Rajd św. Mikołaja będzie miał w tym roku miejsce na warszawskiej giełdzie? To pytanie zadaliśmy ekspertom 1 grudnia i odpowiedzi nie były jednoznaczne (pojawiały się wątpliwości), ale można było mieć nadzieję na kontynuację bardzo dobrych nastrojów inwestorów z listopada. Pierwszy tydzień grudnia pokazał, że jest bardzo dobrze, a nawet rekordowo.
Ceny akcji największych spółek pną się w górę, dając zarobić inwestorom spore sumy pieniędzy. I to mimo ciągle trwającej pandemii i obaw o budżet UE w związku z konfliktem na linii Polska - Bruksela.
Czytaj więcej: Gospodarka europejska kurczy się, a najbogatsi dalej się bogacą. Ci miliarderzy nie czują kryzysu
"Po rekordowym listopadzie (+20,7 proc.) mamy absolutnie rekordowe otwarcie grudnia. WIG20 w pierwszym tygodniu nowego miesiąca zyskał aż 6,4 proc." - wskazuje Krystian Brymora, analityk Domu Maklerskiego BDM.
Giełdowy ekspert zwraca uwagę na to, że poprzedni rekordowy wzrost notowań w pierwszym tygodniu grudnia giełda odnotowała w 1997 roku. Wtedy indeks WIG20 poszedł w górę około 5 proc. Przez kolejne ponad 20 lat nie udało się pobić tego wyniku. Aż do teraz.
"Najlepsze grudnie z dwucyfrowymi stopami zwrotu to lata 1999/2000. Niemniej wtedy rynki startowały po względnie spokojnym listopadzie. Sytuacji z ponad 20-procentowym miesięcznym wzrostem WIG20 w historii mieliśmy do tej pory 7 i w 4 przypadkach indeks kończył kolejny miesiąc spadkami, a kiedy zyskiwał było to maksymalnie 6 proc. (styczeń 1995). Żyjemy więc w wyjątkowych czasach" - podkreśla Brymora.
Czytaj więcej: "Holding PiS" przegrywa w starciu z COVID-19. Tylko jedna państwowa spółka poprawiła wyniki
Skąd takie pozytywne nastroje na rynku? Analityk DM BDM wskazuje, że paliwa do wzrostów na rynkach wschodzących dostarcza najsłabszy od początku 2018 roku amerykański dolar.
"Na GPW widoczny przypływ kapitału zagranicznego podnosił głównie największe spółki takie jak KGHM (+18 proc.) czy CD Projekt (+14 proc.) przed premierą kluczowej gry w czwartek" - wskazuje Krystian Brymora.
Na lekkim plusie rozpoczęła się też poniedziałkowa sesja na giełdzie. Kurs WIG20 jest na poziomie około 1950 pkt. To najwyższy poziom notowań od lutego. GPW wróciła więc do punktu, w którym była przed wybuchem pandemii.
Indeks WIG20 jest o krok od sięgnięcia psychologicznej bariery 2000 pkt. Jednak do przebicia tegorocznych szczytów jeszcze trochę brakuje. W styczniu kurs sięgał 2200 pkt.
Od dołka giełdowej paniki, która miała miejsce w marcu, WIG20 zyskał na wartości około 50 proc. Tym samym ryzykanci w ciągu niecałych 9 miesięcy mogli powiększyć zainwestowane w największe spółki środki o połowę.