Otwór Shenditake 1 powstał w Kotlinie Kaszgarskiej w regionie autonomicznym Sinciang. Ma dokładnie 10 910 metrów, a jego wiercenie zajęło 580 dni. Większość czasu - około 300 dni - spędzono na ostatnich 910 metrach.
Serwis tagesschau podaje, że dokopano się do skał liczących ponad 500 milionów lat. Otwór, wykonany pod kierownictwem państwowej firmy naftowej CNPC, ma być częścią projektu naukowego, który ma na celu nie tylko poszukiwania złóż ropy i gazu, ale również przyspieszenie badań nad historią i geologią głębokiego wnętrza Ziemi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kiedy zaczynano prace w czerwcu 2023 roku, Sun Jinsheng, naukowiec z Chińskiej Akademii Inżynierii, powiedział agencji Xinhua, że pod względem poziomu trudności "wykonanie takiego odwiertu można porównać do prowadzenia ciężarówki po dwóch stalowych linach".
Agencja Bloomberga zwracała wówczas uwagę, że odwiert prowadzony jest w bogatym w złoża ropy naftowej regionie Sinciang. I przypomina, że w 2021 roku przywódca Chin Xi Jinping wezwał naukowców do większych postępów w dziedzinie eksploracji wnętrza Ziemi. Takie działania mają przyczynić się do zidentyfikowania kryjących się w nim surowców i pomóc w zrozumieniu mechanizmów, powodujących katastrofy naturalne, takie jak trzęsienia ziemi czy erupcje wulkanów.
Bloomberg komentował też, że to kolejny pokaz ambicji Chin w odkrywaniu przestrzeni nad i pod powierzchnią Ziemi po tym, jak kilka dni temu po raz pierwszy w swojej historii kraj ten wysłał w kosmos cywila.
Rosjanie dokopali się głębiej
Choć otwór wydrążony przez Chińczyków jest najgłębszy w Azji, to jednak nie jest numerem jeden na świecie. W Europie, na półwyspie Kolskim, Rosjanie wywiercili bowiem Supergłęboki Odwiert Kolski, który ma 12,2 km. Prace trwały ponad 20 lat i zakończyły się w 1994 roku.