Jednym z antybohaterów poniedziałkowej sesji na warszawskiej giełdzie jest Bank Pekao. Notowania jego akcji mocno spadają. W południe strata wynosiła blisko 3 proc. To zdecydowanie najgorsza spółka w indeksie WIG20.
Przeliczając to na pieniądze wychodzi, że wartość rynkowa Banku Pekao w kilka godzin spadła o około 800 mln zł. Fatalny był już sam start handlu o poranku, a kolejne godziny przynoszą pogłębienie strat.
Bardzo nerwowa reakcja inwestorów wynika z niespodziewanej informacji z weekendu o dużych roszadach w zarządzie Banku Pekao. Przez instytucję przeszło "tornado". Ze stanowisk zrezygnowali prezes Michał Krupiński, wiceprezes Michał Lehmann i członek zarządu Piotr Wetmański, a także prezes Pekao Leasing Marta Wolańska.
Media wskazują, że parasol ochronny rozciągnięty nad zarządem Banku Pekao złożył Zbigniew Ziobro. Powodem miały być słabe wyniki banku, spadające kursy, a także konfliktowy charakter prezesa Michała Krupińskiego.
Na tym zamieszanie może się nie skończyć. Spekuluje się, że odejście Krupińskiego to dopiero początek przetasowań w Pekao i powiązanym z nim PZU. W PZU Pawła Surówkę może zastąpić Aleksandra Agatowska - zasiadająca w zarządzie ubezpieczyciela od 2016 roku. Notowania giełdowe ubezpieczyciela też są dziś na minusie.
Inwestorów Pekao nie uspokoiły zapewnienia pełniącego obowiązki prezesa banku Marka Lusztyna. W weekend w rozmowie z "Rzeczpospolitą" zapewnił, że nowy zarząd będzie kontynuować dotychczasową strategię nastawioną m.in. na poprawę wyników.
Czytaj więcej: Bank Pekao zlecił analizy dot. potencjalnej akwizycji mBanku
Niepewność inwestorów wzmaga fakt, że tuż przed ogłoszeniem decyzji o zmianach w zarządzie część swoich akcji pozbył się duży fundusz inwestycyjny BlackRock. Zmniejszył swój udział i ma już poniżej 5 proc. akcji
Notowania giełdowe Pekao spadają od ponad miesiąca. W tym czasie kapitalizacja spółki skurczyła się o prawie 10 proc.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl