Walne zgromadzenie akcjonariuszy Banku Pekao zdecydowało w piątek o wypłacie do 3,21 zł dywidendy na akcję. Wniosek o warunkową wypłatę dywidendy złożyło w czwartek PZU, jako 20-proc. akcjonariusz Banku Pekao.
Teraz czas na krok ze strony KNF. W grudniu ubiegłego roku KNF uznała, że ze względu na niepewność spowodowaną pandemicznym kryzysem, banki powinny wstrzymać wypłatę dywidendy w pierwszym półroczu 2021 roku.
Jednocześnie KNF zapowiedziała wtedy, że dalsze rekomendacje wyda po ocenie wyników banków za okres styczeń-czerwiec 2021 roku.
W przypadku zgody Komisji, wypłata nastąpi 29 września. Jeśli zaś KNF nie wyrazi zgody, z zysku netto za 2020 rok w wysokości 1,13 mld zł, kwota 283,9 mln zł zostanie przeznaczona na kapitał rezerwowy, a reszta (842,5 mln zł) pozostanie niepodzielona.
Jeśli KNF zezwoli, by do 75 proc. zysku banku mogłoby być przeznaczone na wypłatę dywidendy, Pekao wypłaci akcjonariuszom łączną kwotę ponad 842 mln zł, czyli 3,21 zł dywidendy na akcję.
W przypadku, gdy KNF zgodzi się na wypłatę do 50 proc. zysku, dywidenda wyniesie 2,14 zł. Wtedy łącznie do akcjonariuszy trafi ponad 561 mln zł.
Jeśli natomiast KNF zgodził się na przeznaczenie do 25 proc. zysku, dywidenda na akcję wyniesie 1,07 zł, czyli łącznie 280,8 mln zł.