"Paszport strategicznego inwestora to taka regulacja prawna, która będzie wpisywała się w nowelizację ustawy o wsparciu Specjalnej Strefy Inwestycji. Ma za zadanie pobudzić gospodarkę, przyspieszyć to tempo, zapewniając nowe miejsca pracy. Dedykowany jest firmom krajowym, jak i zagranicznym, które spełniają dwa tak naprawdę czynniki. Po pierwsze - wartość inwestycji jest na poziomie 1 mld zł, a po drugie - zapewnią 1000 miejsc nowych pracy lub 3000 już utworzonych miejsc pracy w ramach trwającej inwestycji lub re-inwestycji" - powiedziała Semeniuk w rozmowie z ISBnews.TV.
Dodała, że inwestor, który spełnia takie kryteria będzie mógł na przykład skorzystać z szybszej ścieżki w procesie uzyskiwania poszczególnych pozwoleń: środowiskowych, budowlanych, także ułatwienia przy zatrudnianiu również obcokrajowców.
"Szacujemy, że z tego paszportu od przyszłego roku będzie korzystało ok. 8 inwestorów, na tym poziomie. Jesteśmy obecnie na etapie konsultacji międzyresortowych. Konsultacje pokazały ogromny entuzjazm, ze strony poszczególnych resortów, co do potrzeby i zasadności stworzenia takiego paszportu. One trwają, zakończą się - mam nadzieję, że pod koniec przyszłego tygodnia. Teraz jesteśmy na etapie już tak naprawdę RCL-u [Rządowego Centrum Legislacji], i przygotowywania ewentualnych uwag ze strony RCL-u oraz Centrum Analiz Strategicznych. I mamy nadzieję, że ten paszport strategicznego inwestora będzie mógł wejść w życie od przyszłego roku od stycznia" - podsumowała Semeniuk.
Pod koniec lipca wiceminister informowała, że Ministerstwo Rozwoju pracuje nad przygotowaniem paszportu inwestora strategicznego - szeregu ułatwień dla potencjalnych inwestorów, które przyśpieszyłyby proces uzyskiwania pozwolenia na inwestycje. Rozwiązania te miałyby się znaleźć w projekcie nowelizacji ustawy o specjalnych strefach ekonomicznych.
Marek Knitter