"Na pewno takim projektem, który jest zapowiedziany w expose i który będzie przygotowywany, to jest tzw. estoński CIT, czyli możliwość niewypłacania przez firmy zysku, tylko inwestowania go w rozwój firmy, w zakup sprzętu. Z naszej perspektywy do rozwoju firm przyczyniłaby się też ulga dedykowana stricte na robotyzację i automatyzację, ściśle związana z tym, żeby jak najwięcej firm przechodziło tę transformację w kierunku 4.0" - powiedział Mazur podczas spotkania z dziennikarzami.
"Te sprawy są istotne z punktu widzenia popychania naszej gospodarki w kierunku gospodarki 4.0" - zaznaczył.
Sednem rozwiązania estońskiego (które istnieje w tym kraju od ponad 20 lat) nie jest rezygnacja z wpływów podatkowych, ale pozyskiwanie ich w odpowiednim momencie, tak żeby nie obciążać podatkiem i związanymi z nim rozliczeniami firm, które chcą się rozwijać. Ulga taka istnieje także na Łotwie, w nieco zmienionej formie w Szwecji oraz w Singapurze, Malezji i Korei Południowej. Wprowadzenie tego rozwiązania zapowiedział w ubiegłorocznym expose premier Mateusz Morawiecki.
Zespół ds. innowacyjności gromadzi przedstawicieli wszystkich resortów i instytucji, zajmujących się wprowadzaniem innowacji. Jego celem jest wypracowywanie skutecznych zachęt dla przedsiębiorców, koncentracja polityki proinnowacyjnej na obszarach o największej spodziewanej efektywności oraz usuwanie barier rozwojowych, w szczególności w obszarze działalności gospodarczej. Zespół wypracowuje kluczowe inicjatywy w zakresie działalności innowacyjnej, jakie są podejmowane przez rząd.