"Ułatwi to dalszą skuteczną integrację aktywów Grupy Orlen i Energa. Przyniesie też wymierne korzyści dla akcjonariuszy i inwestorów Grupy Orlen, którzy będą mogli w pełni korzystać z synergii płynących z połączenia" - poinformowała spółka w poniedziałkowym komunikacie.
Cytowany w nim prezes Orlenu Daniel Obajtek podkreślał, że takie połączenie jest kluczowe w kontekście lepszego zarządzania aktywami obu spółek.
- Nasze wezwanie to także odpowiedź na zgłaszane oczekiwania akcjonariuszy, którzy nie wzięli udziału w pierwszym wezwaniu. Ich zainteresowanie najlepiej świadczy o tym, że zaproponowane przez nas warunki były i nadal są optymalne i korzystne - powiedział Obajtek.
Obecne wezwanie dotyczy 20 proc. akcji Energi. Przypomnijmy bowiem, że pod koniec kwietnia Orlen sfinalizował przejęcie 80 proc. akcji spółki.
"Cena za jedną akcję Energa wyniosła 8,35 zł, a cena wszystkich nabytych przez spółkę akcji wyniosła około 2,77 mld zł i została pokryta przez spółkę gotówką pochodzącą ze środków własnych oraz z dostępnego kredytu konsorcjalnego" - poinformował wówczas PKN Orlen.
Grupa PKN Orlen zarządza sześcioma rafineriami w Polsce, Czechach i na Litwie, prowadzi też działalność wydobywczą w Polsce i w Kanadzie. Jej skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 111,2 mld zł w 2019 r. Spółka jest notowana na GPW od 1999 r.