Synektik chce pozyskać nowe produkty do portfela własnych radioznaczników, a także moce produkcyjne w Europie Zachodniej i może to zrobić przez akwizycje - poinformował prezes spółki Cezary Kozanecki. Dodał, że przejście Synektiku na rynek główny GPW może nastąpić na przełomie trzeciego i czwartego kwartału.
Kozanecki poinformował na spotkaniu z dziennikarzami, że Synektik chce mieć własne znaczniki i możliwość sprzedawania ich na innych rynkach zagranicznych._ _
_ - W tym celu prowadzimy rozmowy z firmami z Zachodniej Europy. Jeśli chodzi o wariant produktowy, to w grę wchodzi zarówno zakup praw do znacznika wraz z dossier rejestracyjnym, jak również przejęcie całej firmy posiadającej taki farmaceutyk _ - powiedział._ _
_ - Moce produkcyjne w innym kraju można pozyskać kupując cyklotron, wydzierżawiając go lub udzielając lokalnemu wytwórcy licencji na nasz znacznik. Rozważamy wszystkie opcje _ - dodał.
Kozanecki poinformował, że do sfinalizowania negocjacji może dojść jeszcze w tym roku. Spółka jest przygotowana, by zrealizować obie inwestycje, jeśli warunki będą korzystne._ _
_ - Środki pozyskane z grudniowej emisji i z dotacji wystarczą na pozyskanie produktu bądź mocy produkcyjnych. Gdybyśmy chcieli zrealizować coś ponad ten plan, wówczas możemy wykorzystać kapitał docelowy _ - powiedział.
Nadzwyczajne walne zgromadzenie zwołane na 18 kwietnia zdecyduje o upoważnieniu zarządu spółki do podwyższania kapitału zakładowego w ramach kapitału docelowego o nie więcej niż o 426,5 tys. zł. Obecnie kapitał zakładowy wynosi 4,265 mln zł.
W grudniu Synektik przeprowadził prywatną emisję 1,81 mln akcji serii E, z której pozyskał ok. 30 mln zł. Na koniec 2013 r. spółka miała środki pieniężne w kwocie 32,4 mln zł.
Spółka prowadzi działalność w zakresie produkcji radiofarmaceutyków, sprzedaży systemów informatycznych stosowanych w diagnostyce obrazowej (m.in. RIS i PACS) oraz urządzeń medycznych.
Radiofarmaceutyk jest substancją chemiczną wykorzystywaną w diagnostyce medycznej metodą obrazowania PET. Znaczniki są wykorzystywane m.in. w onkologii, kardiologii i neurologii. Ze względu na krótki czas połowicznego rozpadu izotopów stanowiących składniki radiofarmaceutyków, okres pomiędzy wyprodukowaniem, a podaniem pacjentowi nie może być dłuższy niż kilka godzin.
Synektik posiada zakład produkcyjny w Kielcach, a w kwietniu planuje otwarcie w Warszawie drugiego zakładu, którego budowa kosztowała ok. 27 mln zł. W Warszawie będzie funkcjonować także centrum badawczo-rozwojowe.
Powiększanie portfolio o własne znaczniki będzie następować również organicznie. Synektik we współpracy z Hadasit Medical Resarch&Development prowadzi prace nad radiofarmaceutykiem wykorzystywanym w diagnostyce kardiologicznej. Umowę w tej sprawie podpisano w listopadzie 2013 r.
_ - W 2014 r. powinniśmy zakończyć pierwszą i wejść w drugą fazę badań klinicznych nad znacznikiem kardiologicznym. Trzecią fazę chcemy prowadzić równolegle w UE i w USA, by zwiększyć prawdopodobieństwo rejestracji na obu rynkach _ - powiedział Kozanecki.
Spółka informowała wcześniej, że nakłady na badania i rozwój nad tym produktem wyniosą 4 mln dolarów w ciągu trzech lat.
_ - Na przełomie 2014 i 2015 roku powinniśmy rozpocząć produkcję generycznego radiofarmaceutyku specjalnego. Chcemy go wytwarzać jako efekt naszych prac badawczo-rozwojowych _ - powiedział.
Prezes ocenił, że sprzedaż tego znacznika będzie stanowiła zauważalny procent w przychodach firmy. Przychody Synektiku ze sprzedaży radiofarmaceutyków w 2013 r. wzrosły do 18,6 mln zł z 6,9 mln zł w 2012 r.
Podstawowym radioznacznikiem stosowanym obecnie w diagnostyce w Polsce jest FDG. Cena jednej dawki wynosi ok. 1300-1400 zł. Prezes wyjaśnił, że znaczniki specjalne (np. dedykowane do badań kardiologicznych) mogą być 2-3 razy droższe.
Debiut możliwy na przełomie trzeciego i czwartego kwartału
_ - Jesteśmy na końcowym etapie pisania prospektu emisyjnego w związku z przeniesieniem notowań na główny rynek GPW. Planujemy złożyć go do KNF przy publikacji raportu za I kwartał. Debiut w 2014 r. nie powinien być zagrożony, może nastąpić na przełomie III i IV kwartału _ - powiedział Kozanecki._ - Nie będzie oferty przy przeniesieniu notowań _ - dodał.
Prezes podtrzymał deklarację, że zarząd Synektiku nie zamierza rekomendować wypłaty dywidendy za 2013 r., natomiast spółka może zacząć dzielić się z akcjonariuszami zyskiem od przyszłego roku. Synektik zadebiutował na NewConnect w sierpniu 2011 r.
_ - Planujemy wnioskować o dofinansowania na badania i rozwój radiofarmaceutyków. Już wkrótce NCBiR ogłosi nowe programy i zamierzamy wziąć w nich udział _ - powiedział.
Zniesienie limitów w onkologii może zwiększyć liczbę przeprowadzonych badań
_ - Zniesienie limitów w onkologii, które zapowiedział rząd, może doprowadzić w II połowie 2014 r. do skokowego wzrostu liczby wykonywanych badań diagnostycznych, a więc i popytu na radiofarmaceutyki. Ośrodki będą mogły przeprowadzić nawet o kilkadziesiąt procent więcej procedur niż ma to miejsce obecnie. Dotychczas zakładaliśmy rocznie kilkunastoprocentowy wzrost _ - powiedział.
W marcu minister zdrowia Bartosz Arłukowicz ogłosił że, dla pacjentów z podejrzeniem nowotworu wprowadzona zostanie szybka diagnostyka i terapia. Pacjenci onkologiczni mają być leczeni bez limitów i w krótkich terminach. Według zapowiedzi MZ lekarze specjaliści zostaną finansowo zmotywowani do szybkiego diagnozowania i leczenia nowych pacjentów, a nie tylko kontynuowania terapii dotychczasowych.
Synektik spodziewa się, że w segmencie IT szpitali i sprzętu medycznego przyspieszenie związane z dofinansowaniem z nowej perspektywy unijnej pojawi się dopiero w 2015 r.
_ - Jeśli chodzi o projekty informatyczne, to w 2014 r. będzie trochę więcej projektów niż w ubiegłym roku. Uważamy, że w perspektywie 2015 r. nie będzie już w Polce szpitala, który nie będzie korzystał z systemu informatycznego _ - powiedział._ - Przychody spółki z tego segmentu powinny rosnąć organicznie w tempie zbliżonym do lat ubiegłych _ - dodał.
W 2013 r. łączne przychody z segmentu IT i dystrybucji sprzętu medycznego wyniosły 53,3 mln zł, o 11,5 proc. więcej niż w 2012 roku.
Synektik chce pozyskać nowe produkty do portfela własnych radioznaczników, a także moce produkcyjne w Europie Zachodniej i może to zrobić przez akwizycje - poinformował prezes spółki Cezary Kozanecki. Dodał, że przejście Synektiku na rynek główny GPW może nastąpić na przełomie III i IV kwartału.
Kozanecki poinformował na spotkaniu z dziennikarzami, że Synektik chce mieć własne znaczniki i możliwość sprzedawania ich na innych rynkach zagranicznych.
_ W tym celu prowadzimy rozmowy z firmami z Zachodniej Europy. Jeśli chodzi o wariant produktowy, to w grę wchodzi zarówno zakup praw do znacznika wraz z dossier rejestracyjnym, jak również przejęcie całej firmy posiadającej taki farmaceutyk _ - powiedział.
_ Moce produkcyjne w innym kraju można pozyskać kupując cyklotron, wydzierżawiając go lub udzielając lokalnemu wytwórcy licencji na nasz znacznik. Rozważamy wszystkie opcje _ - dodał.
Kozanecki poinformował, że do sfinalizowania negocjacji może dojść jeszcze w tym roku. Spółka jest przygotowana, by zrealizować obie inwestycje, jeśli warunki będą korzystne.
_ Środki pozyskane z grudniowej emisji i z dotacji wystarczą na pozyskanie produktu bądź mocy produkcyjnych. Gdybyśmy chcieli zrealizować coś ponad ten plan, wówczas możemy wykorzystać kapitał docelowy _ - powiedział.
Nadzwyczajne walne zgromadzenie zwołane na 18 kwietnia zdecyduje o upoważnieniu zarządu spółki do podwyższania kapitału zakładowego w ramach kapitału docelowego o nie więcej niż o 426,5 tys. zł. Obecnie kapitał zakładowy wynosi 4,265 mln zł.
W grudniu Synektik przeprowadził prywatną emisję 1,81 mln akcji serii E, z której pozyskał ok. 30 mln zł.
Na koniec 2013 r. spółka miała środki pieniężne w kwocie 32,4 mln zł.
Spółka prowadzi działalność w zakresie produkcji radiofarmaceutyków, sprzedaży systemów informatycznych stosowanych w diagnostyce obrazowej (m.in. RIS i PACS) oraz urządzeń medycznych.
Radiofarmaceutyk jest substancją chemiczną wykorzystywaną w diagnostyce medycznej metodą obrazowania PET. Znaczniki są wykorzystywane m.in. w onkologii, kardiologii i neurologii. Ze względu na krótki czas połowicznego rozpadu izotopów stanowiących składniki radiofarmaceutyków, okres pomiędzy wyprodukowaniem, a podaniem pacjentowi nie może być dłuższy niż kilka godzin.
Synektik posiada zakład produkcyjny w Kielcach, a w kwietniu planuje otwarcie w Warszawie drugiego zakładu, którego budowa kosztowała ok. 27 mln zł. W Warszawie będzie funkcjonować także centrum badawczo-rozwojowe.
Powiększanie portfolio o własne znaczniki będzie następować również organicznie.
Synektik we współpracy z Hadasit Medical Resarch&Development prowadzi prace nad radiofarmaceutykiem wykorzystywanym w diagnostyce kardiologicznej. Umowę w tej sprawie podpisano w listopadzie 2013 r.
_ W 2014 r. powinniśmy zakończyć pierwszą i wejść w drugą fazę badań klinicznych nad znacznikiem kardiologicznym. Trzecią fazę chcemy prowadzić równolegle w UE i w USA, by zwiększyć prawdopodobieństwo rejestracji na obu rynkach _ - powiedział Kozanecki.
Spółka informowała wcześniej, że nakłady na badania i rozwój nad tym produktem wyniosą 4 mln dolarów w ciągu trzech lat.
_ Na przełomie 2014 i 2015 roku powinniśmy rozpocząć produkcję generycznego radiofarmaceutyku specjalnego. Chcemy go wytwarzać jako efekt naszych prac badawczo-rozwojowych _ - powiedział.
Prezes ocenił, że sprzedaż tego znacznika będzie stanowiła zauważalny procent w przychodach firmy.
Przychody Synektiku ze sprzedaży radiofarmaceutyków w 2013 r. wzrosły do 18,6 mln zł z 6,9 mln zł w 2012 r.
Podstawowym radioznacznikiem stosowanym obecnie w diagnostyce w Polsce jest FDG. Cena jednej dawki wynosi ok. 1300-1400 zł. Prezes wyjaśnił, że znaczniki specjalne (np. dedykowane do badań kardiologicznych) mogą być 2-3 razy droższe.
SYNEKTIK KOŃCZY PRACE NAD PROSPEKTEM, DEBIUT MOŻLIWY NA PRZEŁOMIE III/IV KWARTAŁU
_ Jesteśmy na końcowym etapie pisania prospektu emisyjnego w związku z przeniesieniem notowań na główny rynek GPW. Planujemy złożyć go do KNF przy publikacji raportu za I kwartał. Debiut w 2014 r. nie powinien być zagrożony, może nastąpić na przełomie III i IV kwartału _ - powiedział Kozanecki.
_ Nie będzie oferty przy przeniesieniu notowań _ - dodał.
Prezes podtrzymał deklarację, że zarząd Synektiku nie zamierza rekomendować wypłaty dywidendy za 2013 r., natomiast spółka może zacząć dzielić się z akcjonariuszami zyskiem od przyszłego roku.
Synektik zadebiutował na NewConnect w sierpniu 2011 r.
_ Planujemy wnioskować o dofinansowania na badania i rozwój radiofarmaceutyków. Już wkrótce NCBiR ogłosi nowe programy i zamierzamy wziąć w nich udział _ - powiedział.
ZNIESIENIE LIMITÓW W ONKOLOGII MOŻE ZWIĘKSZYĆ LICZBĘ PRZEPROWADZANYCH BADAŃ DIAGNOSTYCZNYCH O KILKADZIESIĄT PROCENT
_ Zniesienie limitów w onkologii, które zapowiedział rząd, może doprowadzić w II połowie 2014 r. do skokowego wzrostu liczby wykonywanych badań diagnostycznych, a więc i popytu na radiofarmaceutyki. Ośrodki będą mogły przeprowadzić nawet o kilkadziesiąt procent więcej procedur niż ma to miejsce obecnie. Dotychczas zakładaliśmy rocznie kilkunastoprocentowy wzrost _ - powiedział.
W marcu minister zdrowia Bartosz Arłukowicz ogłosił że, dla pacjentów z podejrzeniem nowotworu wprowadzona zostanie szybka diagnostyka i terapia. Pacjenci onkologiczni mają być leczeni bez limitów i w krótkich terminach. Według zapowiedzi MZ lekarze specjaliści zostaną finansowo zmotywowani do szybkiego diagnozowania i leczenia nowych pacjentów, a nie tylko kontynuowania terapii dotychczasowych.
Synektik spodziewa się, że w segmencie IT szpitali i sprzętu medycznego przyspieszenie związane z dofinansowaniem z nowej perspektywy unijnej pojawi się dopiero w 2015 r.
_ Jeśli chodzi o projekty informatyczne, to w 2014 r. będzie trochę więcej projektów niż w ubiegłym roku. Uważamy, że w perspektywie 2015 r. nie będzie już w Polce szpitala, który nie będzie korzystał z systemu informatycznego _ - powiedział.
_ Przychody spółki z tego segmentu powinny rosnąć organicznie w tempie zbliżonym do lat ubiegłych _ - dodał.
W 2013 r. łączne przychody z segmentu IT i dystrybucji sprzętu medycznego wyniosły 53,3 mln zł, o 11,5 proc. więcej niż w 2012 r.
mso-ascii-theme-font: minor-latin; mso-fareast-font-family: Calibri; mso-fareast-theme-font: minor-latin; mso-hansi-theme-font: minor-latin; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-bidi-theme-font: minor-bidi; mso-ansi-language: PL; mso-fareast-language: EN-US; mso-bidi-language: AR-SA;">Skonsolidowane przychody Synektiku w ubiegłym roku wyniosły 78,8 mln zł, wobec 61,5 mln zł rok wcześniej.