"PKP Cargo zgodnie ze strategią ma się stać operatorem logistycznym w ramach głównej specjalizacji. Bez odpowiedniego taboru nie możemy świadczyć tych usług na najwyższym poziomie. Dane rynkowe wskazują, że rozwój w przewozach intermodalnych jest kluczową specjalizacją w zmieniającej się rzeczywistości gospodarczej. To największy projekt inwestycyjny realizowany przez spółkę, który pozwoli zwiększyć nasze przewozy i nasz w nich udział w Europie i Polsce" - powiedział Warsewicz podczas konferencji prasowej.
Do tej pory PKP Cargo otrzymało od producenta - Tatravagonka Poprad - 50 platform w grudniu 2019 r. Na ten rok przewidziano dostawę 400 pojazdów, a na lata 2021-2022 pozostałych 486. Wartość projektu to 366,8 mln zł (koszty kwalifikowane), a dofinansowania z UE - 183,43 mln zł, poinformował prezes.
PKP Cargo realizuje w tym momencie inne projekty taborowo-infrastrukturalne, w tym m.in. na zakup kolejnych 220 platform intermodalnych i 5 lokomotyw wielosystemowych za 184,8 mln zł (koszty kwalifikowane) z dofinansowaniem UE 92,4 mln zł. Wagony zostały zamówione od konsorcjum Wagony Świdnica i Astra Rail Industries za maksymalnie 126,1 mln zł brutto. Natomiast przetarg na lokomotywy nie został jeszcze ogłoszony.
"Specyfikacja jest przygotowana, przetarg [na lokomotywy] ogłosimy wkrótce" - powiedział Warsewicz dziennikarzom.
W prezentacji spółka podała, że posiada ok. 2 300 lokomotyw (w tym 24 elektryczne wielosystemowe) i ok. 63 tys. wagonów - w tym ok. 3 tys. platform kontenerowych. Przypomniała, że inwestycje taborowe na lata 2019-2024 obejmują zakup 1 156 platform, 10 lokomotyw wielosystemowych i 31 innych lokomotyw.
PKP Cargo zadebiutowało w 2013 r. na warszawskiej giełdzie. Spółka działa w segmentach: przewozów towarów, intermodalnym, spedycji, oraz napraw taboru, posiada własne zaplecze modernizacyjne i własne terminale przeładunkowe. Spółka jest przewoźnikiem nr 1 w Polsce oraz drugim przewoźnikiem w Unii Europejskiej. W 2018 r. miało 5,18 mld zł skonsolidowanych przychodów.