Ze względu na potencjał dalszej współpracy strony transakcji uzgodniły nie ujawniać jej wartości, podano w komunikacie.
"Król Lear to jedno z największych niezagospodarowanych dotychczas odkryć na Morzu Północnym. To kolejny w ostatnim czasie nasz zakup na Norweskim Szelfie Kontynentalnym. Rozwijamy działalność upstream w Norwegii zgodnie z założeniami 'Strategii Grupy Kapitałowej PGNiG'. Gaz wydobywany z tego złoża będzie w przyszłości kierowany do Polski gazociągiem Baltic Pipe" - powiedział prezes PGNiG Piotr Woźniak, cytowany w komunikacie.
Król Lear jest złożem gazowo-kondensatowym. Według danych Norweskiego Dyrektoriatu Naftowego, jego udokumentowane zasoby wydobywalne wynoszą 98,6 mln baryłek ekwiwalentu ropy naftowej (9,2 mld m? gazu ziemnego i 6,5 mln m3 ropy naftowej). Operatorem na złożu jest firma AkerBP, która w 2018 roku odkupiła 77,8% udziałów od Equinor Energy.
"Obie koncesje są obecnie w fazie zagospodarowania. Proces inwestycyjny zaplanowano na lata 2021-2024, tak by wydobycie ze złoża mogło rozpocząć się w 2025 roku" - czytamy dalej.
Poprzednią akwizycją PGNiG Upstream Norway było nabycie w ub.r. 42,4% udziałów w złożu Tommeliten Alpha, które leży również na Morzu Północnym, na południe od Króla Leara. Po sfinalizowaniu najnowszej transakcji spółka posiadać będzie udziały w 25 koncesjach na Norweskim Szelfie Kontynentalnym. Jest operatorem czterech z nich, podano także.
PGNiG jest obecne na warszawskiej giełdzie od 2005 r. Grupa zajmuje się wydobyciem gazu ziemnego i ropy naftowej w kraju, importem gazu ziemnego do Polski, magazynowaniem gazu w podziemnych magazynach gazu, dystrybucją paliw gazowych, a także zagospodarowaniem złóż gazu ziemnego i ropy naftowej w kraju i za granicą oraz świadczeniem usług geologicznych, geofizycznych i poszukiwawczych w Polsce i za granicą. Skonsolidowane przychody wyniosły 41,2 mld zł w 2018 r.