Miesięczny wolumen dostaw w ramach kontraktu wyniesie 300 tys. ton surowca, w porównaniu do 450-550 tys. ton ropy miesięcznie w ramach poprzedniej umowy, która wygasła z końcem stycznia.
PKN Orlen zapewnił, że ograniczenie wolumenu nie wpływa na bezpieczeństwo dostaw do rafinerii Grupy Orlen.
"Ograniczenie dostaw ropy w ramach umowy z Rosneft niczego nie zmienia z punktu widzenia stabilności dostaw do rafinerii Grupy Orlen i paliw w regionie. Jesteśmy gotowi na takie wyzwania, bo prowadzimy konsekwentną politykę dywersyfikacji dostaw i nawiązaliśmy relacje z producentami ropy z innych regionów świata. Równolegle mamy solidną pozycję na rynku spotowym" - powiedział prezes Orlenu Daniel Obajtek.
Rafinerie Orlenu zaopatrywane są w ropę z Arabii Saudyjskiej, Rosji, Angoli czy Nigerii. Ponadto Orlen na początku marca tego roku po raz pierwszy zawarł umowę z Exxon Mobil na dostawę 1 mln ton ropy rocznie z USA.
Grupa PKN Orlen zarządza sześcioma rafineriami w Polsce, Czechach i na Litwie. W 2019 roku miesięcznie do płockiej rafinerii trafiało ok. 1,4 mln ton ropy naftowej, z czego średnio ok. 700 tys. ton z kierunków innych niż Rosja. We wspomnianym roku do rafinerii Orlenu w Płocku trafiło zatem ok. 17 mln ton ropy.