"Przygotowaliśmy rozwiązania tarczy 2.0, tarczy branżowej - dla przedsiębiorstw, które są szczególnie dotknięte przez wirusa w miesiącach październik, listopad, grudzień. [...] Tu trzeba przede wszystkim zaznaczyć, że dzisiaj otrzymaliśmy z Komisji Europejskiej zielone światło na zaangażowanie naszych środków krajowych" - powiedział Morawiecki podczas wideokonferencji.
Zapowiedział, że Rada Ministrów "w krótkim czasie" przyjmie odpowiednią legislację po to, żeby móc uruchomić tarczę branżową.
"To co najmniej 35 mld zł, a więc kwota, która ma szansę uratować wielu przedsiębiorców, a więc również kolejne setki tysięcy kolejnych miejsc pracy" - dodał premier.
Pod koniec listopada Morawiecki poinformował, że rząd przygotował dla branż najbardziej dotkniętych drugą falą pandemii nową tarczę branżową, która ma być warta 35-40 mld zł. Chodzi m.in. o gastronomię, przewozy, hotelarstwo, turystykę zimową i całoroczną, ale także kulturę i rozrywkę.
Polski Fundusz Rozwoju (PFR) przedstawił wówczas założenia programu tarcza finansowa 2.0, którego celem jest pomoc finansowa dla firm z 38 branż, które musiały ograniczyć lub zawiesić działalność w związku z sytuacją epidemiologiczną związaną z COVID-19. Jak wówczas podano, wartość pomocy dla mikro, małych i średnich firm to 10 mld zł (w tym 3 mld zł dla mikrofirm). Dodatkowym instrumentem dla tych przedsiębiorstw będzie możliwość umorzenia 100% subwencji dla MŚP uzyskanej w ramach tarczy 1.0. Dla dużych przedsiębiorstw ze wszystkich branż wymagających wsparcia w związku z pandemią przeznaczona jest tarcza dla dużych firm o wartości 25 mld zł.
PFR podał później, że tarcza finansowa będzie dostępna w 18 bankach komercyjnych oraz w większości banków spółdzielczych, a rozpoczęcie przyjmowania wniosków planowane jest od 15 stycznia 2021 r.
"W ramach pierwszej tarczy przekazaliśmy ponad 150 mld zł w różnych instrumentach dla firm: 60,8 mld zł w bezpośrednim zastrzyku finansowym z tarczy finansowej PFR, ale także działania Banku Gospodarstwa Krajowego, różnego rodzaju dotacje bezzwrotne i wiele innych instrumentów. To wszystko pozwoliło nam przechować wartość gospodarki, poszczególnych sektorów na nowe, lepsze - mam nadzieję - czasy, na 2021 rok" - podsumował Morawiecki.