywami się "ustabilizowała". Z Polski mieliśmy ziemniaki, cebulę i jabłka, a reszta marchew - Holanda, ogórek - Hiszpania, pomidor - Hiszpania, pomidor malinowy - Polska ale najdroższy ze wszystkich owoców i warzyw, papryka różnie ale jakaś Hiszpania często itp. itd., pomidorki koktajlowe/daktylowe - Polska bo również najdroższe po pomidorach malinowych. Mięso praktycznie zawsze zachodniej Europy. Prawie nigdy z Polski, niewielkie ilości jak już i oczywiście - absurdalnie drogie. Personel zastraszony jak ktoś wspomniał. Nie polecam.
Cjuterfgjjj
3 lata temu
Zrobiłem w Stokrotce zakupy online i nie otrzymałem produktów. Bądźcie ostrożni bo szkoda waszych pieniędzy. Wszystkiego dobrego.
Loko
5 lata temu
STOKROTKA TO TERAZ JEDNO WIELKIE DNO ODKĄD PRZEJALA JA LITWA.PENSHE NAJNIZSZE , LUDZIE MASOWO SIE ZWALNIAJA.BO PODOBNO FIRMA BIEDNA ALE WILLE W WILANOWIE W WARSZAWIE SOBIE BUDUJĄ.
Nałtetlscandb...
6 lat temu
Szkoda nauczyłem się wiele od Sano. Przede wszystkim trudnej sztuki negocjacji. Wiele lat współpracy z tą siecią jako PH. Szkoda dużo ludzi straci pracę.
...
Następna strona