Koncern spodziewa się spadku dyferencjału Brent-Ural, częściowo ograniczonego wzrostem marż na średnich destylatach i COO oraz utrzymującą się wysoką marżą petrochemiczną, pomimo sukcesywnego uruchamiania nowych instalacji petrochemicznych opartych na gazie.
"Czynnikiem wspierającym poziom marży downstream jest oczekiwany dalszy wzrost konsumpcji paliw i produktów petrochemicznych na rynkach macierzystych" - czytamy w prezentacji wynikowej.
Orlen spodziewa się dalszego wzrostu popytu na benzynę i olej napędowy w Polsce, a także stabilizacji popytu na benzynę oraz nieznacznego wzrostu zapotrzebowania na ON w Czechach, Niemczech i na Litwie.
Grupa PKN Orlen zarządza sześcioma rafineriami w Polsce, Czechach i na Litwie, prowadzi też działalność wydobywczą w Polsce i w Kanadzie. Jej skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 109,7 mld zł w 2018 r. Spółka jest notowana na GPW od 1999 r.