- Ukraiński rynek ma duży potencjał z punktu widzenia dalszego rozwoju naszego biznesu - powiedział Daniel Obajtek.
- Relacje gospodarcze między Polską i Ukrainą już są dobre i nie wykluczamy zacieśnienia współpracy w obecnych lub nowych obszarach biznesowych. Po udanych spotkaniach na Ukrainie zakładam, że uda się to osiągnąć z korzyścią dla obu stron - dodał.
Celem wizyty szefa PKN Orlen na Ukrainie było rozpoznanie potencjalnych możliwości rozwoju działalności koncernu, zgodnie z jego strategią do 2030 roku.
Obajtek zapewnił, że płocki koncern stawia na rozwój odnawialnych źródeł energii czy zwiększenie dostępności paliw alternatywnych, a ukraiński rynek ma duży potencjał z punktu widzenia dalszego rozwoju biznesu.
Orlen, sprzedając około 1 mln ton paliw produktów naftowych i rafineryjnych na Ukrainę, jest jednym z ważniejszych dostawców benzyny i oleju napędowego do tego kraju.
Zobacz też: Szef KRRiT o lex TVN: nie ma realnego zagrożenia
Grupa Orlen ma prawie 15 proc. udziału w tamtejszym rynku paliw drogowych, ok. 20 proc. w rynku paliwa lotniczego oraz rosnący udział w rynku asfaltów. Na Ukrainie aktywna jest zwłaszcza litewska spółka Orlen Lietuva.
Zdaniem szefa Orlenu, największą przewagą konkurencyjną Orlen Lietuva jest stabilność i terminowość dostaw.
- Ważnym elementem strategii Grupy Orlen jest budowanie wizerunku stabilnego dostawcy, niezależnego od sytuacji geopolitycznej w regionie - podkreślił szef paliwowego giganta.