Według danych PIU, znacznie zwiększyło się zaangażowanie polskich ubezpieczycieli we wsparcie eksportu. Dynamika w przypadku ochrony kredytów eksportowych wyniosła 112%, a wartość 55,21 mld zł. Polskie przedsiębiorstwa w 2018 r. znacznie zwiększyły eksport, w związku z tym pojawił się popyt na te ubezpieczenia.
Spadła z kolei wartość ubezpieczanych należności krajowych - do 101,7 mld zł w ub. roku wobec 105 mld zł w 2017 r.
"Powodem spadku jest pogarszająca się sytuacja finansowa przedsiębiorstw, mimo wysokiego wzrostu PKB w ubiegłym roku. Wiele firm nie jest w stanie skompensować wyższymi cenami wzrostu kosztów działalności" - czytamy w komunikacie.
W styczniu br. 98 przedsiębiorstw było niewypłacalnych, co stanowi wzrost o 20% r/r. W lutym tego roku ogłoszono 47 upadłości. Jak ocenił ekspert-analityk w PIU Rafał Mańkowski, wzrost zatorów płatniczych znajduje odzwierciedlenie w polityce zarządzania ryzykiem w zakładach ubezpieczeń. Choć w 2018 r. spadła wartość wypłacanych odszkodowań (o 8%), to część zakładów ubezpieczeń zawiązało jednak wyższe rezerwy na przyszłe wypłaty.
"Widać pogorszenie się kondycji finansowej przedsiębiorstw i może to skutkować wyższymi kwotami wypłacanych odszkodowań w 2019 r." - wyjaśnił Mańkowski.
Kredyt kupiecki jest ważniejszym źródłem krótkoterminowego finansowania działalności przedsiębiorstw niż krótkoterminowe kredyty bankowe. Widać to też w sektorze ubezpieczeniowym. Ekspozycja krajowa ubezpieczeń należności pod koniec grudnia ub.r. była wyższa niż łączna kwota krótkoterminowych kredytów udzielanych przez banki, podsumowano.
(ISBnewS)