Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Jacek Frączyk
|
aktualizacja

PGE sprzedaje połowę farm wiatraków na morzu. Umowa z Duńczykami

20
Podziel się:

Polska Grupa Energetyczna i duńska firma Orsted podpisały wstępne porozumienie w sprawie sprzedaży udziałów w dwóch projektach budowy morskich farm wiatrowych na Bałtyku. Ich łączna planowana moc to 2,5 GW.

Wiatraki na morzu jeszcze nie stoją, ale PGE już sprzedaje projekt
Wiatraki na morzu jeszcze nie stoją, ale PGE już sprzedaje projekt (Fotolia, shaunwilkinson)

Porozumienie nie ma jeszcze wiążącego charakteru. Będzie tylko podstawą do dalszych negocjacji pomiędzy PGE a Orsted. Chodzi o współpracę przy realizacji dwóch z trzech takich projektów planowanych przez PGE.

Jeśli transakcja dojdzie do skutku, to PGE wprowadzi inwestora do spółek: Elektrownia Wiatrowa Baltica-3 (EWB3) oraz Elektrownia Wiatrowa Baltica-2 (EWB2).

W obu spółkach PGE chce wspólnie z partnerem realizować inwestycję w formule joint venture. Największy producent energii w Polsce nie ukrywa, że cel współpracy jest nie tylko czysto biznesowy, ale ma zamiar zbudować kompetencje swojej własnej firmy PGE Baltica. W przyszłości firma ma za zadanie sama realizować projekty morskie (offshore).

Zobacz też: Wiatraki na morzu szansą dla polskich firm . ME nie rezygnuje jednak z kosztownego atomu

Strony zasiądą teraz do negocjacji szczegółów potencjalnej transakcji. Ich przebieg i czas trwania będzie uzależniony od procesu tworzenia ram prawnych dla morskiej energetyki wiatrowej w Polsce.

PGE realizuje program budowy trzech morskich farm wiatrowych na Morzu Bałtyckim poprzez spółkę celową PGE Baltica. Elektrownia Wiatrowa Baltica-3 (EWB3) ma umowę przyłączeniową z PSE na 1045 MW, Elektrownia Wiatrowa Baltica-2 (EWB2) w styczniu 2019 roku otrzymała od PSE propozycję technicznych warunków przyłączenia do KSE dla 1 498 MW, a Elektrownia Wiatrowa Baltica-1 (EWB1) ma planowaną moc do 900 MW.

Wszystkie trzy spółki mają pozwolenia lokalizacyjne (tzn. pozwolenia na wznoszenie sztucznych wysp) umożliwiające budowę morskich farm na wyznaczonych obszarach Morza Bałtyckiego. Dla EWB-3 i 2 wspólnie prowadzona jest procedura uzyskania decyzji o uwarunkowaniach środowiskowych.

Poszukiwania inwestora zaczęły się w grudniu 2018 r., kiedy PGE Baltica zaprosiła do rozmów potencjalnych partnerów biznesowych. Pod koniec stycznia 2019 r. zamknięto pierwszy etap wyboru, w którym zgłosiło się kilkanaście chętnych do negocjacji firm ze światowej branży offshore. Rozmowy z Orsted zaczęły się 22 października.

Orsted to firma większa od PGE. W 2018 roku miała przychody 11,4 mld euro. Swoje projekty morskie ma w Wielkiej Brytanii, Holandii, USA i na Tajwanie. Jeszcze w 2006 roku produkowała 100 proc. energii w konwencjonalny sposób. Teraz OZE stanowi dwie trzecie produkcji, a do 2023 roku Orsted ma prawie całość energii wytwarzać ze źródeł bezemisyjnych.

Grupa PGE wytwarza 43 proc. produkcji energii elektrycznej oraz 25 proc. krajowego ciepła z kogeneracji. Choć PGE chwali się w reklamach, że jest największym producentem zielonej energii w Polsce (9 proc. krajowej energii odnawialnej pochodzi z jej instalacji) to segment energetyki konwencjonalnej stanowi zdecydowaną większość produkcji prądu (42 proc. produkcji energii w Polsce).

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

energetyka
giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
ISBnews
KOMENTARZE
(20)
WYRÓŻNIONE
lewy59
5 lata temu
5 lat gadania a czyny???
jan
5 lata temu
Chore pomysły pisowskie będą owocowały na energetyce w przyszłości. Długo trzeba będzie te błędy jak i inne naprawiać.Na razie poparcie powyżej 40%
VREDNY
5 lata temu
Myślę że PGE powinna inwestować także poza Morze Bałtyckie i stać się potężnym koncernem w morskiej energetyce odnawialnej
NAJNOWSZE KOMENTARZE (20)
Emeryt
rok temu
Ważne, że zatrudnili już prezesów za wysokie.pensje,a patrząc na dotychczasowe praktyki , są to fachowcy najwyższej klasy jak zwykle w Pisie.
fin
4 lata temu
tytuł mówi że sprzedali , to już nie będzie nasze ??
Marcin
5 lata temu
Większość generalnie nie wie co mówi. Aby cokolwiek znaczyć w energetyce wiatrowej trzeba produkować własne gondole/agregaty prądotwórcze. Tego nie robi się z dnia na dzień. Dużo firm padło albo zostali przejęci. Właściwie zostało czterech graczy SiemensGameza, Orsted, Vestas i GE. PGE to lokalny gracz który nigdy nie wyjdzie poza Bałtyk i polską strefę ekonomiczną. Jeżeli w ciągu 5 lat powstanie coś na naszych wodach to mi kaktus wyrośnie
Jurek
5 lata temu
A co zrobią z zamówionymi wiatrakami na węgiel???
Darek
5 lata temu
A ciemny lud Wszystko kupi...w Polsce niektóre wioski są bardziej zacofane jak te w Afryce....